pl | en

Kolumny głośnikowe

 

Tannoy
MERCURY V1i

Producent: Tannoy Limited
Cena: 999 zł/para

Kontakt: Tannoy Ltd. UK
Coatbridge | North Lanarkshire | ML5 4TF
Scotland | United Kingdom
tel.: +44 (0) 1236 420199

e-mail: tcuk@tcgroup-international.com
www.tannoy.com

Kraj pochodzenia: Wielka Brytania

Dystrybucja w Polsce: EIC


oskonale pamiętam czasy, kiedy o walce na śmierć i życie pomiędzy kilkoma monitorkami podstawkowymi KEF-a, Tannoya, B&W, a także – choć w mniejszym stopniu i tylko w Polsce – polskiego Radmora pisały wszystkie pisma branżowe, a walką tą ekscytowała się audiofilska brać. To, że tak wielu słuchających muzyki ludzi śledziło te potyczki świadczyło o ich zaangażowaniu w hobby. Jak również o zasobności ich portfeli – żadna z przywołanych kolumn, a należy do tego dodać też Castle, które wówczas kupiłem, nie kosztowała więcej niż 2000 zł, a bliżej im było do 1000 zł. A potem przyszła Apokalipsa. Promowane z rozmachem kino domowe odebrało muzyce większość odbiorców, na co nałożyła się również zmiana myślenia o sprzęcie – coraz więcej ludzi używało do tego odtwarzaczy mp3 i komputera (też z plikami mp3). Ale, być może, na dobre nam to wszystko wyszło. Zdychające powoli kino domowe wniosło w wianie niedrogie układy DSP i mnóstwo dobrych, tanich przetworników cyfrowo-analogowych 24/192, a świat komputerowy przyzwyczaił ludzi do słuchania muzyki przez słuchawki, a więc w stereo. Stąd była już krótka droga do powrotu do rozumu.
Firmy, które wówczas brały udział w wyścigu nie są już tymi samymi firmami. Wykupione przez zagranicznych inwestorów, najczęściej z Dalekiego Wschodu, albo wręcz nieistniejące, walczyć musiały o rynek z tandetą przeznaczoną do rytuałów związanych z obydwoma wymienionymi wyżej dewiacjami. Te, którym się to udało są mocniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.


Tannoy jest jednym z wygranych. Jak pokazuje poniższy test nowa wersja klasyka, serii Mercury (kolumny M2 ma do dzisiaj mój brat), za niemal takie same pieniądze oferuje nowsze technologie, lepsze wykonanie i – tak – lepszy dźwięk. W skład serii wchodzą cztery modele: podstawkowy V1i, podłogowy V4i (umieszczono go na cokole, co poprawiło jego stabilność i poprawiło reprodukcję basu i precyzję stereofonii), a także pozostałości po KD – naścienny surround VRi oraz centralny VCi. We wszystkich zastosowano tę samą kopułkę wysokotonową, z magnezowo-aluminiową membraną. Zaawansowany technologicznie stop metali pozwala, jak czytamy w materiałach firmowych, na reprodukcję pasma aż do 53 kHz. W nowej linii zastosowano zwrotnice, do których budowy wykorzystano wyselekcjonowane elementy oraz okablowanie z posrebrzanej miedzi. W zwrotnicach znajdziemy coś z audiofilskiego podwórka: Differential Material Technology (DMT), czyli mechaniczne tłumienie kondensatorów. We wszystkich kolumnach Mercury Vi zastosowano zmodyfikowane gniazda głośnikowe, większe i zapewniające lepsze mocowanie kabli głośnikowych. Testowane kolumienki V1i są najmniejsze z serii, ale wyglądają uroczo. Dwudrożne, ze 130 mm głośnikiem niskośredniotonowym, mogą stać na półce, komodzie, ale najlepiej czuły się będą na podstawkach, raczej blisko tylnej ściany.

