pl | en

FILTR NAPIĘCIA ZASILAJĄCEGO AC

Acoustic Revive
CS-3K

Producent: SEKIGUCHI MACHINE CO., Ltd.
Cena (w czasie testu): 480 euro

Kontakt: YOSHI HONTAI | MuSon Project, Inc.

ACOUSTIC-REVIVE.com

» MADE IN JAPAN

Do testu dostarczyła firma: MUSON PROJECT


Test

tekst WOJCIECH PACUŁA
zdjęcia „High Fidelity” | Acoustic Revive

No 229

1 maja 2023

ACOUSTIC REVIVE jest japońską firmą założoną w 1997 roku i prowadzoną przez pana KENA ISHIGURO. Specjalizuje się ona w kablach połączeniowych, produktach antywibracyjnych, ale ma w swojej ofercie również innowacyjne produkty, za których pomysłami stoi najczęściej Uniwersytet Tokijski. Testujemy jeden z produktów służących do filtracji napięcia zasilającego AC, model CS-3K. To jego ŚWIATOWA PREMIERA.

˻ PREMIERA ˼

IE WIEM, CZY PAŃSTWO RÓWNIEŻ to zauważyli, ale ostatnimi czasy znacząco przyspieszyła „rewolucja” związana z minimalizacją szumów w. cz. w systemach audio. Wydaje się, że z coraz większą świadomością wpływu zasilania na dźwięk idzie również rosnąca wiedza w tej dziedzinie.

Acoustic Revive, której filtr tym razem recenzujemy, wie to od lat. Ma w swojej ofercie aż trzy różne filtry RFI: mający sporą obudowę i wpinany do gniazdka przez krótki kabel model RPC-1K, test → TUTAJ, RAS-14 Triple-C – filtr wpinany w tor kabla zasilającego, test → TUTAJ, oraz CS-3K; wszystkie trzy są nowymi wersjami filtrów oferowanych przez tego producenta już od długiego czasu.

CS-3K jest spośród nich najmniejszy. Przypomina on swoim kształtem wtyki tej firmy kondycjonujące masę, noszące firmową nazwę Reality Enchancer Plugs, test → TUTAJ. Choć podobne rozwiązania znajdziemy także w firmach Nordost (QRT Qv2), Chord Company (PowerARAY), a także w modelu Q1 portugalskiej firmy Qualia Physic (test → TUTAJ), to jednak Acoustic Revive była pierwsza, wszystkie pozostałe podążały jej śladem.

CS-3K

CS-3K JEST PRODUKTEM, którego głównym zadaniem jest minimalizacja szumów linii zasilającej AC. Podłączamy go do wolnego gniazda listwy, do której podłączone są kable zasilające. Materiały prasowe mówią jednak, że można go wpiąć do dowolnego gniazdka w domu i będzie spełniał podobną funkcję tyle że w mniejszym stopniu. Podobnie jak wszystkie inne produkty AR, tak i ten oparty jest na badaniach naukowych prowadzonych na Uniwersytecie Tokijskim, z którym pan Ishiguro ściśle współpracuje.

»«

| Kilka prostych słów…

KEN ISHIGURO
właściciel, konstruktor

FILTR CS-3K SŁUŻY DO USUWANIA SZUMÓW o wysokiej częstotliwości oraz drgań. Korzysta z technologii, która została opracowana pierwotnie dla myszki komputerowej pracującej na podczerwień. Jego funkcja jest taka sama, jak RPC-1KM. Do jego budowy zostały wykorzystane: stop aluminium klasy lotniczej A2017, mosiądz, naturalny kwarc dymny, naturalny jedwab, kamień Kiyoh i puder turmalinowy. Do połączeń wewnętrznych został użyty przewodnik PC-TripleC/EX.

Drugi z filtrów, RUT-1K (piszemy i nim poniżej, w „mikroteście” – red.), usuwa szumy z magistrali USB. Produkty innych marek usuwają tylko szumy z obwodu zasilania, ale RUT-1K pracuje również w obwodzie sygnałowym. Jego cechą szczególną jest także to , że nie tylko redukuje szum, ale także tłumi drgania, wykorzystując do tego naturalnie zadymiony kwarc. Z kolei dzięki proszkowi z kamienia Kiyoh i turmalinu ma on również właściwości antystatyczne.

Prawie wszystkie dostępne obecnie produkty, które wpina się do pustych gniazd zasilających i portów USB po prostu zmieniają dźwięk, ale nie dają dobrych efektów. Nawet jeśli dany produkt służy do redukcji szumów, to przy okazji zmniejsza energię dźwięku lub nadaje mu konkretny charakter. Stosowanie CS-3K i RUT-1K nie daje takich skutków ubocznych. Co więcej, obydwa poprawiają energię dźwięku. Istnieje zbyt wiele akcesoriów audio, które zmieniają dźwięk, ale go nie poprawiają. Wielu osobom może się więc wydawać, że wszystkie akcesoria audio są właśnie takie. CS-3K i RUT-1K pokazują, że tak nie jest. KI

»«

FILTR MA CS-3K POSTAĆ WTYKU ZASILAJĄCEGO, z którego jednak nie są wyprowadzone kable. Nota bene, to drugi w historii firmy Acoustic Revive wtyk zasilający, po CFRP-1F, a pierwszy tej klasy i kto wie, czy w przyszłości nie będzie dostępny z jej kablami. A byłoby fajnie, bo wygląda niezwykle zacnie. Obudowę wykonano z jednej z odmian aluminium lotniczego, duraluminium 2017, a część ze stykami z czystego Teflonu. Wykonane z mosiądzu fosforowego styki są grubo złocone i poddane obróbce kriogenicznej.

Podstawowym przeznaczeniem CS-3K jest tłumienie częstotliwości wysokoczęstotliwościowych (RFI). Służy do tego specjalna cewka, wpięta pomiędzy dwa główne styki – dodatni i „ziemi”. Dodatkowo na każdym ze styków, w tym dla biegu ochronnego, zainstalowano małe krążki z dymnego kwarcu, używane przez tę firmę w różnych produktach, w tym kablach zasilających Absolute (więcej → TUTAJ). Przy okazji dopowiedzmy, że podobny krążek, tyle że bez otworu, przyklejono od wewnątrz do korpusu wtyku.

Firmowa nazwa filtra CS-3K brzmi „receptacle stabilizer”, co można przetłumaczyć jako „wtyk stabilizujący”. A to dlatego, że drugą jego funkcją, po tłumieniu zakłóceń w.cz., jest tłumienie drgań. To efekt rozpoznany przez firmy zajmujące się audio dość niedawno, a – jak się okazuje – ważny. Otóż przewód w polu elektromagnetycznym drga – pole to wytwarzane jest przez prąd przemienny płynący przez ten sam przewód. Drgania takie generują w nim prądy pasożytnicze. Teoretycznie nie mają one wysokiej amplitudy, ale ich częstotliwość wpływa na górne pasmo sygnału audio, degenerując informacje dotyczące przestrzeni i drobnych detali.

» Prezentację „stabilizatora”, przygotowaną przez właściciela firmy, można obejrzeć w filmie na Youtube → TUTAJ.

| Kiyoh-stone

ABY CEWKA PRACOWAŁA w jak najlepszych warunkach i sama nie drgała pan Ishiguro użył kilka swoich sztandarowych rozwiązań. O kwarcu już mówiliśmy, należy więc do tego dodać materiał przypominający watę, a który minimalizuje elektrostatyczność materiałów, oraz pomalowanie wszystkich elementów wewnątrz farbą zawierającą minerał o nazwie Kiyoh-stone, o którym informuje literka ‘K’ w nazwie.

Po raz pierwszy to rozwiązanie znalazł się w Proustach Acoustice Revive w 2021 roku. Pisaliśmy już o nim przy okazji testu paneli akustycznych RWL-III ABSOLUTE i już wówczas wiadomo było, że w przygotowaniu są kolejne produkty z ‘K’, na przykład mata gramofonowa, filtr napięcia zasilania AC oraz sztuczna masa i podstawki pod kable.

Jak pisał mi wówczas pan Elia Hontai-san z firmy Muson, będącej przedstawicielem Acoustic Revive poza granicami Japonii, Kiyoh-stone jest pierwiastkiem ziem rzadkich, którego głównym składnikiem jest krzemian glinu („aluminum silicate”). Dostępny jest on w tylko jednym miejscu w Kraju Kwitnącej Wiśni, w prefekturze Gunma. Jak mówi, to nie przypadek, ponieważ w tej samej prefekturze znajduje się siedziba firmy Acoustic Revive.

Właściwością tego materiału, na której zależało panu Ishiguro-san jest to, że pod wpływem drgań łatwo wytwarza on ujemne jony o wysokim natężeniu, których maksimum przypada na daleką podczerwień („far-infrared rays”). Kiyoh-stone generuje do 40 razy więcej jonów niż turmalin. Materiał ten został wykorzystany w postaci farby, którą wymalowano wnętrze filtra. Elia Hontai dodaje, że jest to jeden z droższych materiałów tego typu dostępny na rynku, w dodatku w limitowanych ilościach.

ODSŁUCH

⸜ JAK SŁUCHALIŚMY Filtr napięcia zasilającego AC Acoustic Revive CS-3K testowany był w systemie referencyjnym HIGH FIDELITY i porównywany był do filtra RPC-1K, a także do listwy bez żadnego filtra. Wpięty był do listwy zasilającej Acoustic Revive RPT-4EU Absolute, a ta, przez 2,5-metrowy kabel Acrolink Mexcel 7N-PC9500, do dedykowanego gniazda Furutech NFC w ścianie, do którego prowadzi osobna linia zasilająca z własnym bezpiecznikiem.

Problemem, przed którym stanąłem był typ wtyku użyty w egzemplarzu, który otrzymałem do testów – był to świetnie wyglądający wtyk typu B, używany głównie w Japonii i Stanach Zjednoczonych (także w Chinach i części Ameryki Środkowej). Na razie nie ma planów, aby filtr wyposażony był we wtyk Schuko. Dlatego też musiałem skorzystać z przejściówki Type B → Schuko. Pogarsza to warunki, w jakich pracuje filtr, ale dostałem na to „błogosławieństwo” szefa Acoustic Revive, pana KENA ISHIGURO.

Porównanie miało charakter odsłuchu A/B i B/A ze znanymi A i B.

Płyty użyte w teście | wybór

⸜ KING CRIMSON, In The Court Of The Crimson King (An Observation By King Crimson), Island Records/Discipline Global Mobile/WOWOW Entertainment IEZP-128, „50th Anniversary Box Set”, 3 x K2HD UHQCD + Blu-ray (1969/2019).
⸜ MAYO NAKANO PIANO TRIO, Miwaku, Briphonic BRPN-7007GL, Extreme Hard Glass CD-R (2017); więcej → TUTAJ.
⸜ ART PEPPER, Art Pepper meets The Rhythm Section, Contemporary Records/Craft Recordings CR00392, SACD/CD (1957/2022).
⸜ ENYA, Enya, BBC Entertainment BBC CD 605, CD (1987); więcej → TUTAJ.

»«

FILTR ACOUSTIC REVIVE, którym sie tym razem zajmujemy, należy do produktów „wspomagających”. Nie podstawowych, nawet nie pomocniczych, a takich, które kładą fundament na którym to dopiero klasyczne komponenty audio budują swój dźwięk. Jego działanie nie polega więc na kształtowaniu barwy, sceny dźwiękowej, dynamiki, ani też żadnej z cech omawianych przy testach urządzeń audio, okablowania itp. A jednak… A jednak mówiąc o tym, że CS-3K ma jakieś swoje właściwości głęboko w to wierzę. A to dlatego, że jego wpływ jest powtarzalny i podobnie odbierałem to, jak zmieniał się dźwięk, kiedy muzykę grałem z płyt SACD i CD czy z LP.

A zmieniał się, powiedzmy to, dość subtelnie. W tym sensie, że wpinając japoński filtr do gniazdka zasilającego i siadając przed kolumnami czy zakładając na uszy słuchawki nie wykrzykniemy „Eureka!”, to nie tak. Jego działanie jest rozłożone w czasie. To znaczy my zaczynamy je rozumieć z czasem; przepraszam za to „my”, ale po prostu identyfikuję się z państwem. I wtedy dopiero można powiedzieć, że różnica „przed” i „po”, choć na początku wydaje się subtelna, w rzeczywistości jest klarowna.

Usłyszałem ją zaraz w pierwszej minucie odtworzenia tytułowego utworu z płyty KING CRIMSON In The Court Of The Crimson King (An Observation By King Crimson), w zremiksowanej wersji wydanej w 2019 roku na krążku K2HD UHQCD. Zmiana polegała na tym, że dostałem „więcej dźwięku w dźwięku”. Przez chwilę, kiedy porównywałem odtworzenia w trybie A/B, gdzie A było bez filtra w torze, wdawało mi się, że po jego wpięciu dźwięk nieco się do mnie przybliżył i stał się wyraźniejszy. Po kilku kolejnych próbach, tym razem B/A, musiałem tę opinię zweryfikować. Filtr nie zmienia bowiem stosunków przestrzennych między instrumentami, nie koryguje też ich odległości od miejsca odsłuchu. O ile dobrze czytam to, co usłyszałem, chodzi o to, że filtr pozwala dźwiękom mocniej wybrzmieć, jakby były większe, jakby były wyraźniejsze, a przez bardziej widoczne.

Różnica o której mowa wydaje mi się różnicą przede wszystkim w rozdzielczości. To zaledwie kilka procent „przyrostu”, a jednak w tego typu systemie, na którym słucham muzyki okazuje się on wartościowy. Tym bardziej, że – jak mówiłem – nie zmieniają się podstawowe cechy dźwięku. Z filtrem perkusja Michaela Gilesa, szczególnie dobrze w tej wersji potraktowana, miała wyraźniejsze tempo, była bardziej „obecna”. Choć początkowo myślałem, że jest bliżej mnie, to tak naprawdę była dalej i miała lepiej opisaną przestrzeń (efekt przestrzenny) wokół siebie. A przez to, że była pełniejsza, lepiej definiowana, wydawała się większa.

To samo mogłem powiedzieć o wokalu Grega Lake’a. Zniekształcony, przesterowany, słyszany jak przez megafon, był z filtrem wpiętym do listwy zasilającej wyraźniejszy, pełniejszy, a jednocześnie bardziej klarowny. Zwykle im coś jest wyraźniejsze, tym jest bardziej agresywne, bo wyrazistość jest często funkcją otwarcia wysokich tonów. Tutaj było odwrotnie, bo dźwięk wydał mi się gładszy, cieplejszy. To częsty efekt, który słyszę wraz ze wzrostem rozdzielczości, właśnie jej przypisuję więc wszystkie zmiany, o których mówię.

Nie inaczej było z płytą, której rozdzielczość jest zdumiewająca, to jest Miwaku MAYO NAKANO PIANO TRIO. Nagrana w DSD256 i tak też masterowana, wydana w 2017 roku przez japońską wytwórnię Briphonic, wypalona została na krążku Extreme Hard Glass CD-R (więcej o tej technice → TUTAJ). Jej dźwięk „z” i „bez” zmienił się nawet bardziej niż dźwięk płyty King Crimson. Z filtrem wszystko „urosło”, wypełniło się i zrobiło wyraźniejsze.

Po jakimś czasie zrozumiałem, że zmiany, których z nią doświadczyłem były dokładnie takie same, jak z płytą Crimsonów, tyle że ponieważ na wejściu było więcej informacji, filtr pomógł je jeszcze lepiej opisać i zdefiniować. Podobnie jak na, zremasterowanej w zeszłym roku w analogowym, lampowym systemie przez Berniego Grundmana, płycie ARTA PEPPERA zatytułowanej Art Pepper meets The Rhythm Section. I nie chodziło o to, że bez filtra było „gorzej”, bo wciąż było bardzo dobrze, a o to, że z nim było „lepiej”.

To rozróżnienie wydaje mi się w tym przypadku kluczowe. Mówiąc o tego typu produktach, jak Acoustic Revive CS-3K nie można im wmawiać czegoś, czego nie robią. A nie poprawiają dźwięku systemu – jedynie pozwalają lepiej pokazać mocne strony produktom, które się w nim znajdują. Same w sobie nie zmieniają w nim niczego, a tylko „wydobywają” z niego, to co jest w nim dobre. Jeśli system „nie gra”, czy to dlatego, że jest źle zestawiony, czy po prostu któraś z jego części nie jest najlepsza, CS-3K w niczym nie pomoże. Tak, będzie lepiej, tak w systemie będzie mniej szumów RF, a napięcie zasilające będzie mniej zniekształcone (bo tym „zajmuje się” ten filtr). A jednak, bez czegoś podstawowego w dźwięku, co powoduje, że siedzimy zafascynowani przed kolumnami, nic to nam nie da.

Podsumowanie

TEN MAŁY „DŻINGIEL”, „wihajster”, czy jak go tam nazwiemy, robi coś bardzo podobnego, jak filtry masy, które stosuję w swoim odtwarzaczu SACD. Pozwala urządzeniom zagrać pełniej, gęściej i w bardziej rozdzielczy sposób. Choć barwa się nie zmienia, to i tak wydaje się, że wszystko jest z nim cieplejsze. Słuchając utworu Boadicea z debiutanckiej płyty ENJI zanurzyłem się głęboko w tę, w gruncie rzeczy bardzo prostą, melodię.

Prostą, ale na tyle inspirującą, że właśnie w radiach można usłyszeć kolejny, oparty na tym motywie utwór Creepin’, przygotowany przez trójkę producentów: The Weeknd, 21 Savage i Metro Boomin (ciekawą analizę wpływu Boadicei na muzykę R&B i hip hop znajdą państwo → TUTAJ). I nawet z tym prostym motywem filtr Acoustic Revive CS-3K okazał się bardzo dobrym uzupełnieniem mojego systemu. Może nie ingeruje w jego brzmienie aż tak głęboko, jak inny filtr tego producenta, RPC-1K, ale też jest znacznie tańszy i zabiera mniej miejsca.

Jeśli więc macie państwo wysokiej klasy system albo po prostu dobrze złożony system audio – musicie posłuchać tej „wtyczki”, koniecznie musicie to zrobić. Jestem pewien, że w większości systemów zostanie ona na stałe.

 

» MIKROTEST

⸜ Acoustic Revive RUT-1K

RUT-1K JEST PRODUKTEM mającym na celu eliminację szumów wysokoczęstotliwościowych. Ma on postać wtyku wpinanego do nieużywanego gniazda USB typu A (płaskie). W niewielkiej obudowie znalazły się materiały używane w innych produktach tego producenta, wtykach RCA i XLR (więcej → TUTAJ). Należy się więc spodziewać, że w RUT-1K znajdziemy ciemny kryształ górski oraz mieszankę jedwabiu, kwarcu i innych minerałów. Ponieważ jest to wersja z literką „K” na końcu, oznacza to, że wnętrze zostało pomalowane roztworem zawierającym Kiyoh-stone, pierwiastkek ziem rzadkich, którego głównym składnikiem jest krzemian glinu („aluminum silicate”).

Wpięcie RUT-1K w gniazdo USB odtwarzacza plików Mytek Brooklyn Bridge daje subtelne zmiany. To nie jest tak, że wszystko nagle jest lepsze i od razu kupujemy tę „wtyczkę”. Po jakimś czasie jasne staje się jednak, że nawet tak subtelne zmiany są wartościowe i w przypadku plików mogą być wręcz kluczowe. Poprawia się bowiem rozdzielczość najmniejszych sygnałów. Daje to bardziej naturalną przestrzeń i głębsze barwowo wokale. Bez RUT-1K dźwięk delikatnie się „zapada” w kierunku centrum, a wokal brzmi bardziej „hi-fi”, czyli mniej naturalnie, nie tak miękko.

Barwa niemal się nie zmienia, tyle że wydaje się nam, iż z „wtyczką” jest ona bardziej gładka, a nasza uwaga skupiana jest bardziej na środku pasma. Jak mówię, zmiany te nie są ilościowo duże, ale jakościowo są wartościowe. Można bez RUT-1K żyć i nic złego naszym plikom się nie stanie. Jeśli jednak wepniemy go do gniazda USB i przez jakiś czas zostawimy go w nim, słuchając po prostu muzyki, jego wyjęcie pozostawi po sobie delikatny „osad” niezadowolenia.

  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl


System referencyjny 2023



|1| Kolumny: HARBETH M40.1 |TEST|
|2| Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom)
|3| Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III |TEST|
|4| Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 |TEST|
|5| Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710
|6| Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
|7| Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) |TEST|

Okablowanie

Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) |TEST|
Interkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy - ACOUSTIC REVIVE RCA-1.0 Absolute Triple-C FM (1 m) |TEST|
Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ|

Zasilanie

Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) |TEST|
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) |TEST|
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 |TEST|
Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) |TEST|
Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE |TEST|
Listwa zasilająca: KBL Sound REFERENCE POWER DISTRIBUTOR (+ Himalaya AC) |TEST|
Platforma antywibracyjna pod listwą zasilającą: Asura QUALITY RECOVERY SYSTEM Level 1 |TEST|
Filtr pasywny EMI/RFI (wzmacniacz słuchawkowy, wzmacniacz mocy, przedwzmacniacz): VERICTUM Block |TEST|

Elementy antywibracyjne

Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)
Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
Platformy antywibracyjne: ACOUSTIC REVIVE RAF-48H |TEST|
Nóżki pod przedwzmacniaczem: FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
Nóżki pod testowanymi urządzeniami:
  • PRO AUDIO BONO Ceramic 7SN |TEST|
  • FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
  • HARMONIX TU-666M „BeauTone” MILLION MAESTRO 20th Anniversary Edition |TEST|

Analog

Przedwzmacniacz gramofonowy:
  • GRANDINOTE Celio Mk IV |TEST|
  • RCM AUDIO Sensor Prelude IC |TEST|
Wkładki gramofonowe:
  • DENON DL-103 | DENON DL-103 SA |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Madake |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Zero |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Shilabe |TEST|
Ramię gramofonowe: Reed 3P |TEST|

Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition

Mata:
  • HARMONIX TU-800EX
  • PATHE WINGS

Słuchawki

Wzmacniacz słuchawkowy: AYON AUDIO HA-3 |TEST|

Słuchawki:
  • HiFiMAN HE-1000 v2 |TEST|
  • Audeze LCD-3 |TEST|
  • Sennheiser HD800
  • AKG K701 |TEST|
  • Beyerdynamic DT-990 Pro (old version) |TEST|
Kable słuchawkowe: Forza AudioWorks NOIR HYBRID HPC |MIKROTEST|