KABEL LAN TiGLON
Producent: TIGLON CO., Ltd. |
Test
tekst WOJCIECH PACUŁA |
No 248 16 grudnia 2024 |
JAPOŃSKA FIRMA TIGLON (jej nazwę producent stylizuje na ‘TiGLON’) jest producentem specjalizującym się obecnie w kablach połączeniowych i zasilających, ale wykorzystującym swoją wiedzę także w innych dziedzinach, na przykład w produktach służących do minimalizacji wibracji: podstawkach głośnikowych, stolikach audio, platformach, nóżkach i podkładkach. Zresztą to właśnie od podstawek zaczynał swoją przygodę z perfekcjonistycznym audio. Producent na swojej nowej stronie internetowej pisze: Skupiliśmy się na blokowaniu fal elektromagnetycznych o wysokich częstotliwościach, pochłanianiu wibracji i rozpraszaniu ich w postaci ciepła, które oferuje magnez. To wszystko po to, aby uzyskać wysoką wierność reprodukcji oryginalnego dźwięku. Jak widać, wszystkie te produkty łączy podstawowa, stosowna przez Tiglona technika, polegająca na sięganiu po materiały w których domieszkuje lub naparowuje magnez. Metal ten służy zarówno do wytracania wibracji, jak i do tłumienia zakłóceń wysokoczęstotliwościowych. W produktach firmy o której mowa jest częścią ekranu chroniącego sygnał przed zewnętrznymi zakłóceniami typu EMI i RFI, a także filtrów. ▌ TPL-2000L Professional TESTOWANY PRZEZ NAS KABEL LAN jest zmienioną wersją kabli, które przez dłuższy czas stanowiły część systemu referencyjnego „High Fidelity”, modelu TPL-2000L (L=LAN); więcej → TUTAJ. Był to trzeci, opracowany na potrzeby TiGLON Premium Line 2000, czyli topowej serii, interkonektem tej firmy. Jak się po jakimś czasie okazało producent zaproponował dwa modele o tym samym symbolu i Tiglon TPL-2000L występował w dwóch wersjach: FOR AUDIO oraz FOR DATA; ta pierwsza na pudełku opisana została „TPL-2000L Pro”, a druga po prostu nazwą modelu. Obydwie miały bardzo podobną budowę elektryczną i mechaniczną, ale nie były tożsame. Jak pisał wówczas producent, wersja Pro została zaprojektowana z myślą o jakości dźwięku. Kabel miał większą średnicę, był sztywniejszy, a jego zewnętrzny płaszcz miał biały kolor; „regularna” była szara. I, jak się wydaje najnowszy kabel, o pełnym dopisku ‘Professional’, jest wersją rozwojową TPL-2000L Pro. | Kilka prostych słów… KENTARO OKINO WOJCIECH PACUŁA: Czym różnią się między sobą kable TPL-2000L i TPL-2000L Professional? WP: Jak jest zbudowany nowy kabel, jaka jest główna zastosowana technologia? TPL-2000L otrzymał nagrodę specjalną Audio Accessory Excellence Award japońskiego magazynu „Audio Accessory” za pracę w systemach audio. Aby poprawić jego kompatybilność z optycznymi urządzeniami izolacyjnymi i profesjonalnym sprzętem, podstawowa struktura przewodnika i charakterystyka transmisji zostały poprawione – tak powstał model TPL-2000L Professional. Model ten zachowuje kluczowe cechy poprzedników, takie jak zaawansowany filtr magnezowy, który zapewnia wyjątkowo niski poziom szumów, oraz niestandardowe złącza LAN niemieckiej firmy Telegärtner. Dodatkowo został poddany wygrzewaniu w najnowszej wersji, służącego do tego urządzenia, noszącego nazwę Dual HSE Treatment, co miało na celu dalszą poprawę kompatybilności. Rezultatem jest kabel LAN, który zapewnia dokładną i szybką transmisję czystego dźwięku i profesjonalnego sprzętu. WP: Jaki będzie następny krok? TESTOWANY