O firmie Tannoy pisaliśmy
  • NAGRODA ROKU 2013: Tannoy KENSINGTON GR – kolumny głośnikowe, czytaj TUTAJ
  • TEST: Tannoy KENSINGTON GR – kolumny głośnikowe, czytaj TUTAJ
  • TEST: Tannoy DEFINITION DC10A – kolumny głośnikowe, czytaj TUTAJ
  • Nagrania użyte w teście (wybór)



    • Rachmaninoff Plays Rachmaninoff, RCA Red Seal/Sony Music 8697-48971-2, “Zenph Re-Perfomance”, CD (2009).
    • Sonda. Muzyka z programu telewizyjnego., GAD Records GAD CD 011, CD (2013).
    • Bing Crosby, “The Radio Years”, GNP Records/King Records 240E 6848, “Very Best Jazz”, CD (1988).
    • De/Vision, Void, WEA Records 3984-29705-2, CD (1999).
    • Deep Purple, “Now What?!/ Now What?! Live Tapes”, EAR Music 0209064ERE, 2 x CD (2013).
    • Dire Straits, Dire Straits, Vertigo/Universal Music LLC (Japan) UICY-40008, Platinum SHM-CD (1978/2013).
    • Ella Fitzgerald & Joe Pass, Take It Easy, Pablo/JVC JVCXR-0031-2, XRCD (1973/1987).
    • Jean-Michel Jarre, Magnetic Fields, Dreyfus Disques/Epic EPC 488138 2, CD (1981/1997).
    • Jim Hall Trio, Blues On The Rocks, Gambit Records 69207, CD (2005).
    • Miles Davis, Bags Groove, Prestige/JVC JVCXR-0046-2, XRCD (1955/1987).
    • Mills Brothers, Swing Is The Thing, History 20.3039-HI, “The Great Vocalists of Jazz & Entertainment”, CD (?).
    • Włodzimierz Nahorny, Jej portret, Polskie Nagrania Muza/GAD Records GAD CD 006 (1965/2013).
    Japońskie wersje płyt dostępne na

    Kolumny tej wielkości co Mercury V1i przez lata traktowane były jako dodatek do kina domowego. Używane w roli głośników surround niemal całkowicie zatraciły swoje pierwotne przeznaczenie. Wciąż widać pozostałości po tym, w postaci śrub mocujących dla uchwytu ściennego na tylnej ściance. A przy tym tylko kolumny surround udawały – kino domowe to nie tylko pięć przypadkowo dobranych kolumn, nawet od jednego producenta, z jednej linii, to coś znacznie więcej. Od czasów o których pisałem we wstępie, czyli od serii Mercury M, minęła cała epoka i jesteśmy w trakcie wykuwania się nowej. Jej wyrazem jest odrodzenie się słuchania w stereo i masowe pojawianie się niewielkich systemów wysokiej jakości od takich producentów, jak Marantz, Denon, Cambridge Audio, Naim i innych.
    Niedawno testowałem dla „Audio” serię takich właśnie, zintegrowanych urządzeń i byłem pod wrażeniem nowoczesnych technologii, jakie w nich zaaplikowano, jak również sensownego wykonania. A przede wszystkim fenomenalnej funkcjonalności. Czegoś takiego w high-endzie nie ma. I właśnie z takimi systemami, tj. Denonem CEOL RCD-8N i Marantzem M-CR610 kolumny Mercury V1i oferowane są przez brytyjskie sklepy, bazujące na opinii magazynu „What Hi-Fi? Sound and Vision”.
    Swoją drogą ciekawe, czy pismo zdecyduje się na powrót skrócić nazwę do samego „What Hi-Fi?”. Musiałoby się wówczas przyznać, że uległo presji rynku i połasiło się na pieniądze branży wideo, a ponadto, że się pomyli w prognozach - stereo powróciło, a kino domowe to obecnie wysoce wyspecjalizowana nisza. Pewnie więc, jeśli już, zrobią to po cichu. Ale do rzeczy. Zestawienie Tannoyów z obydwoma przywołanymi systemami all-in-one to znakomity pomysł. Dostaniemy wysoce zintegrowany, niewielki, ładny system o niesamowitych możliwościach funkcjonalnych i bardzo satysfakcjonującym dźwięku. Pomyślmy o kablu głośnikowym w rodzaju Chorda, jakiejś pasującej wizualnie platformie pod urządzenie i będzie system dla każdego, np. do sypialni czy biura.


