agrana w marcu 1977 roku Geira to kulminacja dwóch lat współpracy Haliny Frąckowiak z Józefem Skrzekiem, który dla wokalistki przygotował cały szereg wspaniałych, intrygujących utworów. Numery te do dziś zachwycają melodyką, ciekawymi aranżacjami z pogranicza funku, popu i rocka, ponadczasowymi tekstami Juliana Mateja, a przede wszystkim – niezwykle udanymi partiami wokalnymi, prezentującym szerokie spektrum możliwości Haliny Frąckowiak.
Geira ukazuje się po raz pierwszy jako osobne wydawnictwo CD. Materiał został na nowo zremasterowany z oryginalnych taśm przez Andrzeja Poniatowskiego i brzmi – zdaniem GAD Records – „o wiele pełniej niż na poprzednich edycjach”. W dołączanej do wydania książeczce, obok szkicu na temat współpracy Haliny Frąckowiak i Józefa Skrzeka, znalazły się niepublikowane wcześniej zdjęcia i alternatywne projekty okładek autorstwa Rafała Jasionowicza.
Jak podaje polska wytwórnia, album SBB (Wołanie o brzęk szkła) „to świadectwo czasu, gdy grupa pracowała na najwyższych z możliwych obrotów”; zaraz po nagraniu płyt Ze słowem biegnę do ciebie i Geira (z Haliną Frąckowiak) muzycy pojawili się w praskim studiu Supraphonu. Nagrali płytę i od razu ruszyli w dalszą trasę koncertową, by szukać, burzyć i budować dla kolejnych (coraz większych) rzesz fanów.
Efektem tej sesji z kwietnia 1977 roku były dwie rozbudowane suity, „w których szklane, obojętne oczy rozbijają się (z brzękiem) w drobny mak, zderzając z rozpędzonymi szaleństwami tria. Brawurowe solówki gitary i syntezatora, zaskakujące kontrasty dynamiczne oraz inspiracje rozciągnięte od fusion po orient składają się na jeden z najciekawszych albumów w całej dyskografii SBB”.
SBB, zwane od lat przez fanów Wołaniem o brzęk szkła, ukazuje się w odświeżonej, zremasterowanej formie, uzupełnione o dwa nagrania dodatkowe z singla zarejestrowanego podczas tej samej sesji. W książeczce zdjęcia z sesji nagraniowej, szkic na temat powstawania płyty oraz teksty utworów.
Założony w 1969 roku Klan był zespołem, który udowodniał, że piosenka nie musi mieć prostego układu zwrotka-refren, a tekst nie musi być o miłości. Inspirowani dokonaniami Vanilla Fudge, amerykańskich tuzów psychodelii, a także soulowymi grupami pokroju Blood, Sweat and Tears, przygotowali w 1970 roku do scenariusza Marka Lewandowskiego i tekstów Marka Skolarskiego rozbudowaną, trwającą niemal godzinę formę.
Mrowisko okazało się – mimo niewielkiej liczby przedstawień – sukcesem i prawdziwą sensacją. Potencjał tkwiący w dziele Marka Ałaszewskiego i Klanu potwierdza wersja płytowa, nagrana w marcu 1971 roku i wydana potem na płycie winylowej – do dziś broni się pełnym kolorów, dopracowanym zestawem utworów, w którym inspiracje Vanilla Fudge mieszają się z afro-rockowymi pasażami perkusyjnymi, a bluesowe Nerwy miast zderzają się z podszytym niepokojem Tańcem czterech.
Mrowisko doczekało się wcześniej kilku wydań płytowych. Jak deklaruje GAD Records: „Przywracamy pełne brzmienie całości (pozbawione skrótów i edycji), uzupełniając całość o nagrania z debiutanckiej czwórki zespołu”. Całość zremasterował Andrzej Poniatowski, oryginalny perkusista Klanu. Reedycji towarzyszy nowa książeczka, która będzie stanowiła jedną całość z przygotowywanymi do wydania wznowieniami kompilacji Senne wędrówki i Nerwy miast. A wszystko to – warto dodać – z okazji świętowania 50 lat Klanu.
Paul Wertico, wszechstronny perkusista znany w Polsce z Pat Metheny Group i kilku lat intensywnej współpracy z rodzimym SBB, w połowie lat 90. wyruszył na pierwszą trasę koncertową ze swoim autorskim triem. Dwadzieścia pięć lat później to pierwsze spotkanie z publicznością ukazuje się wreszcie na płycie.
First Date to nie jest wyłącznie album dla fanów długich, perkusyjnych solówek lidera. Gitarowe popisy Johna Mouldera, wspomagane przez kreatywny akompaniament basisty, Erica Hochberga, zabierają słuchacza na długą i kolorową wycieczkę w świat intensywnego fusion. To muzyka pełna kontrastów, zderzająca ze sobą agresywne improwizacje o rockowej energii z sennymi, rozmarzonymi impresjami. To również kilka wyśmienitych, przemyślanych i wciągających solowych popisów Paula Wertico, będących nie tyle przerywnikami, co pełnoprawnymi utworami.
Materiał nagrany 6 października 1994 roku w niemieckim Ottobeuren ukazuje się na płycie po raz pierwszy – zremasterowany z oryginalnych taśm i uzupełniony o unikatowe, niepublikowane zdjęcia z tej pierwszej trasy koncertowej tria Paula Wertico.
Chętni mogą nabywać każdy z czterech opisanych powyżej albumów za pośrednictwem sklepu Kultowe Nagrania.