KABEL WYRÓŻNIA SIĘ spośród dotychczasowych produktów tej firmy nietypowym kolorem zewnętrznej siateczki – czerwonym. Ma też większą średnicę i jest sztywniejszy od obydwu poprzednich wersji TPL-2000L. Przewodnikiem jest w nim ta sama miedź, uzyskiwana w procesie o nazwie dip-formed oxygen-free copper (DF-OFC). DF-OFC jest miedzią o formalnej czystości 99,99% opatentowaną przez amerykańską firmę General Electric. W połowie lat 70. sprzedano jej licencję japońskiej firmie SHOWA Electric Wire And Cable Co., Ltd., będącej wydzielonym działem Tokyo Electric Company (dzisiaj: Toshiba Corporation). Proces ten polega na wyprodukowaniu cienkiego drutu i przepuszczeniu go przez koryto z roztopioną miedzią. Po uformowaniu grubego rdzenia jest on następnie na gorąco walcowany. Kable sygnałowe otoczone są opatentowanym ekranem magnezowym („Magnesium Shield”), a zewnętrzny płaszcz został poddany obróbce minimalizującej jego własności elektrostatyczne, stosowanej przede wszystkim w przemyśle awiacyjnym. Jak mówił pan Kentaro, to jego bardziej zaawansowana wersja. Filtry te widać na obydwu końcach kabla, zamknięte w koszulkach termokurczliwych. Kable są „wygrzewane” w firmowej technice Hyper Saturated Energizer (HSE). O „wygrzewaniu” czytamy: Wygrzewanie (ang. audio burn-in), często określany jako proces, w którym sprzęt audio poddawany jest serii odtwarzanych dźwięków w celu osiągnięcia optymalnej jakości, pozostaje tematem ważnej debaty zarówno w społecznościach audiofilskich, jak i odpowiednich dziedzinach naukowych. Podczas gdy niektórzy przypisują postrzegane zmiany w jakości dźwięku rzeczywistym fizycznym zmianom w sprzęcie, pojawiająca się perspektywa wskazuje na wzajemne oddziaływanie czynników fizjologicznych, psychologicznych i społecznych, które mogą wpływać na te postrzegania. Tyle naukowcy. Z doświadczenia, nie tylko mojego, wynika jednak, że wpływ wygrzewani a na dźwięk jest jednoznaczny i jednoznacznie pozytywny. Testowany kabel LAN jest kierunkowy, ponieważ folia ekranująca owijana jest w tym samym kierunku i – jak mówi szef firmy – wpływa to na dźwięk. Kierunek podłączenia zaznaczono na koszulkach termokurczliwych za pomocą strzałek. Warto również zwrócić uwagę na znakomite wtyki. Ich producentem jest niemiecka firma Telegärtner i są one poddawane dodatkowej obróbce, zapewne również są wygrzewane (firma nie ujawnia jednak szczegółów). ▌ ODSŁUCH JAK SŁUCHALIŚMY • Kabel LAN firmy Tiglon testowany były w systemie referencyjnym HIGH FIDELITY. Z routera, zasilanego przez JCAT Optimo 3 Duo, sygnał biegnie w nim do przełącznika LAN Silent Angel N16 LPS (dł. kabla 1,55 m). W przełączniku dwie sekcje łączy krótki kabel (30 cm), a sygnał do odtwarzacza plików Lumin T3 prowadzony jest kolejnym kablem (1,55 m). Wszystkie to kable Acoustic Revive LAN → QUADRANT TRIPLE-C. Używam ich wraz z filtrami RLI-1GB Triple-C, po dwa na kabel – na początku i na końcu. Z kolei do przełącznika LAN wpięte są filtry RLT-1K, aż pięć sztuk. » PŁYTY UŻYTE W TEŚCIE ⸜ wybór
⸜ ELLA FITZGERALD, Mack The Knife: Ella in Berlin (Live),Verve/UMG Recording/Tidal, FLAC 24/96 (1960/?). » Nagrania przedstawione w teście można znaleźć na playliście HIGH FIDELITY w serwisie TIDAL → TUTAJ |
