Polska firma KBL Sound wzięła w swoje ręce dystrybucję produktów znanej amerykańskiej marki Bybee Technologies. Pod tą nazwą kryją się niezwykłe wyroby z pogranicza fizyki kwantowej i nanotechnologii. Niewielkich rozmiarów pasywne elementy umieszczone w torze sygnałowym regulują przepływ elektronów, redukując – zdaniem producenta – szumy i zakłócenia. Niektóre z tych produktów będą aplikowane do własnych kabli KBL Sound (stosuje je też m.in. szwedzka Jorma Design w swoich topowych modelach). Na bazie tego powstała nowa wersja flagowych kabli Polaków o nazwie Himalaya PRO. Opcja dotyczy wszelkich typów kabli oferowanych dotychczas w tej serii, z wyjątkiem kabli zasilających.
By umożliwić poprawę czystości prądu w torach zasilających, KBL Sound stworzył Quantum Power Enhancer, urządzenie będące de facto małym pasywnym kondycjonerem sieciowym. Można go sparować z dowolnym urządzeniem audio czy wideo, a także z listwą sieciową. Pośredniczy ono między urządzeniem a kablem zasilającym. To – jak podaje firma KBL Sound – „wyjątkowy kondycjoner, w żadnym stopniu nie ograniczający poboru mocy, zapewniając najlepszą redukcję zniekształceń dla każdego komponentu z osobna”. Co istotne, umożliwia stosowanie dobranego wcześniej kabla zasilającego, „nie zmieniając jego charakterystyki tonalnej, poprawiając tylko wszystkie jego pozostałe aspekty”. Quantum Power Enhancer został wyposażony w wysokiej klasy wtyk schuko ze złoconymi elementami stykowymi, zaś z drugiej strony w najwyższej klasy gniazdo IEC Furutech FI-06 G. Pomiędzy nimi znajdują się dwa elementy Bybee AC Bullets z serii Crystal, podpięte do pinów fazowego i zerowego wtyczki i gniazda, dając najkrótszą możliwą drogę oczyszczania prądu pobieranego z sieci elektrycznej. Piny uziemienia filtrowane są przez specjalnie dostrojony Bybee Small Slipstream. Nie ma tam żadnych kondensatorów, rezystorów ani niczego, co by utrudniało dopływ prądu do komponentu. Całość zamknięta jest w tłumiącej drgania osłonie aluminiowej.
Jak podaje polski producent, „puryfikatory Bybee działają na kwantowym poziomie mechanicznej regulacji przepływu elektronów, które składają się na sygnał”. Ponieważ elektrony oddziałują z materiałami, z których wykonane są obwody i kable, na skutek tego powstają zakłócenia na bardzo niskim poziomie. Te zakłócenia kumulują się w przesyłanym sygnale, przez co drobne szczegóły dotyczące atmosfery, sceny dźwiękowej, barwy, dynamiki, wierności kolorów i rozdzielczości obrazu „zostają zakryte, pozbawiając prezentację plastyczności i życia”. Podczas przejścia przez Quantum Purifier zakłócenia energii mają „rozpraszać się, usprawniając przepływ elektronów w dalszych odcinkach przewodu”. Niepożądane zakłócenia energii na poziomie kwantowym są – według Polaków – „zamieniane w ciepło i rozpraszane przez puryfikator, zamiast nawarstwiać się wśród informacji audio czy wideo”. Korzystne efekty tego procesu rozciągają się poza fizyczną obecność samego Quantum Purifier. Ponieważ elektrony przyspieszają w puryfikatorze, powstawać ma efekt podobny do „ciągu aerodynamicznego”, który „poprawia przepływ prądu w dalszych odcinkach toru danego systemu odtwarzania”. Włączenie kwantowego oczyszczania Bybee w ścieżkę elektronów „zmniejsza zakłócenia kwantowe i zwiększa prędkość sygnału”, co skutkować ma „poprawą jakości odtworzenia, przekraczającą to, co jest osiągalne w jakimkolwiek kablu, bez względu na to jak dobrze zaprojektowanym”.
Quantum Power Enhancer jest kompatybilny dla dowolnych zastosowań sieciowych i dla dowolnych napięć od 100 do 240 V, bez limitu poboru mocy. Jego cena detaliczna wynosi 4920 zł.