    V1i, choć maleńkie, potrafią jednak znacznie więcej. Podłączone do systemu odniesienia pokazały, na co je naprawdę stać, zaś z Clones Audio 25i, jak zagrają z dobrym, niedrogim wzmacniaczem zintegrowanym.
    W ich brzmieniu uderza wyrównane pasmo. Wiele, nawet bardzo drogich, systemów głośnikowych ma dźwięk wyraźnie modelowany. Zazwyczaj służy to czemuś większemu, realizacji jakiś bardziej ogólnych założeń. Jeśli takie odchyłki akceptujemy, rozumiejąc i doceniając to, co się dzięki nim udało gdzie indziej zrobić, to świetnie – na tym właśnie polega audio, tj. na wyborze i kompromisach. Trzeba jednak wiedzieć, że za każdym razem mówimy o podstawowym zniekształceniu, o dewiacji pasma przenoszenia.
    W niedrogich, niewielkich konstrukcjach kompromisy, jeśli to konstrukcje udane, polegają zwykle na czymś innym. Najczęściej chodzi o mimikrę do dużych kolumn podłogowych lub o poprawę przestrzenności. W pierwszym przypadku podbija się, podrasowuje bas, a drugim – górę. Upraszczam sprawę, ale ostatecznie do tego właśnie te działania można sprowadzić. Nie wszyscy tak robią. Bo to zawsze słychać i choć może się przez jakiś czas podobać dość szybko zaczyna irytować. To nie jest dobra droga.

    Znacznie lepsza jest ta, jaką zaproponowali konstruktorzy testowanych malizn. Nie udają, że to duże kolumny, nie łoją wysokimi tonami, że to niby taki „żywy” i dynamiczny głośnik. Starają się, tak to widzę, o możliwie spójny przekaz i o zagranie z szeroką gamą elektroniki.

    Ich brzmienie to połączenie dobrej czytelności, komunikatywności oraz spójności. Nie słyszę miejsca, w którym coś by wyskakiwało, coś było wycofane. Przynajmniej w tym sensie, że nie ma niczego, co by wytrącało z równowagi, nawet przy dokładnym przyjrzeniu się. Kolumny nie udają, że są duże i nie mają podbitego basu, dzięki czemu praca portu bas-refleks jest subtelna i nie przeszkadza w słuchaniu, mimo że wylot jest na przedniej ściance. V1i mają za to zdolność do czystego grania z gęstą „tkanką” między dźwiękami. Czystość polega tu na nienerwowym, przemyślanym podawaniu ataku dźwięku. Góra pasma jest lekko zaokrąglona i słodka. Ale to dlatego nawet niedrogie systemy, prawie zawsze mające z wysokimi tonami problemy, nie przełamią spokoju, jaki z Tannoyów emanuje. Dźwięk w ocenie obiektywnej jest dość lekki, ale niczego innego się nie spodziewałem. Ważniejsze jest to, że kolumny potrafią sugerować bas, bez uciekania się do sztuczek nie fair - najwyraźniej poprawnie oddają wyższe harmoniczne basu. Być może dlatego w nigdy mi niczego nie brakowało. Ani z dużym fortepianem z płyty Rachmaninoff Plays Rachmaninoff, ani z elektroniką w rodzaju Void grupy De/Vision. Prawdę mówiąc elektronika zagrała najlepiej. Kolumny potrafią oddać szybkie impulsy i ładnie wypełniają to, co za nimi idzie. Trzeba jednak uważać na poziom głośności - jeśli przesadzimy zrobią się „krzykliwe”, memłając wszystko w słabo różnicowaną papkę. Moment, w którym do tego dojdzie usłyszymy momentalnie – najpierw super dźwięk, a za chwilę coś, czego nie da się słuchać. To jedno z ograniczeń małych kolumn.
    Drugim jest wolumen dźwięku, źródeł pozornych. Te nigdy nie będą tak duże jak z większych paczek. Można to zrobić lepiej niż w V1i, co pokazują kolumny Sonus faber Minima Vintage, i Harbeth P3ESR, ale trzeba będzie za to zapłacić wielokrotnie więcej. Tu i teraz Tannoye oferują na tyle niezłe przybliżenie tego, co robią obydwie przywołane konstrukcje, że nie mam serca im tego wytykać.