WYDAWAŁOBY SIĘ, ŻE KABLE TYPU LAN, czyli dwukierunkowe, przenoszące nie sygnał audio, a pliki, czyli pakiety danych zabezpieczone przed zakłóceniami i błędami, nie powinny mieć wpływ na dźwięk. A mają. Pośrednio przyznają to również firmy IT, proponując coraz to lepsze produkty tego typu, z coraz to bardziej zaawansowanymi zabezpieczeniami przed zakłóceniami. Gdyby „LAN był LAN-em” i tyle, zabiegi te nie byłyby potrzebne. Dlatego nie jest już dla mnie żadnym zaskoczeniem, że różnice w brzmieniu systemu w którym zastosujemy taki, czy inny kabel LAN, występują i dają się łatwo zidentyfikować oraz nazwać; w dalszej części testu, dla uproszczenia, będę mówił o „dźwięku kabla”. A jednak wciąż i wciąż jestem zaskakiwany intensywnością tych różnic. Jak gdyby był to kabel sygnałowy, głośnikowy czy zasilający. Tak również było z TPL-2000L Professional. Po przełączeniu odtwarzacza plików Lumin T3 z LAN-a Acoustic Revive momentalnie dostałem bliżej ustawioną scenę oraz mocniej zaznaczoną średnicę. Koncertowe nagranie ELLI FITZGERALD z Berlina, ˻ 8 ˺ Mack The Knife, pochodzące z płyty pod tym samym tytułem, zabrzmiało z wersją Professional w bardziej bezpośredni sposób, bardziej „tu i teraz”. Była to modyfikacja polegająca na przybliżeniu pierwszego planu, to po pierwsze. Ale też wynikająca z lekkiego podkreślenia niższej średnicy i w ogóle całego zakresu środka pasma, poza jednak jego wysokimi partiami. Wydaje się, że skraje, to jest wysokie-wysokie oraz niskie-niskie tony (wwt i nnt) są z Tiglonem łagodzone i lekko schowane w cieniu średnicy. Nie mówię o zgaszeniu, bo tak tego nie słychać. To, tak właściwie, zmiana bardziej w charakterze grania niż w ujęciu ilościowym. Niby jest skrajów pasma mniej niż z kablami Acouttic Revive, które wykorzystałem jako punkt odniesienia, ale przecież dźwięk wciąż jest otwarty i mocny. Doskonale słychać to było również w sekwencji otwierającej ˻ 6 ˺ I Wish I Knew How It Would To Be Free, utwór z fenomenalnej płyty Silk & Soul NINY SIMONE wydawnictwa RCA Victor. Rozpoczyna się on dźwiękiem fortepianu przyporządkowanego przez realizatora dźwięku do lewego kanału. Za nim słychać jednak również perkusję, ale jakby w trzecim planie, jakby w innym pomieszczeniu. Zarówno fortepian, jak i perkusja miały doskonale czytelną fakturę, były przy tym ciepłe i jedwabiste. I dość masywne. Bębny zostały przybliżone i były raczej ciepłe. Także i, wchodzące w 0:17, w prawym kanale, strzelanie palcami wydawało się blisko mnie. Różnica między tymi dwoma planami, ciepłym fortepianem i jasnym, dynamicznym strzeleniem, było klarowne, to nie jest kabel, który zaciera tego typu korekty. Ale też były one poddane zabiegowi, o którym powiedziałbym „uanologowienie”. Odwołuję się w tym momencie do stereotypu, bo kable odniesienia pokazują dźwięk w bardzo organiczny sposób, który łatwo się takiemu zabiegowi poddaje, to znaczy łatwo go do niego przyporządkować z i nim połączyć. Ale coś takiego właśnie przyszło mi na myśl, kiedy zaczęła śpiewać Simone. Jej wokal był ciepły, blisko mnie i miał lekko zaokrąglone, jakby wypolerowane, krawędzie. Co jest doskonałą informacją dla wszystkich, których systemy oparte na odtwarzaczu plików brzmią zbyt lekko, za mało – powtórzę – „analogowo”. | Nasze płyty ⸜ THE BEATLES soundtrack, UMG Recordings/Tidal SOUNDTRACK DO FILMU DOKUMENTALNEGO The Bealtes ‘64, dostępnego na platformie streamingowej