pl | en

Filtr napięcia zasilającego AC

Synergistic Research
PowerCell ONE

Producent: SYNERGISTIC RESEARCH Inc.
Cena (w czasie testu):
5900 zł/45 cm + 300 zł/dod. 30 cm

Kontakt:
17401 Armstrong Avenue | Suite 102
Irvine, CA 92614 | USA


www.synergisticresearch.com

MADE IN USA

Do testu dostarczyła firma: AUDIOFAST


SYNERGISTIC RESEARCH to amerykańska firma założona w sierpniu 1992 roku przez Teda Denneya, jej głównego konstruktora i dyrektora. Specjalizuje się ona w kablach połączeniowych, a jej pierwszym dużym sukcesem był kabel zasilający AC Master Coupler, jeden z pierwszych high-endowych kabli tego typu. W jej ofercie znajdziemy również produkty służące do redukcji niechcianych wibracji – zarówno w skali makro, jak i mikro.

ie pamiętam, kiedy to było, ale kilka lat już upłynęło od momentu, w którym to po raz pierwszy zobaczyłem, a zaraz potem usłyszałem w swoim systemie, pasywny filtr napięcia zasilającego RAS-14 firmy Acoustic Revive; jego nowa wersja nosi nazwę RAS-14 Triple-C. Było to coś w rodzaju „przejściówki”, kabel zasilający z wtykiem po jednej stronie i gniazdem IEC po drugiej, którą wpinaliśmy w tor zasilania. Producent nazywał ten „wynalazek” AC Stabilizer.

Pomysł wydał mi się dziwaczny, ponieważ nie mogłem się dopatrzeć w jego działaniu logiki. Był to po prostu krótki odcinek (35 cm) wysokiej klasy kabla zasilającego z tubusem na jednym końcu i wtykiem IEC na drugim. Producent mówił, że jest to „pasywny filtr napięcia zasilającego”, co mógłbym zrozumieć, ale „pasywny filtr” kojarzył mi się wówczas raczej z listwą zasilającą napięcia przemiennego, w której zastosowano pasywne podzespoły elektroniczne, ewentualnie z kondycjonerem pasywnym, w którym podstawą filtracji był toroidalny transformator separujący. Czas pokazał, że się myliłem.

Filtracja w takim wykonaniu bazuje na przeprowadzeniu linii kabla zasilającego przez element, który w pasywny sposób tłumi szumy wysokoczęstotliwościowe (RF) oraz zakłócenia elektromagnetyczne (EMI). Technika ta znana jest z przemysłu, a w szczególności z zastosowań szczególnie wrażliwych, w których nie powinno się ingerować w obwód zasilający (wojsko, medycyna, przemysł telekomunikacyjny itp.). Elementy tłumiące znajdują się tutaj wokół przewodników, a nie w torze zasilania, dzięki czemu nie wpływamy na przesył energii.

To był to dobry pomysł, filtry RAS-14 świetnie się sprawdzały w różnych systemach i od lat stosuję je – teraz w nowej wersji – w swoim systemie zasilającym. Dość szybko na rynku pojawiły się kolejne produkty tego typu. Chyba najciekawszym był, podobnie wyglądający, filtr Furutech Flux-50 NFC, a do tej samej kategorii można by zaliczyć jeszcze filtr MIT Magnum Z-Trap.

| PowerCell ONE

Na podobnej zasadzie działa filtr PowerCell One. W zaawansowaniu technicznym idzie on jednak krok dalej. Od strony klasyfikacji to po prostu filtr napięcia zasilającego AC z pojedynczym gniazdem. Fizycznie to coś w rodzaju „przedłużki” – z jednej strony ma wtyk zasilający, a z drugiej gniazdo. Wygląda bardzo podobnie, jak wspomniane filtry Furutecha i Acoustic Revive, ale różni się od nich nie tylko budową, ale i miejscem, w którym się go stosuje. Furutech i Acoustic Revive to filtry, które wpinamy od strony odbiornika, a produkt Synergistic Research wpina się od strony nadajnika.

Wygląda to w ten sposób, że japońskie filtry mają WTYK IEC i GNIAZDO IEC, a filtr z USA ma WTYK SHUKO i gniazdo, takie samo, jak w GNIEŹDZIE ŚCIENNYM. Oznacza to, że filtruje się w nim napięcie przed kablem zasilającym. Chociaż wydawałoby się, że to nie ma znaczenia, z punktu widzenia techniki to duża różnica, ponieważ filtr i kabel zasilający będą z sobą współdziałały w innych warunkach elektrycznych, elektromagnetycznych i mechanicznych.

Zastosowanie | Jeśli spojrzymy na rysunek poglądowy przygotowany przez producenta, zobaczymy, że PowerCell One można stosować w dowolnym punkcie systemu audio. Może to być kabel idący od gniazdka ściennego do kondycjonera lub listwy zasilającej, może to być kabel do źródła, wzmacniacza, przedwzmacniacza itd. To przypadek, ale na rysunku naszkicowano wzmacniacz mocy, z którego korzystam – Soulution 710. Wyraźnie widać też, że filtr można stosować zarówno w tej długości, w jakiej testowany (45 cm), jak i w znacznie dłuższych biegach.

Technika | PowerCell One jest pojedynczym filtrem napięcia zasilającego AC. Zaczyna się na wtyku Shuko ze złoconymi stykami, który nosi firmową nazwę Blue UEF. To technika zapożyczona z bezpieczników tej firmy i polegająca na pokryciu metalowych elementów wtyku farbą UEF, pomagającą chronić wnętrze przed promieniowaniem RFI i EMI. Z wtyku wychodzi gruby, wykonany ze srebrnych drutów kabel BLUE High Current o dużej średnicy.

Kabel | Kabel wykonano w technice Matrix, czyli przewody są wewnątrz plecione według opracowanej przez firmę topologii. Z materiałów prasowych producenta dowiadujemy się, że w tak krótkim odcinku znalazło się aż 17 metrów grubego drutu solid-core ze srebra o czystości 99,9999% (6N), w trzech biegach, każdy o średnicy 1,63 mm. Kabel jest ekranowany i to w aktywnej technice firmy Synergistic Research. To dlatego do małego trzpienia, który wychodzi z kabla podłączamy długi, cienki kabelek, zakończony kolejnym wtykiem Schuko, który należy wpiąć do wolnego gniazda. W tubusie – zaraz powiemy o nim więcej – znajduje się niebieska dioda świecąca (LED), która informuje o aktywnej pracy ekranu.

Filtry | I jest wreszcie gwóźdź programu, czyli długi tubus. Jego obudowę wykonano z plecionki włókna węglowego. W środku znalazły się dwa filtry o nazwie Electromagnetic Cell (EM Cell). Wykonane m.in. z grafenu, działają jak swego rodzaju kondensatory eliminujące ścięte wierzchołki sinusoidy, ale i jak induktory, minimalizujące szumy. Inaczej działają w formie rozwiniętej, a inaczej w zwiniętej. W kondycjonerze zastosowano je w tej drugiej. Materiały firmowe mówią o trzech filtrach EM Cell na liniach zasilających i jednym na uziemieniu.

Quantum Tunneling | Wszystkie elementy kabla poddano wygrzewaniu. To proces polegający na ułożeniu się kryształów metalu w taki sposób, aby zmniejszyć „efekt diodowy”, czyli zniekształcenia (szum) powstające przy przeskakiwaniu elektronów między nimi. Firmowa nazwa tego procesu brzmi: Quantum Tunneling. W tym przypadku wygrzewanie polega na poddaniu kabla serii elektrowstrząsów o napięciu 2 mln woltów i bardzo wysokiej częstotliwości. Dzięki temu następuje optymalizacja przewodnictwa w całym torze sygnału, włącznie z wtykami i punktami lutowania. Proces ten wykonuje się na gigantycznej cewce Tesli w fabryce Synergistic Research.

MADE IN USA | Wszystkie produkty tej firmy wykonywane są ręcznie w jej głównej siedzibie w Irvine, mieście należącym do obszaru metropolitalnego Los Angeles. Wiele korporacji związanych z wysokimi technologiami, w tym z półprzewodnikami, ma tam swoje główne kwatery. Swoja dzisiejszą nazwę miasto otrzymało dopiero w 1914 roku.

| JAK SŁUCHALIŚMY

Od lat korzystam w swoim systemie z filtrów firmy Acoustic Revive RAS-14, teraz w wersji Triple-C. Znam je, lubię i szanuję. Znajdują się one na wejściu listwy zasilającej Acoustic Revive RTP-4EU Absolute, przy przedwzmacniaczu Ayon Audio Spheris III oraz przy wzmacniaczu mocy Soulution 710. Przez jakiś czas miałem taki sam filtr przy odtwarzaczu SACD Ayon Audio CD-35 HF Edition (№ 1/15), ale z niego zrezygnowałem – wyłącznie przez pragmatykę. Odtwarzacz często przenoszę, testuję z nim kable zasilające i kolejny element w systemie to, jak dla mnie, za dużo.

Filtr PowerCell One wypróbowałem więc w dwóch miejscach – z odtwarzaczem i wzmacniaczem mocy. W obydwu przypadkach kable zasilające były wpinane do amerykańskiego filtra, a ten do wspomnianej listwy.

W przypadku odtwarzacza porównywałem działanie kabla Siltech Triple Crown bez filtra i z nim (to kabel wykonany ze srebra), a ze wzmacniaczem porównywałem działanie filtra Acoustic Revive RAS-14 Triple-C (miedź) z kablem Acrolink Mexcel 7N-PC8500 (miedź). Wszystkie wtyki i gniazda w moim systemie wykonane są z rodowanej miedzi.

SYNERGISTIC RESEARCH w HF
  • NAGRODA | BEST PRODUCT 2018: Synergistic Research ATMOSPHERE X IC EUPHORIA (Level 3) * ATMOSPHERE X SPEAKER EUPHORIA (Level 3) | interkonekt analogowy + kabel głośnikowy
  • TEST: Synergistic Research ATMOSPHERE X IC EUPHORIA (Level 3) * ATMOSPHERE X SPEAKER EUPHORIA (Level 3) | interkonekt analogowy + kabel głośnikowy
  • TEST: Synergistic Research PowerCell 12 UEF SE + GALILEO UEF | kondycjoner sieciowy + kabel sieciowy
  • TEST: Synergistic Research Tesla PowerCell 10SE MkIII + ELEMENT CTS ANALOGUE POWER + ELEMENT CTS DIGITAL POWER | kondycjoner sieciowy + kable sieciowe
  • TEST: Synergistic Research TRANQUILITY BASE | platforma antywibracyjna/pasywny filtr EMI/RFI
  • MIKROTEST: Synergistic Research HOT | filtr na kabel słuchawkowy

  • Nagrania użyte w teście (wybór):

    • Rudź & Pauszek, Panta Rhei, Audio Anatomy AA-004-18-CD, CD (2018)
    • Tsuyoshi Yamamoto Trio, Midnight Sugar, Three Blind Mice/Impex Records IMP8308, Gold HDCD (1974/2004)
    • Mayo Nakano Piano Trio, MIWAKU, Briphonic BRPN-7007GL, Extreme Hard Glass CD-R (2017); więcej TUTAJ
    • The Cure, Wish, Fiction Records/Sound-Pol SPB CD 015, CD (1992)
    • Frank Sinatra, My Way (50th Anniversary Edition), Capitol/UMe USM Japan UICY-15851, “Signature Sinatra”, CD (1969/2019)
    • Vader, Act of Darkness/F.I.Y., Croon Records CsCD-002, SP CD (1995)

    Źródło | Słuchając takich produktów, jak PowerCell ONE (mam na myśli to, że słucham zmian, jakie wprowadzają do dźwięku) mam zawsze gdzieś z tyłu głowy, że z jednej strony to rzeczy „nacelowane” na rynek high-endowy o to z produktami z wysokiej półki słychać będzie najlepiej, co mają do zaoferowania. Z drugiej jednak strony mam dojmującą pewność, że ich wpływ idealnie nadałby się do podrasowania produktów ze średniej półki cenowej, a nawet budżetowych. I jednocześnie wiem, że nigdy do tego nie dojdzie, bo kto zastosuje filtr za niemal 6000 złotych w systemie, w którym wzmacniacz kosztuje 3000-4000 złotych?

    A szkoda. Bo w obydwu przypadkach, to jest i w high-endzie, i w tańszych systemach, PowerCell ONE pokaże coś, co trudno osiąga się nawet zmieniając podstawowe komponenty audio, jak źródło, wzmacniacz i kolumny, na droższe. Daje bowiem coś w rodzaju „pełni spokoju”. Ale powiedzieć „spokój” to za mało, musimy go połączyć z „pełnią”. Doznanie przesunięcia uwagi słuchającego z rzeczy mniej istotnych na te ważniejsze jest bowiem niezwykle wyraźne. Filtr Synergistic Research uspokaja przekaz. W tym sensie, że wydobywa z niego esencję dźwięku, a wszystko, co było do niego wcześniej „przyczepione”, zostawia gdzieś po drodze.

    Dlatego też ma się wrażenie, że dźwięk jest z nim gładszy i cieplejszy. Co ciekawe, to zupełnie nie tak. Po akomodacji do tego przekazu, a następnie po powrocie do grania bez filtra okazuje się, że niczego on nie uspokaja, ani niczego nie ociepla. Po kilkunastu wysłuchanych płytach byłem już pewny, że jego największą zaletą jest mianowicie lepsze różnicowanie. Płyty wyraźniej pokazują z nim charakter własny. Każda zmiana daje mocniejsze przesunięcia w barwie, dynamice i przestrzeni.