    Tym bardziej, że słucha się ich wyjątkowo komfortowo. Nieco ciepły charakter wzmacniacza Clones Audio 25i idealnie wpasował się w wielkość kolumn, wypełniając ich niższą średnicę. Nie, żeby tego specjalnie potrzebowały, niczego im tam nie brakuje (Alleluja!), ale dostałem w ten sposób trochę bliższy i bardziej namacalny przekaz.
    Brytyjskie kolumny same z siebie robią bowiem coś, co powoduje, że słabsze nagrania brzmią lepiej, ładniej. Słuchając otwierającego utwór Jej portret z płyty Włodzimierza Nahornego saksofonu zdziwiony byłem, że tak ładnie brzmi. W istocie nagrany jest w suchej akustyce i ma obcięte pasmo, wyraźnie kontrastując z brzmieniem orkiestry, która za chwilę wchodzi. Tej różnicy tak łatwo z Tannoyami nie dostrzeżemy. Ale za to dostaniemy dobry przekaz jako taki. Blachy perkusji były nieco słodkie, ładnie zaokrąglone, gęste, nie zostawiały irytującego, metalicznego posmaku w ustach, a raczej dopełniały przekaz. Nawet z dość jasno zrealizowanymi płytami, jak muzyka z programu TV Sonda testowane konstrukcje ładnie sobie poradziły, nie dopuszczając do przesunięcia się akcentu na górę pasma, w stronę wysokiej średnicy. To nie są „ciepłe” kolumny. Już mówiłem, mają bardzo dobrze wyrównane pasmo przenoszenia. Są jednak bardzo czyste, a co za tym idzie ma się wrażenie wypełnienia dźwięku.

    Podsumowanie

    Pierwszorzędne kolumienki za nieduże pieniądze. Znakomicie wyglądają, zawstydzając pierwowzór, M1, właściwie pod każdym względem. Ale na tym polega postęp. Ich wyrównane brzmienie jest chlubną wizytówką konstruktorów tej serii. Bez uciekania się do oszustw, nie robiąc słodkich oczu do klientów stworzyli mini-monitory, które nie udają, że są czymś innym, a przy tym są atrakcyjne takie, jakie są.
    Można je połączyć z przywołanymi na początku systemami zintegrowanymi, do których dorzuciłbym jeszcze Cambridge Audio Minx Xi. Ale jeśli zdecydujemy się na wzmacniacz w rodzaju Topaza AM5 lub AM10 tejże firmy, na najtańszy wzmacniacz NAD-a, na a15.3 Music Halla, a nawet wspomniany Clones Audio 25i otrzymamy rasowy, niewielki zestaw, którym będzie można zaskakiwać odwiedzających nas przyjaciół. Także tych z wypasionymi systemami w domu.


