pl | en

Witam Panie Wojtku!

Życzę Panu i Pana rodzinie wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2017! 

Przy okazji życzeń mam pytanie do Pana. Proszę mi wytłumaczyć, jak to jest naprawdę z konstrukcją zbalansowaną i niezbalansowaną i która jest lepsza? Czy można zastosować odtwarzacz CD zbalansowany i połączyć kablami z końcówkami  z jednej strony XLR a z drugiej strony DIN wzmacniacz (NAIM), który sam w sobie nie jest zbalansowany i czy będzie to połączenie działające jako zbalansowane? Czy w ogóle należy tym się przejmować  przy wyborze urządzeń?

  Pozdrawiam serdecznie
Jacek
Panie Jacku!

Dziękuję za życzenia, również życzę wszystkiego dobrego!!!

Łącze zbalansowane, inaczej symetryczne, to po prostu łącze niezbalansowane razy dwa - z sygnałem w fazie i drugim w przeciwfazie. Są one w którymś miejscu układu sumowane, dzięki czemu eliminuje się sporo zniekształceń, szumów itp. Ale to teoria. W praktyce trudno zrobić idealnie takie same tory dla plusa i minusa. Dlatego ja od zawsze słucham urządzeń korzystając z RCA. Szczególnie wtedy, jeśli urządzenie nie jest zbalansowane - łącze symetryczne na krótkich odcinkach (poniżej, powiedzmy 2-3 m) ma sens tylko wtedy, jeśli obydwa urządzenia są zbalansowane. Naima podłączałbym więc kablem RCA-DIN :)

Pozdrawiam serdecznie
Wojtek Pacuła