    Weźmy, dla przykładu, płytę Panta Rhei duetu Rudź & Pauszek. Bez filtra zagrała perfekcyjnie dobrze, najlepiej, jak kiedykolwiek słyszałem. Była ładna barwa, bardzo dobra selektywność i wiele planów na osi odsłuchu. Włączam filtr i co? – I okazuje się nagle, że te plany są na niej jeszcze głębsze, że pierwszy jest bliżej mnie, a dalekie – dalej. Zyskała na tym plastyka i namacalność dźwięku. Bez filtra wszystko wydało mi się bardziej płaskie.

    Ale posłuchałem też grupy The Cure z krążka Wish i tutaj dźwięk też był ciemniejszy, ale i bardziej selektywny. A przez to wydawał się bardziej szczegółowy. To nie jest nagranie ani selektywne, ani szczegółowe, ale z filtrem dostałem więcej informacji, przez co łatwiej mogłem sobie wyobrazić, co i jak gra. A przy tym przekaz był ustawiony nieco dalej ode mnie niż kiedy słuchałem płyty bez filtra, a więc odwrotnie niż przy poprzedniej płycie. Co znowu pokazało, że chodzi przede wszystkim o lepsze różnicowanie, bez podkreślania szczegółów.

    I dokładnie tak samo odebrałem utwór My Way Franka Sinatry z, właśnie wydanej na 50. rocznicę powstania reedycji, płyty pod tym samym tytułem. Rozpoczyna ją spokojne intro, w którym po prawej mamy zespół muzyczny – to bardzo „konserwatywna” realizacja – a w lewym instrument, który brzmi jak harfa. Z filtrem jej brzmienie było bardziej jednoznaczne. Dźwięk był bardziej zdystansowany i spokojniejszy niż bez filtra, a mimo to barwa, bryła i wybrzmienie poszczególnych dźwięków z filtrem były lepsze. A przez to lepsza była również i wiarygodność przekazu.

    Wzmacniacz | Filtr Synergistic Research zastosowany do zasilania wzmacniacza i porównywany bezpośrednio z filtrem RAS-14 Triple-C pokazał się z nieco innej strony. To wciąż było ciemne, ciepłe granie, ze świetnym różnicowaniem. Jednocześnie jednak był łagodniejsze. Dźwięk z płyt The Cure, Franka Sinatry, a nawet z genialnego singla Act of Darkness/F.I.Y. grupy Vader, wszystkie te nagrania były nieco gęstsze, bardziej skupione i nieco bardziej treściwe. Ponownie lepiej pokazywane było rozplanowanie planów w przestrzeni.

    Ale też zmieniły się punkty „nacisku”. O ile wcześniej lepsze różnicowanie dawało większe bogactwo dźwięków, o tyle teraz chodziło raczej o dopalenie przekazu jako całości, a rozdzielczość i namacalność były nieco gorsze. To nie były duże różnice, ale – jak to w high-endzie – różnice „znaczące”, to znaczy ważne.

    Po wspomniany singiel Vadera pobiegłem do sklepu, jak tylko go usłyszałem w Radiu Kraków. Był rok 1995, musiałem się więc trochę nachodzić, ale – w końcu go miałem. Ma on wyjątkowe brzmienie. Odpowiedzialny za produkcję Adam Toczko ze Studia Modern Sound w Gdyni bardzo dobrze pokazał wokal Petera. Growl, bo tak się ten typ śpiewu nazywa, jest trudny do zarejestrowania. Trzeba zachować równowagę między czytelnością i poziomem, o co bardzo trudno. Z filtrem Synergistic Research głos był gładszy i bardziej nasycony. Z kolei z filtrem Acoustic Revive całość była bardziej dynamiczna i miała większy „power”. Jak widać, nie ma jednej drogi, chociaż obydwie są bardzo interesujące.

    | PODSUMOWANIE

    Producent nie wskazuje, gdzie filtr PowerCell ONE powinien, a gdzie nie powinien być stosowany. Wynik mojego odsłuchu był jednak jednoznaczny – w moim systemie najlepiej zabrzmiał ze źródłem sygnału. Ze wzmacniaczem było bardzo dobrze, wcale nie gorzej niż z RAS-14 Triple-C, ale na tyle inaczej, że zmieniło to charakter dźwięku, bez zmiany jego klasy. Z kolei zastosowanie amerykańskiego filtra z odtwarzaczem Ayon Audio jednoznacznie poprawiło dźwięk.

    Dostaniemy z nim przekaz bardziej różnicowany i głębszy. Informacji będzie więcej, ale dźwięk wcale się nie rozjaśni, ani nie dojdą „detale”. Chodzi o coś innego, ważniejszego („pppieprzyć detale”, że sparafrazuję klasyka…). Chodzi o to, że dźwięk z filtrem Synergistic Research jest bardziej wiarygodny i mniej trzeba kombinować, żeby zrozumieć o co chodzi w danym nagraniu. I o to w high-endzie chodzi – aby jak najłatwiej zapomnieć o tym, że to jest mechaniczne odtworzenie, a nie coś realnego. Z filtrem PowerCell ONE podłączonym do źródła lub przedwzmacniacza przyjdzie nam to znacznie łatwiej niż bez niego.


    Dane techniczne (wg producenta)

    Okablowanie: 12 AWG Silver Matrix
    Gniazdo (EU): 1 Blue UEF 16 A/250 V Schuko - dwuetapowe kondycjonowanie Quantum
    Wtyk: 1 Blue UEF 16 A/250 V Schuko - dwuetapowe kondycjonowanie Quantum
    Technologia UEF: grafen w technologii UEF, wewnętrzne zasilanie typu Active dla kondycjonowania ogniw filtrujących EM
    Obudowa: włókno węglowe
    Wewnętrzne ogniwa filtrujące UEF EM: 3 ogniwa UEF EM dla każdego z przewodów L, N, i uziemiającego
    Przewód zasilający: UEF Blue HC, przewód do wtyczki Blue HC o standardowej długości 45 cm
    Okablowanie wewnętrzne: wielożyłowy zawierający srebro przewód 12 AWG
    Ekranowanie: przewód z aktywnym ekranowaniem UEF BLUE HC
    Napięcie i prąd: limitowany parametrami znamionowymi wtyków 16 A/250 V

    Dystrybucja w Polsce

    AUDIOFAST

    ul. Romanowska 55E | 91-174 Łódź
    os. Zielony Romanów | pasaż handlowy, lok. 7
    POLSKA

    audiofast.pl

    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl


    System referencyjny 2019



    |1| Kolumny: HARBETH M40.1 |TEST|
    |2| Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom)
    |3| Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III |TEST|
    |4| Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 |TEST|
    |5| Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710
    |6| Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
    |7| Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) |TEST|

    Okablowanie

    Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) |TEST|
    Interkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy - ACOUSTIC REVIVE RCA-1.0 Absolute Triple-C FM (1 m) |TEST|
    Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ|

    Zasilanie

    Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) |TEST|
    Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) |TEST|
    Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 |TEST|
    Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) |TEST|
    Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE |TEST|
    Listwa zasilająca: KBL Sound REFERENCE POWER DISTRIBUTOR (+ Himalaya AC) |TEST|
    Platforma antywibracyjna pod listwą zasilającą: Asura QUALITY RECOVERY SYSTEM Level 1 |TEST|
    Filtr pasywny EMI/RFI (wzmacniacz słuchawkowy, wzmacniacz mocy, przedwzmacniacz): VERICTUM Block |TEST|

    Elementy antywibracyjne

    Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)
    Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
    Platformy antywibracyjne: ACOUSTIC REVIVE RAF-48H |TEST|
    Nóżki pod przedwzmacniaczem: FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
    Nóżki pod testowanymi urządzeniami:
    • PRO AUDIO BONO Ceramic 7SN |TEST|
    • FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
    • HARMONIX TU-666M „BeauTone” MILLION MAESTRO 20th Anniversary Edition |TEST|

    Analog

    Przedwzmacniacz gramofonowy:
    • GRANDINOTE Celio Mk IV |TEST|
    • RCM AUDIO Sensor Prelude IC |TEST|
    Wkładki gramofonowe:
    • DENON DL-103 | DENON DL-103 SA |TEST|
    • MIYAJIMA LABORATORY Madake |TEST|
    • MIYAJIMA LABORATORY Zero |TEST|
    • MIYAJIMA LABORATORY Shilabe |TEST|
    Ramię gramofonowe: Reed 3P |TEST|

    Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition

    Mata:
    • HARMONIX TU-800EX
    • PATHE WINGS

    Słuchawki

    Wzmacniacz słuchawkowy: AYON AUDIO HA-3 |TEST|

    Słuchawki:
    • HiFiMAN HE-1000 v2 |TEST|
    • Audeze LCD-3 |TEST|
    • Sennheiser HD800
    • AKG K701 |TEST|
    • Beyerdynamic DT-990 Pro (old version) |TEST|
    Kable słuchawkowe: Forza AudioWorks NOIR HYBRID HPC |MIKROTEST|