    Wymiary 300 x 170 x 255 mm mówią wszystko. Mercury V1i to maleńka kolumna podstawkowa o pojemności obudowy 7,8 l. Choć oklejona została sztuczną okleiną, to jej jakość jest bardziej niż zadowalająca – stojąc metr od nich trudno to stwierdzić. Lekkości dodają również elementy ze szczotkowanego aluminium – obręcz wokół głośnika nisko-średniotonowego oraz wylot bas-refleksu. Srebrny jest także wylot i elementy zabezpieczające metalową membranę głośnika wysokotonowego.
    Ta ostatnia to nowa konstrukcja Tannoya, wykonana ze stopu magnezu i aluminium 25 mm kopułka, której pasmo przenoszenia, jak deklaruje producent, dochodzi aż do 53 kHz. Choć człowiek tak dobrze nie słyszy, to daje to możliwość właściwego oddania impulsu w paśmie słyszalnym, czyli wpływa na dźwięk. Przed membraną jest krótka tubka, służąca lepszemu zintegrowaniu fazowemu z większym głośnikiem. Ten to 130 mm przetwornik nisko-średniotonowy z papierową, powlekaną metaliczną (złotawą) farbą powierzchnią. Pod nim umieszczono wylot bas-refleksu. Terminale głośnikowe, złocone, umieszczono na tylnej ściance, przykręcając je do plastikowej wytłoczki.
    Przetworniki łączone są skrętką ze srebrzonej miedzi. W zwrotnicy, jak mówi producent, postarano się o mechaniczne tłumienie kondensatorów za pomocą różnych materiałów. Technikę tę nazwano Differential Material Technology (DMT). Wygląda to w ten sposób, ze kondensator polipropylenowy głośnika wysokotonowego został obleczony kilkoma warstwami różnych materiałów i przymocowany do płytki drukowanej od spodu. Cewka tego głośnika jest powietrzna. cewka sekcji niskotonowej jest klasyczna, rdzeniowa. Obudowę kolumn wykonano z płyty MDF (front i boki) oraz paździerzowej (tył). Kable połączeniowe są wewnątrz lutowane.

    Specyfikacja techniczna (wg producenta)

    Moc ciągła: 50 W rms
    Moc szczytowa: 100 W
    Zalecana moc wzmacniacza: 10-70 W
    Skuteczność: 86 dB
    Impedancja nominalna: 8 Ω
    Pasmo przenoszenia: 45-53000 Hz
    Częstotliwość podziału zwrotnicy: 3200 Hz
    Typ zwrotnicy: Linkwitz-Riley 4. rzędu
    Przetworniki:
    - wysokotonowy - 25 mm, aluminiowa kopułka, magnes neodymowy
    - nisko-średniotonowy - 130 mm, pulpa celulozowa o długich włóknach, ekranowanie magnetyczne
    Wymiary: H 300 x W 170 x D 255 mm
    Pojemność obudowy: 7,8 l
    Waga: 4,5 kg/szt.

    Dystrybucja w Polsce

    ELECTRONIC INTERNATIONAL COMMERCE SP. Z O.O.

    02-434 Warszawa
    ul. Łuki Wielkie 3/5 | Polska
    tel.: (22) 594 83 83 | fax: (22) 594 83 84
    e-mail: eic@eic.com.pl

