Witam Panie Wojtku!

Odświeżam wątek sprzed 7 lat. Czas leci nieubłaganie. Jak to mawia mój kolega, czas szybko leci, jak się dobrze bawisz:).

Do rzeczy. Szybkie przypomnienie stanu posiadania: elektronika Atoll zestaw seria 100 (CD100 i IN 100), kolumny Audio Academy Phoebe III. I na tym koniec... Brakuje czasu i obecnie miejsca na słuchanie.
Pomysł na początek 2018 to zakup słuchawek + ewentualnie wzmacniacz słuchawkowy (opcja dodatkowa).
Budżet 1500 zł.

Kieruję ogromną prośbę o wskazanie słuchawek, które warto wziąć pod uwagę i na odsłuchy.
Pomocne wskazówki. Muzyka głównie ciężka metalowa (o ca za tym idzie, spora kompresja, i kiepska realizacja), rockowa (stara klasyka), smooth jazowa, "folkowa" (na przykład: Sara Tavares). Rozpiętość bardzo duża, prawie bez ograniczeń:).

Lubię wsłuchiwać się w szczegóły, nie tracąc jednak na całości. Zdecydowanie wolę melodykę od analityki, więc typowo studyjne słuchawki odpadają. I raczej nie zamknięte. Słuchawki typowo do użytku domowego. Ilość słuchawek jest przeogromna (AKG K701, Beyerdynamic DT-880, Sennheiser HD600, Grado, HIFIMAN, Audio-Technica itd...), i jeżeli wskaże mi Pan kierunek, będę ogromnie wdzięczny.

Pytanie czy na początek nie skupić się na samych słuchawkach i oprzeć się na wzmacniaczu zintegrowanym?

  Będę wdzięczny za wskazówki.
Z góry serdecznie dziękuję.

  Pozdrawiam,
Łukasz

Witam!

Możliwości rzeczywiści jest dużo :) A 1500 zł to wcale nie tak znowu wiele, przynajmniej jeśli porównamy to do pańskiego systemu. Ale – są dwie możliwości: mocniejsza i delikatniejsza. Jeśli ma być mocno i energetycznie, ale i melodyjnie, to proszę sięgnąć po któreś ze słuchawek Ultrasone w tej cenie. Delikatniejsza, ale za to bardziej muzykalna to słuchawki Mezze, które niedawno testowałem: LINK. Obydwie opcje dobre. Jeśli celuje pan w słuchawki w rodzaju AKG K701 lub Sennheiser HD660 przydałby się jednak wzmacniacz słuchawkowy, na przykład iFi.

Pozdrawiam
Wojtek Pacuła