No. 115 listopad 2013
- Cambridge Audio. Minx M5
- Cambridge Audio. Minx Xi Digital Music System
- GigaWatt. Kable sieciowe
- HARMAN KARDON AVR171. Amplituner A/V
- McIntosh MA5200. Wzmacniacz zintegrowany
- McIntosh MA7900. Wzmacniacz zintegrowany
- McIntosh MT5. Gramofon
- Miyajima. Wkładki gramofonowe – zmiana dystrybutora
- Monitor Audio Silver
GigaWatt Ceny: LC-1 MK3 1,5 m = 650 zł, LC-2 MK3 1,5 m = 1650 zł, LC-3 MK3 1,5 m = 2950 zł Natomiast topowa seria LS, to dwa nowe kable: LS-1 MK3 oraz absolutnie flagowy LS-2. Ten ostatni ma dużo wspólnego z LS-1 - jest przecież jego „starszym” bratem, który zniósł wiele prototypów, testów, porównań, zmian i przeróbek, przecierając szlaki dla nowego LS-2. Prawda była taka, że kiedy już wydawało nam się że dany prototyp LS-2 jest gotowy, to z braku czasu downgrade’owaliśmy projekt LS-2, na czym korzystały kolejne, nowe wersje LS-1, LS-1 MK2 i LS-1 MK3. Dopiero nieustanne naciski partnerów zagranicznych zrobiły jednak swoje i postanowiliśmy w latach 2011-2012 zintensyfikować prace nad projektem LS-2, a w połowie 2013 roku kabel był już niemal gotowy do sprzedaży. To ciekawe o tyle, że w latach 2011-2012 kiedy projekt LS-2 jeszcze był w powijakach, już wtedy mieliśmy na niego bardzo dużo zamówień!(?) Jak wspomniałem o ile w przypadku tańszej serii LC korzystamy z kompletnego kabla naszej produkcji, który jedynie się ucina i konfekcjonuje, to „montaż” kabli z topowej serii LS, to żmudna ręczna manufaktura, wielogodzinna praca składania ze sobą oddzielnych, pojedynczych drucików, nakładania na nie izolacji, ekranów, uplatanie ich w geometrię i montaż specjalnie zaprojektowanych filtrów i wtyków. O ile w przypadku ulepszonego LS-1 MK3 (porównując go ze starszymi LS-1 i LS-1 MK2) skończyło się na wymianie przewodników, to LS-2 jest zupełnie nową konstrukcją, która jak pisałem bardzo długo dojrzewała do wersji takiej, jaką teraz prezentujemy światu – prawie 5 lat, bo przecież LS-2 miał być od razu dedykowanym kablem dla topowego wówczas kondycjonera PC-4 w pierwszej wersji. O ile oba kable wykorzystują przewodniki z miedzi beztlenowej, posrebrzanej w teflonowej izolacji, to LS-2 korzysta z większej ich ilości (większy przekrój poprzeczny), ale i lepszych, polerowanych przewodników, które teraz tworzą zupełnie nową geometrię LS-2. LS-2 otrzymał także nowy podwójny, pasywny filtr przeciwzakłóceniowy z materiałów nanokrystalicznych. Zarówno solidna obudowa filtra jak i masywne obudowy samych wtyków zostały wykonane z litego anodowanego aluminium (w załączniku parę fotek jeszcze prototypów wtyków i filtra LS-2). Mosiężne wtyki LS-2 posiadają rodowane styki, demagnetyzowane i poddawane krio. Pierwsze zagraniczne opinie o LS-2 są wręcz zapierające dech w piersiach. Nasi partnerzy opisując brzmienie LS-2 na pierwszym miejscu zgodnie powtarzają jedno, co ciśnie się na usta: „ULTRA CZYSTOŚĆ!!”. Ten aspekt najbardziej odróżnia LS-2 o innych znacznie nawet droższych kabli sieciowych. Ceny: LS-1 MK3 1,5 m = 6350 zł, LS-2 1,5 m =11 950 zł Co ciekawe, Polska premiera najnowszych produktów będzie tym bardziej interesująca, że odbędzie się niemal równolegle z premierami GigaWatta na następujących wystawach: Elitexpo w Madrycie (Hiszpania), Australian Audio & AV Show w Melbourne (Australia), Hong Kong High-End Audio-Visual Show w Victoria Harbour (Hong Kong) oraz HiFi Messen Show w Horten (Norwegia). Tegoroczna wystawa będzie również okazją do obejrzenia przewodów marki GigaWatt w wersjach exportowych, których standardy wtyków sieciowych zostały dostosowane do wymagań rynków zagranicznych (wersje Schuko, Amerykańskie i Australijskie). Źródło: Gigawatt |
|
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity