pl | en

KABEL LAN

TiGLON
TPL-2000L PROFESSIONAL

Producent: TIGLON CO., Ltd.
Cena (w czasie testu): 3450 zł/1,5 m

Kontakt: TIGLON CO., Ltd.
242-0001, 2538 Shimotsuruma, Yamato City
pref. Kanagawa ⸜ JAPAN


www.TIGLON.jp

» MADE IN JAPAN

Do testu dostarczyła firma:
LECTOR AUDIO POLSKA


Test

tekst WOJCIECH PACUŁA
zdjęcia „High Fidelity”

No 248

16 grudnia 2024

Japońska firma TiGLON powstała w 2008 roku. Początkowo nosiła nazwę Kryna Pro, a na TiGLON zmieniła ją w roku 2010. Jej założycielem i głównym konstruktorem jest pan KENTARO OKINO. Testujemy jej najnowszy kabel LAN, model TPL-2000L PROFESSIONAL. To jego prasowa premiera poza Japonią.

JAPOŃSKA FIRMA TIGLON (jej nazwę producent stylizuje na ‘TiGLON’) jest producentem specjalizującym się obecnie w kablach połączeniowych i zasilających, ale wykorzystującym swoją wiedzę także w innych dziedzinach, na przykład w produktach służących do minimalizacji wibracji: podstawkach głośnikowych, stolikach audio, platformach, nóżkach i podkładkach. Zresztą to właśnie od podstawek zaczynał swoją przygodę z perfekcjonistycznym audio.

Producent na swojej nowej stronie internetowej pisze:

Skupiliśmy się na blokowaniu fal elektromagnetycznych o wysokich częstotliwościach, pochłanianiu wibracji i rozpraszaniu ich w postaci ciepła, które oferuje magnez. To wszystko po to, aby uzyskać wysoką wierność reprodukcji oryginalnego dźwięku.

Our Technology, → TIGLON.co.jp, dostęp: 29.11.2024.

Jak widać, wszystkie te produkty łączy podstawowa, stosowna przez Tiglona technika, polegająca na sięganiu po materiały w których domieszkuje lub naparowuje magnez. Metal ten służy zarówno do wytracania wibracji, jak i do tłumienia zakłóceń wysokoczęstotliwościowych. W produktach firmy o której mowa jest częścią ekranu chroniącego sygnał przed zewnętrznymi zakłóceniami typu EMI i RFI, a także filtrów.

TPL-2000L Professional

TESTOWANY PRZEZ NAS KABEL LAN jest zmienioną wersją kabli, które przez dłuższy czas stanowiły część systemu referencyjnego „High Fidelity”, modelu TPL-2000L (L=LAN); więcej → TUTAJ. Był to trzeci, opracowany na potrzeby TiGLON Premium Line 2000, czyli topowej serii, interkonektem tej firmy.

Jak się po jakimś czasie okazało producent zaproponował dwa modele o tym samym symbolu i Tiglon TPL-2000L występował w dwóch wersjach: FOR AUDIO oraz FOR DATA; ta pierwsza na pudełku opisana została „TPL-2000L Pro”, a druga po prostu nazwą modelu. Obydwie miały bardzo podobną budowę elektryczną i mechaniczną, ale nie były tożsame.

Jak pisał wówczas producent, wersja Pro została zaprojektowana z myślą o jakości dźwięku. Kabel miał większą średnicę, był sztywniejszy, a jego zewnętrzny płaszcz miał biały kolor; „regularna” była szara. I, jak się wydaje najnowszy kabel, o pełnym dopisku ‘Professional’, jest wersją rozwojową TPL-2000L Pro.

»«

| Kilka prostych słów…

KENTARO OKINO
Właściciel, konstruktor

WOJCIECH PACUŁA: Czym różnią się między sobą kable TPL-2000L i TPL-2000L Professional?
KENTARO OKINO • TPL-2000L jest zgodny z kategorią 5E (CAT 5e) i został celowo zaprojektowany dla niższej kategorii, aby zoptymalizować go do zastosowań audio. Dodatkowo, jego wewnętrzna struktura wykorzystuje skrętkę zamiast litego przewodu. Jednak struktura ta czasami powodowała błędy, jeśli w torze sygnału znajdowały się optoizolatory. Aby rozwiązać ten problem, co zdarzało się w sprzęcie nagraniowym lub studyjnym, opracowaliśmy TPL-2000L Professional. Model Professional został zaprojektowany w taki sposób, aby przewyższać standardy kategorii 7 (CAT 7).

WP: Jak jest zbudowany nowy kabel, jaka jest główna zastosowana technologia?
KO • Ponieważ częściowo wyjaśniłem to już powyżej, podam tylko dodatkowe szczegóły. TPL-2000L Professional wykorzystuje OFC (miedź beztlenową) jako przewodnik i został zaprojektowany tak, aby spełniać standardy kategorii 7. Jest to uniwersalny model oparty na TPL-2000L, który został wprowadzony na rynek w 2020 roku jako trzeci produkt z najwyższej serii 2000 firmy Tiglon.

TPL-2000L otrzymał nagrodę specjalną Audio Accessory Excellence Award japońskiego magazynu „Audio Accessory” za pracę w systemach audio. Aby poprawić jego kompatybilność z optycznymi urządzeniami izolacyjnymi i profesjonalnym sprzętem, podstawowa struktura przewodnika i charakterystyka transmisji zostały poprawione – tak powstał model TPL-2000L Professional.

Model ten zachowuje kluczowe cechy poprzedników, takie jak zaawansowany filtr magnezowy, który zapewnia wyjątkowo niski poziom szumów, oraz niestandardowe złącza LAN niemieckiej firmy Telegärtner. Dodatkowo został poddany wygrzewaniu w najnowszej wersji, służącego do tego urządzenia, noszącego nazwę Dual HSE Treatment, co miało na celu dalszą poprawę kompatybilności. Rezultatem jest kabel LAN, który zapewnia dokładną i szybką transmisję czystego dźwięku i profesjonalnego sprzętu.

WP: Jaki będzie następny krok?
KO • Obecnie opracowujemy kabel LAN dla topowej serii TPL-3000.

»«

TESTOWANY KABEL WYRÓŻNIA SIĘ spośród dotychczasowych produktów tej firmy nietypowym kolorem zewnętrznej siateczki – czerwonym. Ma też większą średnicę i jest sztywniejszy od obydwu poprzednich wersji TPL-2000L.

Przewodnikiem jest w nim ta sama miedź, uzyskiwana w procesie o nazwie dip-formed oxygen-free copper (DF-OFC). DF-OFC jest miedzią o formalnej czystości 99,99% opatentowaną przez amerykańską firmę General Electric. W połowie lat 70. sprzedano jej licencję japońskiej firmie SHOWA Electric Wire And Cable Co., Ltd., będącej wydzielonym działem Tokyo Electric Company (dzisiaj: Toshiba Corporation). Proces ten polega na wyprodukowaniu cienkiego drutu i przepuszczeniu go przez koryto z roztopioną miedzią. Po uformowaniu grubego rdzenia jest on następnie na gorąco walcowany.

Kable sygnałowe otoczone są opatentowanym ekranem magnezowym („Magnesium Shield”), a zewnętrzny płaszcz został poddany obróbce minimalizującej jego własności elektrostatyczne, stosowanej przede wszystkim w przemyśle awiacyjnym. Jak mówił pan Kentaro, to jego bardziej zaawansowana wersja. Filtry te widać na obydwu końcach kabla, zamknięte w koszulkach termokurczliwych.

Kable są „wygrzewane” w firmowej technice Hyper Saturated Energizer (HSE). O „wygrzewaniu” czytamy:

Wygrzewanie (ang. audio burn-in), często określany jako proces, w którym sprzęt audio poddawany jest serii odtwarzanych dźwięków w celu osiągnięcia optymalnej jakości, pozostaje tematem ważnej debaty zarówno w społecznościach audiofilskich, jak i odpowiednich dziedzinach naukowych. Podczas gdy niektórzy przypisują postrzegane zmiany w jakości dźwięku rzeczywistym fizycznym zmianom w sprzęcie, pojawiająca się perspektywa wskazuje na wzajemne oddziaływanie czynników fizjologicznych, psychologicznych i społecznych, które mogą wpływać na te postrzegania.

⸜ za: Beyond the Sound Waves…, National Library of Medicine, → pubmed.NCBI.nlm.nih.gov, dostęp: 2.12.2024.

Tyle naukowcy. Z doświadczenia, nie tylko mojego, wynika jednak, że wpływ wygrzewani a na dźwięk jest jednoznaczny i jednoznacznie pozytywny.

Testowany kabel LAN jest kierunkowy, ponieważ folia ekranująca owijana jest w tym samym kierunku i – jak mówi szef firmy – wpływa to na dźwięk. Kierunek podłączenia zaznaczono na koszulkach termokurczliwych za pomocą strzałek. Warto również zwrócić uwagę na znakomite wtyki. Ich producentem jest niemiecka firma Telegärtner i są one poddawane dodatkowej obróbce, zapewne również są wygrzewane (firma nie ujawnia jednak szczegółów).

ODSŁUCH

JAK SŁUCHALIŚMY • Kabel LAN firmy Tiglon testowany były w systemie referencyjnym HIGH FIDELITY. Z routera, zasilanego przez JCAT Optimo 3 Duo, sygnał biegnie w nim do przełącznika LAN Silent Angel N16 LPS (dł. kabla 1,55 m). W przełączniku dwie sekcje łączy krótki kabel (30 cm), a sygnał do odtwarzacza plików Lumin T3 prowadzony jest kolejnym kablem (1,55 m). Wszystkie to kable Acoustic Revive LAN → QUADRANT TRIPLE-C. Używam ich wraz z filtrami RLI-1GB Triple-C, po dwa na kabel – na początku i na końcu. Z kolei do przełącznika LAN wpięte są filtry RLT-1K, aż pięć sztuk.

» PŁYTY UŻYTE W TEŚCIE ⸜ wybór

⸜ ELLA FITZGERALD, Mack The Knife: Ella in Berlin (Live),Verve/UMG Recording/Tidal, FLAC 24/96 (1960/?).
⸜ NINA SIMONE, Silk & Soul, RCA Victor/Sony Music Entertainment/Tidal, FLAC 16/44,1 (1967/2006).
The Bealtes ’64 (Music from Disney+ Documentary), soundtrack, UMG Recordings/Tidal, FLAC 16/44,1 (2024).
⸜ CHARLES MINGUS, Blues & Roots, Atlantic Recors/Atlantic Rwcording Corp./Tidal, FLAC 16/44,1 (1960/2005).
⸜ PAT METHENY, Bright Size Life, ECM Records/Tidal, FLAC 24/96 (1976/?).
⸜ BILLIE HOLIDAY, Lady Sings The Blues, Verve/UMG Recording/Tidal, FLAC 24/96 (1956/?).
⸜ THE ROY HARGROVE QUINTET, Earfood, Groovin’ High/Tidal, FLAC 16/44,1 (2008).

» Nagrania przedstawione w teście można znaleźć na playliście HIGH FIDELITY w serwisie TIDAL → TUTAJ

WYDAWAŁOBY SIĘ, ŻE KABLE TYPU LAN, czyli dwukierunkowe, przenoszące nie sygnał audio, a pliki, czyli pakiety danych zabezpieczone przed zakłóceniami i błędami, nie powinny mieć wpływ na dźwięk. A mają. Pośrednio przyznają to również firmy IT, proponując coraz to lepsze produkty tego typu, z coraz to bardziej zaawansowanymi zabezpieczeniami przed zakłóceniami. Gdyby „LAN był LAN-em” i tyle, zabiegi te nie byłyby potrzebne.

Dlatego nie jest już dla mnie żadnym zaskoczeniem, że różnice w brzmieniu systemu w którym zastosujemy taki, czy inny kabel LAN, występują i dają się łatwo zidentyfikować oraz nazwać; w dalszej części testu, dla uproszczenia, będę mówił o „dźwięku kabla”. A jednak wciąż i wciąż jestem zaskakiwany intensywnością tych różnic. Jak gdyby był to kabel sygnałowy, głośnikowy czy zasilający.

Tak również było z TPL-2000L Professional. Po przełączeniu odtwarzacza plików Lumin T3 z LAN-a Acoustic Revive momentalnie dostałem bliżej ustawioną scenę oraz mocniej zaznaczoną średnicę. Koncertowe nagranie ELLI FITZGERALD z Berlina, ˻ 8 ˺ Mack The Knife, pochodzące z płyty pod tym samym tytułem, zabrzmiało z wersją Professional w bardziej bezpośredni sposób, bardziej „tu i teraz”.

Była to modyfikacja polegająca na przybliżeniu pierwszego planu, to po pierwsze. Ale też wynikająca z lekkiego podkreślenia niższej średnicy i w ogóle całego zakresu środka pasma, poza jednak jego wysokimi partiami. Wydaje się, że skraje, to jest wysokie-wysokie oraz niskie-niskie tony (wwt i nnt) są z Tiglonem łagodzone i lekko schowane w cieniu średnicy. Nie mówię o zgaszeniu, bo tak tego nie słychać. To, tak właściwie, zmiana bardziej w charakterze grania niż w ujęciu ilościowym. Niby jest skrajów pasma mniej niż z kablami Acouttic Revive, które wykorzystałem jako punkt odniesienia, ale przecież dźwięk wciąż jest otwarty i mocny.

Doskonale słychać to było również w sekwencji otwierającej ˻ 6 ˺ I Wish I Knew How It Would To Be Free, utwór z fenomenalnej płyty Silk & Soul NINY SIMONE wydawnictwa RCA Victor. Rozpoczyna się on dźwiękiem fortepianu przyporządkowanego przez realizatora dźwięku do lewego kanału. Za nim słychać jednak również perkusję, ale jakby w trzecim planie, jakby w innym pomieszczeniu.

Zarówno fortepian, jak i perkusja miały doskonale czytelną fakturę, były przy tym ciepłe i jedwabiste. I dość masywne. Bębny zostały przybliżone i były raczej ciepłe. Także i, wchodzące w 0:17, w prawym kanale, strzelanie palcami wydawało się blisko mnie. Różnica między tymi dwoma planami, ciepłym fortepianem i jasnym, dynamicznym strzeleniem, było klarowne, to nie jest kabel, który zaciera tego typu korekty. Ale też były one poddane zabiegowi, o którym powiedziałbym „uanologowienie”.

Odwołuję się w tym momencie do stereotypu, bo kable odniesienia pokazują dźwięk w bardzo organiczny sposób, który łatwo się takiemu zabiegowi poddaje, to znaczy łatwo go do niego przyporządkować z i nim połączyć. Ale coś takiego właśnie przyszło mi na myśl, kiedy zaczęła śpiewać Simone. Jej wokal był ciepły, blisko mnie i miał lekko zaokrąglone, jakby wypolerowane, krawędzie. Co jest doskonałą informacją dla wszystkich, których systemy oparte na odtwarzaczu plików brzmią zbyt lekko, za mało – powtórzę – „analogowo”.

| Nasze płyty

⸜ THE BEATLES
The Bealtes ’64 (Music from Disney+ Documentary)

soundtrack, UMG Recordings/Tidal
FLAC 16/44,1 ⸜ 2024

SOUNDTRACK DO FILMU DOKUMENTALNEGO The Bealtes ‘64, dostępnego na platformie streamingowej Disney+, jest jednym z większych zaskoczeń związanych z rewitalizowaną właśnie spuścizną Czwórki z Liverpoolu. A to dlatego, że nowe miksy Gilesa Martina z 2023 roku, miksy stereofoniczne, dodajmy, są doskonałe. Mają świetną barwę, są harmonicznie „zgodne” wewnętrznie i są rozdzielcze. A przy tym brzmią w bardzo naturalny sposób. ˻ 1 ˺ She Loves You, czy ˻ 2 ˺ Please Please Me, utwory rozpoczynające ten zestaw, słychać tak, jakby zostały nagrane całkiem niedawno i to w dobry sposób.

Moją ekscytację łatwo będzie zrozumieć, kiedy porównamy ten przekaz z utworami zremasterowanymi przez tego samego Martina w 2009 roku. To też dobry dźwięk, ale mniej organiczny, no i z zupełnie od czapy stereofonią. Przyzwyczailiśmy się do tego, że gitara w ˻ 8 ˺ Till There Was You jest w lewym kanale, a wokal Lennona w prawym, prawda? Ale przecież, kiedy to wszystko wraca na swoje miejsce, jak w wielu poprzednich utworach, nie możemy wyjść z podziwu, że może być tak dobrze.

Przepraszam za to „my”, ale mam wrażenie, że w swoim podziwie nie jestem osamotniony. Bo soundtrack do filmu The Bealtes ‘64 jest wspaniały. To jeden z lepszych, lepiej brzmiących zbiorów nagrań tego zespołu z wczesnych lat jego grania, jaki znam. Jego dźwięk jest niebywale organiczny, ma doskonale poukładane plany, ma też świetny drajw i energię.

» Jakość dźwięku (remaster): 10/10

JAPOŃSKI KABEL WSZYSTKO DOCIĄŻY, dopali, dociepli. Kiedy w ˻ 3 ˺ Moanin’ granym przez CHARLESA MINGUSA, na początku, w prawym kanale, wchodzi saksofon barytonowy Peppera Adamsa, a w lewym puzony Williego Dennisa i Jimmy’ego Kneppera, to Tiglon je powiększył na tyle, że muzycy niemalże „stanęli” w moim pokoju. Nie było to równie rozdzielcze i selektywne granie, jak z kablami odniesienia czy z drogimi kablami Siltecha, to było dla mnie jasne. Ale też nie taki ten kabel jest, nie w tym kierunku nas prowadzi.

Jeślibym miał zgadywać, o co chodziło jego konstruktorowi, to powiedziałbym, że o to samo, co twórcom techniki XRCD, co inżynierom sięgającym w remasterach po vintage’owe, lampowe kompresory, co wszystkim, którzy uważają, że „winyl i tylko winyl”. Czyli o wewnętrzną „zgodność”, o ciepło i o organiczność. Posłuchajmy początku tytułowego utworu z płyty ˻ 1 ˺ Bright Size Life PATA METHENY’ego. To dokładnie to, o czym mówiłem. Bas jest z Tiglonem ciepły i mocny, podobnie, jak gitara lidera.

Co ważne, blachy perkusji nie są w jakiś wyraźny sposób deprecjonowane, ich waga nie jest umniejszana. Wprawdzie wwt, jak je nazwałem, czyli wysokie-wysokie tony, są wygładzone i mają mniejszą energię niż z Siltechem, dla przykładu, jednak nie wpływa to na balans tonalny przekazu. Mocniejszy średni i niski bas – już owszem, to daje nam coś, o czym pisałem, czyli mocne osadzenie w barwie, poprawia też namacalność dźwięku i powoduje, że ma on dużą skalę.

Podsumowanie

NIE BĘDZIEMY SIĘ Z TYM KABEL nudzili. Nie gasi on energii, ani nie wygładza zadziorności nagrań. Idzie w głąb dźwięku, to prawda, co daje bliższą perspektywę, ociepla również przekaz. Ale to właśnie dzięki temu wokale, jak wcześniej Niny Simone i Elli Fitzgerald, a teraz BILLIE HOLIDAY, śpiewającej w ˻ 7 ˺ God Bless The Child z płyty Lady Sings The Blues, będą ciepłe, blisko nas i będą miały dużą skalę.

Bo to kabel LAN, który dopala dźwięk, wciągając nas przez to w świat nagrań. To chyba jest najważniejszy aspekt jego brzmienia. Daje niski, nasycony, wręcz namacalny bas, co powoduje, że nagrania mają dużą skalę i rozmach. A kontrabas, jak ten rozpoczynający Strasbourg / St. Denis, utwór z płyty THE ROY HARGROVE QUINTET, zatytułowanej Earfood, będzie mooocny i naaasycony.

Jednym słowem, Tiglon TPL-2000L Professional wprowadzi do systemu „analogowość”, w stereotypowym znaczeniu tego słowa. Nie będzie może superrozdzielczy, selektywność też nie będzie w nim na pierwszym miejscu, ale już barwność, energetyczność – o, tak, jak najbardziej. I to jest coś, w czym jest sporo lepszy od podstawowego modelu TPL-2000L tej firmy, również ciepłego i nasyconego. Energia i wgląd w nagranie z wersją Professional są znacznie lepsze. Bo to po prostu bardzo dobry, niedrogi kabel do systemów, które mają grać tak, jak gra gramofon.

Dystrybucja w Polsce

LECTOR AUDIO POLSKA

lector.audio.poland@gmail.com

www.LECTORAUDIO-polska.com

»«

Test powstał według wytycznych przyjętych przez Association of International Audiophile Publications, międzynarodowe stowarzyszenie prasy audio dbające o standardy etyczne i zawodowe w naszej branży; HIGH FIDELITY jest jego członkiem-założycielem. Więcej o stowarzyszeniu i tworzących go tytułach → TUTAJ.

www.AIAP-online.org



System referencyjny 2024



˻ 1 ˺ Kolumny: HARBETH M40.1 • → TEST
˻ 2 ˺ Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom)
˻ 3 ˺ Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III • → TEST
˻ 4 ˺ Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 • → TEST
˻ 5 ˺ Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710
˻ 6 ˺ Stolik: FINITE ELEMENTE Master Reference Pagode Edition Mk II więcej → TUTAJ
˻ 7 ˺ Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) • → TEST

Okablowanie

Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) • → TEST
Interkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy -SILTECH ROYAL SINGLE CROWN • test → TUTAJ
Odtwarzacz plików → przedwzmacniacz -SILTECH ROYAL SINGLE CROWN • test → TUTAJ
Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ|

Zasilanie

Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) • → TEST
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 • → TEST
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) • → TEST

Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) • → TEST
Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE • → TEST

Elementy antywibracyjne

⸜ Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)
⸜ Stolik: FINITE ELEMENTE Master Reference Pagode Edition Mk II • więcej → TUTAJ
⸜ Platforma antywibracyjna (pod listwą zasilającą AC): Graphite Audio CLASSIC 100 ULTRA • więcej → TUTAJ
⸜ Nóżki antywibracyjne (przedwzmacniacz liniowy): Pro Audio Bono PAB CERAMIC 70 UNI-FOOT • test → TUTAJ
⸜ Nóżki antywibracyjne (odtwarzacz SACD): Divine Acoustics GALILEO • test → TUTAJ
⸜ Nóżki antywibracyjne (podstawki pod kolumny): Pro Audio Bono PAB CERAMIC 60 SN • test → TUTAJ

Analog

Przedwzmacniacz gramofonowy:
  • GRANDINOTE Celio Mk IV • → TEST
  • RCM AUDIO Sensor Prelude IC • → TEST
Wkładki gramofonowe:
  • DENON DL-103 | DENON DL-103 SA • → TEST
  • MIYAJIMA LABORATORY Destiny • test → TEST
  • MIYAJIMA LABORATORY Zero • → TEST
  • MIYAJIMA LABORATORY Shilabe • → TEST

Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition


Słuchawki

Wzmacniacz słuchawkowy: Leben CS-600X • test → TUTAJ
Platforma antywibracyjna (pod wzmacniaczem): Kryna PALETTE BOARD PL-TB-Cu-TP • test → TUTAJ
Kabel zasilający (wzmacniacz): Acrolink 8N-PC8100 PERFORMANTE NERO EDIZIONE № 1/15 • więcej → TUTAJ

Słuchawki:
  • HiFiMAN HE-1000 v2 • → TEST
  • Audeze LCD-3 • → TEST
  • Sennheiser HD800
  • AKG K701 • → TEST
  • Beyerdynamic DT-990 Pro (old version) • → TEST
Kable słuchawkowe: Forza AudioWorks NOIR HYBRID HPC |MIKROTEST|