Disney+, jest jednym z większych zaskoczeń związanych z rewitalizowaną właśnie spuścizną Czwórki z Liverpoolu. A to dlatego, że nowe miksy Gilesa Martina z 2023 roku, miksy stereofoniczne, dodajmy, są doskonałe. Mają świetną barwę, są harmonicznie „zgodne” wewnętrznie i są rozdzielcze. A przy tym brzmią w bardzo naturalny sposób. ˻ 1 ˺ She Loves You, czy ˻ 2 ˺ Please Please Me, utwory rozpoczynające ten zestaw, słychać tak, jakby zostały nagrane całkiem niedawno i to w dobry sposób. Moją ekscytację łatwo będzie zrozumieć, kiedy porównamy ten przekaz z utworami zremasterowanymi przez tego samego Martina w 2009 roku. To też dobry dźwięk, ale mniej organiczny, no i z zupełnie od czapy stereofonią. Przyzwyczailiśmy się do tego, że gitara w ˻ 8 ˺ Till There Was You jest w lewym kanale, a wokal Lennona w prawym, prawda? Ale przecież, kiedy to wszystko wraca na swoje miejsce, jak w wielu poprzednich utworach, nie możemy wyjść z podziwu, że może być tak dobrze. Przepraszam za to „my”, ale mam wrażenie, że w swoim podziwie nie jestem osamotniony. Bo soundtrack do filmu The Bealtes ‘64 jest wspaniały. To jeden z lepszych, lepiej brzmiących zbiorów nagrań tego zespołu z wczesnych lat jego grania, jaki znam. Jego dźwięk jest niebywale organiczny, ma doskonale poukładane plany, ma też świetny drajw i energię. ● » Jakość dźwięku (remaster): 10/10 JAPOŃSKI KABEL WSZYSTKO DOCIĄŻY, dopali, dociepli. Kiedy w ˻ 3 ˺ Moanin’ granym przez CHARLESA MINGUSA, na początku, w prawym kanale, wchodzi saksofon barytonowy Peppera Adamsa, a w lewym puzony Williego Dennisa i Jimmy’ego Kneppera, to Tiglon je powiększył na tyle, że muzycy niemalże „stanęli” w moim pokoju. Nie było to równie rozdzielcze i selektywne granie, jak z kablami odniesienia czy z drogimi kablami Siltecha, to było dla mnie jasne. Ale też nie taki ten kabel jest, nie w tym kierunku nas prowadzi. Jeślibym miał zgadywać, o co chodziło jego konstruktorowi, to powiedziałbym, że o to samo, co twórcom techniki XRCD, co inżynierom sięgającym w remasterach po vintage’owe, lampowe kompresory, co wszystkim, którzy uważają, że „winyl i tylko winyl”. Czyli o wewnętrzną „zgodność”, o ciepło i o organiczność. Posłuchajmy początku tytułowego utworu z płyty ˻ 1 ˺ Bright Size Life PATA METHENY’ego. To dokładnie to, o czym mówiłem. Bas jest z Tiglonem ciepły i mocny, podobnie, jak gitara lidera. Co ważne, blachy perkusji nie są w jakiś wyraźny sposób deprecjonowane, ich waga nie jest umniejszana. Wprawdzie wwt, jak je nazwałem, czyli wysokie-wysokie tony, są wygładzone i mają mniejszą energię niż z Siltechem, dla przykładu, jednak nie wpływa to na balans tonalny przekazu. Mocniejszy średni i niski bas – już owszem, to daje nam coś, o czym pisałem, czyli mocne osadzenie w barwie, poprawia też namacalność dźwięku i powoduje, że ma on dużą skalę. ▌ Podsumowanie NIE BĘDZIEMY SIĘ Z TYM KABEL nudzili. Nie gasi on energii, ani nie wygładza zadziorności nagrań. Idzie w głąb dźwięku, to prawda, co daje bliższą perspektywę, ociepla również przekaz. Ale to właśnie dzięki temu wokale, jak wcześniej Niny Simone i Elli Fitzgerald, a teraz BILLIE HOLIDAY, śpiewającej w ˻ 7 ˺ God Bless The Child z płyty Lady Sings The Blues, będą ciepłe, blisko nas i będą miały dużą skalę. Bo to kabel LAN, który dopala dźwięk, wciągając nas przez to w świat nagrań. To chyba jest najważniejszy aspekt jego brzmienia. Daje niski, nasycony, wręcz namacalny bas, co powoduje, że nagrania mają dużą skalę i rozmach. A kontrabas, jak ten rozpoczynający Strasbourg / St. Denis, utwór z płyty THE ROY HARGROVE QUINTET, zatytułowanej Earfood, będzie mooocny i naaasycony. Jednym słowem, Tiglon TPL-2000L Professional wprowadzi do systemu „analogowość”, w stereotypowym znaczeniu tego słowa. Nie będzie może superrozdzielczy, selektywność też nie będzie w nim na pierwszym miejscu, ale już barwność, energetyczność – o, tak, jak najbardziej. I to jest coś, w czym jest sporo lepszy od podstawowego modelu TPL-2000L tej firmy, również ciepłego i nasyconego. Energia i wgląd w nagranie z wersją Professional są znacznie lepsze. Bo to po prostu bardzo dobry, niedrogi kabel do systemów, które mają grać tak, jak gra gramofon. ● Test powstał według wytycznych przyjętych przez Association of International Audiophile Publications, międzynarodowe stowarzyszenie prasy audio dbające o standardy etyczne i zawodowe w naszej branży; HIGH FIDELITY jest jego członkiem-założycielem. Więcej o stowarzyszeniu i tworzących go tytułach → TUTAJ. |
System referencyjny 2024 |
|
˻ 1 ˺ Kolumny: HARBETH M40.1 • → TEST ˻ 2 ˺ Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom) ˻ 3 ˺ Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III • → TEST ˻ 4 ˺ Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 • → TEST ˻ 5 ˺ Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710 ˻ 6 ˺ Stolik: FINITE ELEMENTE Master Reference Pagode Edition Mk II więcej → TUTAJ ˻ 7 ˺ Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) • → TEST |
|
Okablowanie Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) • → TESTInterkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy -SILTECH ROYAL SINGLE CROWN • test → TUTAJ Odtwarzacz plików → przedwzmacniacz -SILTECH ROYAL SINGLE CROWN • test → TUTAJ Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ| |
|
Zasilanie Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) • → TESTKabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 • → TEST Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) • → TEST Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) • → TEST Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE • → TEST |
|
Elementy antywibracyjne ⸜ Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)⸜ Stolik: FINITE ELEMENTE Master Reference Pagode Edition Mk II • więcej → TUTAJ ⸜ Platforma antywibracyjna (pod listwą zasilającą AC): Graphite Audio CLASSIC 100 ULTRA • więcej → TUTAJ ⸜ Nóżki antywibracyjne (przedwzmacniacz liniowy): Pro Audio Bono PAB CERAMIC 70 UNI-FOOT • test → TUTAJ ⸜ Nóżki antywibracyjne (odtwarzacz SACD): Divine Acoustics GALILEO • test → TUTAJ ⸜ Nóżki antywibracyjne (podstawki pod kolumny): Pro Audio Bono PAB CERAMIC 60 SN • test → TUTAJ |
|
Analog Przedwzmacniacz gramofonowy: Wkładki gramofonowe:
Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition |
|
Słuchawki Wzmacniacz słuchawkowy: Leben CS-600X • test → TUTAJPlatforma antywibracyjna (pod wzmacniaczem): Kryna PALETTE BOARD PL-TB-Cu-TP • test → TUTAJ Kabel zasilający (wzmacniacz): Acrolink 8N-PC8100 PERFORMANTE NERO EDIZIONE № 1/15 • więcej → TUTAJ Słuchawki:
|
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity