Prośba o budowę systemu stereo pod pliki hi-res
Szanowny Panie Wojciechu!
Doskonale zdaję sobie sprawę, że takich listów jak mój otrzymuję Pan na potęgę. Przykro mi, że zawracam głowę, ale porada osoby o takiej wiedzy i doświadczeniu jak Pan jest po prostu bezcenna.
Przyznam się bez bicia, że moja wiedza z zakresu tematyki audio jest niewielka (chociaż dzięki „High Fidelity” systematycznie się podnosi – niesamowita kopalnia wiedzy, super sprawa!!!) . Jednak zdaję sobie doskonale sprawę, że poprawne złożenie systemu nie jest wcale łatwe. Ale już przechodzę do sedna sprawy.
Od dobrych kilku miesięcy systematycznie gromadzę „ciężkie” pliki WAV oraz FLAC. Pomimo tego, że wybór wykonawców i utworów jest jeszcze dosyć ograniczony, to po długich przemyśleniach zdecydowałem się pójść właśnie w tym kierunku.
Może idę trochę na łatwiznę, ale bardzo proszę o zbudowanie od podstaw systemu stereo pod pliki high-resolution (DAC + wzmacniacz + kolumny + kompletne okablowanie; marki, modele). Jako główne i jedyne źródło widziałbym laptopa przeznaczonego wyłącznie do tego celu.. Proszę o podpowiedź w jaki sposób to wszystko połączyć: USB, S/PDIF, gdyż wiem, że poszczególne wejścia czasami mocno się od siebie różnią (nawet przy takiej samej częstotliwości próbkowania potrafią brzmieć zupełnie inaczej). W swoich poradach jak i licznych testach podkreśla Pan znaczenie zasilania – tu także liczę na parę cennych uwag. Słucham praktycznie wszystkiego z przewagą muzyki elektronicznej. Pomieszczenie ma powierzchnię ok. 20 m2, wysokość 2,5 m. Kwota, którą mam do wydania to 8000-12 000 zł. Byłbym wdzięczny za dwie konfiguracje. Sprzęt z całą pewnością zagości u mnie na bardzo, bardzo długo.
Pozdrawiam,
Marek, woj. lubuskie
|
Witam!
Taki system to spore wyzwanie organizacyjne…
Najpierw sprawa DAC-a i wzmacniacza. Jak mi się wydaje, najsensowniejszym wyjściem byłoby kupienie czegoś, co ma dwa w jednym, z dobrym wejściem USB – Hegel H70. To produkt na bardzo długo. Do niego widziałbym najpewniej kolumny w rodzaju Audio Academy Phoebe III. I do tego kable Supra lub Furutech, całość. Tutaj modele w zależności od finansów. I to będzie super system. Pewnym ograniczeniem będzie wejście USB bez 192 kHz, ale tym bym się nie przejmował, a w przyszłości kupił konwerter USB/SPDIF i wszedł do Hegla kablem RCA. Z komputera za każdym razem wychodzi pan kablem USB – tej samej firmy, co pozostałe kable. I to będzie znakomity system, który da panu mnóstwo uciechy. Ale warto by było przemyśleć też możliwość puszczania plików z jakiegoś odtwarzacza przez wejście cyfrowe wzmacniacza. To jednak do pana oceny.
Drugim systemem mógłby być Music Hall, np. a35.2 z przetwornikiem D/A dac25.3, z kolumnami Castle, z serii Knight. W tym przypadku widziałbym okablowanie Chorda, z sieciówkami i listwą od Gigawatta. Modele też w zależności od funduszy.
Każdy z nich będzie bardzo fajny, choć wydaje mi się, że system z Heglem będzie fajniejszy. Choć MH ma wzmacniacz słuchawkowy i od razu przyjmuje sygnał 24/192 przez USB…
Pozdrawiam
Wojciech Pacuła
|