    www.eic.com.pl

    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl

    System odniesienia

    Źródła analogowe
    - Gramofon: AVID HIFI Acutus SP [Custom Version]
    - Wkładki: Miyajima Laboratory KANSUI, recenzja TUTAJ | Miyajima Laboratory SHIBATA, recenzja TUTAJ | Miyajima Laboratory ZERO (mono) | Denon DL-103SA, recenzja TUTAJ
    - Przedwzmacniacz gramofonowy: RCM Audio Sensor Prelude IC, recenzja TUTAJ
    Źródła cyfrowe
    - Odtwarzacz Compact Disc: Ancient Audio AIR V-edition, recenzja TUTAJ
    - Odtwarzacz multiformatowy: Cambridge Audio Azur 752BD
    Wzmacniacze
    - Przedwzmacniacz liniowy: Polaris III [Custom Version] + zasilacz AC Regenerator, wersja z klasycznym zasilaczem, recenzja TUTAJ
    - Wzmacniacz mocy: Soulution 710
    - Wzmacniacz zintegrowany: Leben CS300XS Custom Version, recenzja TUTAJ
    Kolumny
    - Kolumny podstawkowe: Harbeth M40.1 Domestic, recenzja TUTAJ
    - Podstawki pod kolumny Harbeth: Acoustic Revive Custom Series Loudspeaker Stands
    - Filtr: SPEC RSP-101/GL
    Słuchawki
    - Wzmacniacz słuchawkowy/zintegrowany: Leben CS300XS Custom Version, recenzja TUTAJ
    - Słuchawki: HIFIMAN HE-6, recenzja TUTAJ | HIFIMAN HE-500, recenzja TUTAJ | HIFIMAN HE-300, recenzja TUTAJ | Sennheiser HD800 | AKG K701, recenzja TUTAJ | Ultrasone PROLine 2500, Beyerdynamic DT-990 Pro, wersja 600 Ohm, recenzje: TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ
    - Standy słuchawkowe: Klutz Design CanCans (x 3), artykuł TUTAJ
    - Kable słuchawkowe: Entreq Konstantin 2010/Sennheiser HD800/HIFIMAN HE-500, recenzja TUTAJ
    Okablowanie
    System I
    - Interkonekty: Siltech ROYAL SIGNATURE SERIES DOUBLE CROWN EMPRESS, czytaj TUTAJ | przedwzmacniacz-końcówka mocy: Acrolink 8N-A2080III Evo, recenzja TUTAJ
    - Kable głośnikowe: Tara Labs Omega Onyx, recenzja TUTAJ
    System II
    - Interkonekty: Acoustic Revive RCA-1.0PA | XLR-1.0PA II
    - Kable głośnikowe: Acoustic Revive SPC-PA
    Sieć
    System I
    - Kabel sieciowy: Acrolink Mexcel 7N-PC9300, wszystkie elementy, recenzja TUTAJ
    - Listwa sieciowa: Acoustic Revive RTP-4eu Ultimate, recenzja TUTAJ
    - System zasilany z osobnej gałęzi: bezpiecznik - kabel sieciowy Oyaide Tunami Nigo (6 m) - gniazdka sieciowe 3 x Furutech FT-SWS (R)
    System II
    - Kable sieciowe: Harmonix X-DC350M2R Improved-Version, recenzja TUTAJ | Oyaide GPX-R (x 4 ), recenzja TUTAJ
    - Listwa sieciowa: Oyaide MTS-4e, recenzja TUTAJ
    Audio komputerowe
    - Przenośny odtwarzacz plików: HIFIMAN HM-801
    - Kable USB: Acoustic Revive USB-1.0SP (1 m) | Acoustic Revive USB-5.0PL (5 m), recenzja TUTAJ
    - Sieć LAN: Acoustic Revive LAN-1.0 PA (kable ) | RLI-1 (filtry), recenzja TUTAJ
    - Router: Liksys WAG320N
    - Serwer sieciowy: Synology DS410j/8 TB
    Akcesoria antywibracyjne
    - Stolik: SolidBase IV Custom, opis TUTAJ/wszystkie elementy
    - Platformy antywibracyjne: Acoustic Revive RAF-48H, artykuł TUTAJ/odtwarzacze cyfrowe | Pro Audio Bono [Custom Version]/wzmacniacz słuchawkowy/zintegrowany, recenzja TUTAJ | Acoustic Revive RST-38H/testowane kolumny/podstawki pod testowane kolumny
    - Nóżki antywibracyjne: Franc Audio Accessories Ceramic Disc/odtwarzacz CD /zasilacz przedwzmacniacza /testowane produkty, artykuł TUTAJ | Finite Elemente CeraPuc/testowane produkty, artykuł TUTAJ | Audio Replas OPT-30HG-SC/PL HR Quartz, recenzja TUTAJ
    - Element antywibracyjny: Audio Replas CNS-7000SZ/kabel sieciowy, recenzja TUTAJ
    - Izolatory kwarcowe: Acoustic Revive RIQ-5010/CP-4
    Czysta przyjemność
    - Radio: Tivoli Audio Model One