pl | en

Szanowny Panie Wojciechu!

Zacznę od konstatacji, że jestem od pewnego czasu stałym czytelnikiem HF, włączając w to intensywną lekturę historycznych wydań i Pana odpowiedzi na listy czytelników. Wiedząc stąd, że nie odżegnuje się Pan od korespondencji i porad, ja również postanowiłem popełnić małe wypracowanie, gdyż obecnie próbuję ułożyć sobie plan działań w głowie i wydaje mi się, że potrzebuję konfrontacji z kimś doświadczonym.

Jak zapewne każdy początkujący audiofil walczę z wewnętrzną szamotaniną dotyczącą kierunku dalszego rozwoju. Mam już zarysowany pewien plan, ale jednocześnie widzę jego „niedoskonałości", stąd prośba o pomoc.

Postaram się poniżej w punktach przedstawić stan obecny, a także moje plany na przyszłość.

Stan obecny

Moje pomieszczenie odsłuchowe to salon w mieszkaniu w bloku (niestety nie mam szans na osobny pokój) wraz z jego ograniczeniami (relatywnie mała ustawność i pełnienie funkcji pokoju dziennego / TV). Pokój jest relatywnie duży (ok 20 m2), jednocześnie z jednej strony otwarty na dużą przestrzeń kuchenno-przejściową (drugie tyle). Obecnie sprzęt audio stoi na dłuższej ścianie, na regale, problem polega na relatywnie małej możliwości odsunięcia sprzętu od ściany od tyłu (max 50 cm) – blokowałby przejście. Tor na chwilę obecną:

1. wzmacniacz – amplituner Arcam AVR 380,
2. źródła:
Gramofon Pro-Ject Xtension 9 Evo z wkładką Blue Point Special EVO III, preamp Graham Slee Gram Amp 2 SE,
Arcam BDP 300 (jako źródło CD),
Odbiornik Bluetooth do streamingu muzyki
Dekoder TV
3. Kolumny ATC SCM 7
4. Okablowanie:
Sieciowe – standard, oparty o najprostsze listwy,
Kable głośnikowe – Chord Epic Twin,
Intekonekty: Harmonix HS101-Improved-S (RCA), Wile Professional, Albedo Blue,
5. Słuchawki Beyerdynamic DT 990.
Z powyższego zestawienia można wysnuć wniosek, że jest ono dosyć chaotyczne, chciałbym jednak zauważyć, że jestem w trakcie pewnej drogi rozwojowej, mam określony cel, który przestawiam poniżej.

Zacznę od funkcji celu – priorytetem jest dla mnie słuchanie muzyki (w kolejności winyle/CD/streaming), dlatego zamierzam przejść w pełni na stereo (z 5.1), jednak nie mogę pominąć funkcji telewizyjnej dla wzmacniacza.

Mój pomysł na dalszy rozwój zestawu jest następujący (w kolejności nieprzypadkowej):

Wzmacniacz
W pierwszym kroku celuję w wymianę wzmacniacza. Sporo już słuchałem i chciałbym kupić dosyć mocny wzmacniacz zintegrowany, który łączyłby w sobie możliwie dużo funkcji (min. 4 wejścia RCA, wzmacniacz słuchawkowy, ew. przedwzmacniacz phono MM/MC) na wysokim poziomie jakościowym. Pułap cenowy – do 20 000 zł. Ostrzę sobie zęby na pierwsze recenzje Abyssound ASA-1600, japońskie wzmacniacze zrobiły się jakiś czas temu dosyć drogie (Accuphase 360/470 byłby świetny), łakomym okiem patrzyłem np. na Hegla H160 (ale ma tylko 1 wejście analogowe!) – wszystkich powyższych już słuchałem (oprócz Abyssound). Myślałem ew. o wzmacniaczu klasy D, ale chyba jednak wybrałbym klasyczną AB. Jestem na etapie poszukiwań i otwarty na ew. sugestie.

Kolumny
Planuję wymianę (świetnych skądinąd SCM 7, grających wspaniałym czystym dźwiękiem, ale niestety potrzebujących dużo mocy – stąd szukanie mocnego wzmacniacza) na klasę wyższe kolumny podłogowe. Słuchałem już wielu zestawów, najbardziej urzekły mnie Spendory A6R, myślę jednak o D7, ze względu na wysoką skuteczność (o czym niżej) i świetne recenzje. Oprócz nich na mojej krótkiej liście są: Kudos Cardea C20 (co za scena!), Amphion Argon 3L, AP Tempo 6.

Okablowanie
W pierwszej kolejności chcę kupić okablowanie sieciowe – na razie sprzęt mam „goły" pod tym względem, ale wolę poczekać i kupić porządny zestaw, niż się spieszyć i kupić na szybko coś taniego. Mój pomysł to:
Kondycjoner sieciowy – np. ISOL-8 Minisub Axis,
Kable sieciowe – celuję w Furutech z serii FP 314 Ag II,
Wymiana kabla głośnikowego na kabel Harmonixa - CS-120 Improved Version

Źródła
Gramofon i odtwarzacz BD na razie pozostają. Jeśli kupiłbym wzmacniacz bez preampu, to myślę o zakupie RCM Audio Sensor Prelude IC,
Na pewnym etapie planuję kupić porządny odtwarzacz CD – np. Ayona CD-07s,
Chciałbym też kupić porządne urządzenie do streamingu (nieunikniony kompan w domu, szczególnie dla Żony) – zawiesiłem oko na JAG BAS, rozmawiałem z producentem i słuchałem – bardzo zacna konstrukcja,

Zakup porządnego stolika audio na cały zestaw.

Do powyższego zestawienia dodam jeszcze jedną zmienną – w trakcie moich licznych już odsłuchów „wpadłem" w dźwięk lampy, a konkretnie Cary Audio CAD 300 SEI. Nie będę się nad tym rozwodził, bo wiem, że Pan ten dźwięk dobrze zna, ale ich zestawienie z Kudosami to był prawdziwy miód, a jak mogą zabrzmieć ze Spendorami, to na razie nawet nie chcę sobie wyobrażać!

Do rzeczy jednak – marzy mi się zakup tej lampy, jako dopełnienie mojego zestawu, stąd też myślenie o wysokoskutecznych kolumnach. Niestety, cały zestaw musiałby być „łączony", tj. np. TV, BD, streamer jako źródła do wzmacniacza AB, a gramofon i CD jako źródła do lampy – na co dzień nie wystawię lampy na „zabawy" żony, czy dzieci... Problem oczywiście polegałby na konieczności przełączania kabli głośnikowych, ale na to nie widzę w tej chwili rozwiązania i po prostu przyzwyczajam się do tej myśli.

Proszę mi uprzejmie napisać, co Pan myśli o moich planach w kontekście rozwoju systemu bazowego? Czy uważa Pan, że generalnie to droga w dobrą stronę? Zakładając, że subiektywne odczucia słuchowe będą dobre, to czy takie zestawienia są właściwe, czy też coś by Pan z tych rozważań wykluczył / dodał?

Jednocześnie, czy ma Pan przemyślenia dotyczące używania w praktyce dwóch różnych wzmacniaczy „jednocześnie"?

Dodam, że powyższy plan obejmuje działania rozpisane na kilka lat naprzód, zakładam więc, że to właściwy moment na tego rodzaju dywagacje, stąd jednocześnie prośba do Pana o poradę, żebym mógł uniknąć kosztownych błędów opierając się na doświadczeniu profesjonalisty.

Z góry dziękuję za pomoc i z niecierpliwością czekam na odpowiedź.

Z uszanowaniem,
Maciej   
Panie Macieju!

Podstawa to zdrowy rozsądek i spokój. Dobrze, że jest pan w tym miejscu i zdaje sobie sprawę z tego, że zmiany o których pan pisze zajmą sporo czasu. Jeślibym miał taki system zmieniać dla siebie (pamiętając o pańskich preferencjach), to wyglądałoby to w ten sposób: przede wszystkim nie robiłbym osobnego systemu dla stereo i wideo. Nawet jeśli to byłby po prostu inny wzmacniacz – to nie ma sensu. Lepiej kupić jeden wzmacniacz, ale lepszy.

Zakładając, że kupuje pan Spendora (niezależnie od tego, czy A6R, czy D7), Accuphase wydaje się naturalnym wyborem – taki zestaw słyszałem i gra znakomicie. Abyssound – drugi w kolejce, ale jeszcze nie testowałem. Ale… Widzę, że chciałby pan mieć lampę – jeśli tak, to wszystkich pogodzi któraś integra Octave. Ze Spendorami zagra znakomicie i jest na tyle wytrzymała, że i TV, i stereo obsłuży i nie będzie z nią problemu. Myślę, że w tym przypadku taka opcja ma najwięcej sensu.

Przedwzmacniacz gramofonowy – RCM Audio i po sprawie.

Sieć: ISOL-8 Minisub Axis to fajny pomysł, ale w komplecie z kablami tej firmy, nie mieszałbym z innymi.

Kabel głośnikowy – Harmonix.

Streamer – nie znam JAG-a. Natomiast najpierw kupiłbym CD Ayona, a potem do tego transport cyfrowy plików – Ayona ma wejście USB. Najlepszy byłby jakiś podstawowy Aurender – sensowna cena i obsługuje wszystkie wymagane pliki. Korzysta pan wtedy z fajnego DAC-a i lamp wyjściowych Ayona. Do Ayona podłącza pan wtedy również dekoder TV, też cyfrowo.

I ma pan system jak marzenie. Do tego stolik – Rogoz robi bardzo fajne i stosunkowo niedrogie – i po sprawie, być może na zawsze. Zakupy zacząłbym od wzmacniacza.

Pozdrawiam
Wojtek Pacuła