Panie Wojtku! Jestem po wstępnych testach kabli (łączówka i głośnikowe), Na warsztat wziąłem za Pana radą Mogami (NIII interkonekt i NI głośnikowe), Tarę (łączówka Prism 1, Prism 3 głośnikowe i Helix8 głośnikowe), Albego Monolith (łączówka), Nordost Blue Heaven (łączówka). Zostały Mogami, już nie będę zanudzał z jakiego powodu, choć za jakiś czas jak skompletuje cały zestaw (gramofon i przedwzmacniacz gramofonowy) pewnie będę próbował dalej choć jest dobrze, ba - bardzo dobrze! Właśnie i tu jeszcze mała prośba o pomoc, a mianowicie: gramofon i przedwzmacniacz. Moje typy to Linn Sondek i przedwzmacniacz Leben RS-30EQ. Niestety trochę wstyd się przyznać, ale nie miałem sposobności tego razem posłuchać, oczywiście nie widzę innej możliwości przed zakupem, ale... Pytanie moje brzmi, czy jest sens iść w to zestawienie (Sondek + Leben) i jakaś ewentualna alternatywa i ewentualnie którą wersje Sondeka wybrać w stosunku jakość/cena? Preferencje co do dźwięku - myślę, że już Pan się domyśla po złożonym systemie: Ayon CD-1s, Leben CS300F (choć od kilku dni mam nowy egzemplarz więc czekam jeszcze aż się trochę "otworzy"), Spendor SP1 2r2, a muzyka - każda dobra. Generalizując chodzi mi sprzęt do słuchania muzyki a nie mikroskop. Może jeszcze kabel sieciowy do Lebena, jest Furutech FP-314Ag 1m, ale nie zaszkodzi coś z większym życiem nie zapominając o wypełnieniu, co ewentualnie może pan zaproponować do sprawdzenia w racjonalnej w stosunku do zestawu cenie? Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Jakub |
Panie Jakubie!
Tak coś właśnie myślałem, że Mogami w pana przypadku to będzie dobry wybór. I nawet domyślam się, jak to zagrało :) Co do gramofonu, to możliwości jest mnóstwo, dobrze więc, że już na początku zawęził pan pole poszukiwań. Zostawiamy Linna, bo to jest dokładnie to, o co panu – jak zakładam – chodzi. Wybrałbym model Akurate, nawet w najuboższej wersji, ale z ramieniem Linna, i potem go rozbudowywał – to gramofon, który można powoli zmieniać na coraz lepszy. Co do przedwzmacniacza to akurat w przy pańskich wymaganiach Leben będzie trochę zbyt dosłowny. Proszę spróbować przedwzmacniacz Phasemation, zobaczy pan, jak dobrze te niewielkie urządzenia grają. Powodzenia! Wojtek Pacuła |
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity