pl | en

KOLUMNY GŁOŚNIKOWE • podstawkowe

Audio Physic
REFERENCE LINE
SPARK 6

Producent: AUDIO PHYSIC GmbH
Cena (w czasie testu): 29 999 zł/para

Kontakt: Almerfeldweg 38
59929 Brilon | GERMANY


→ www.AUDIOPHYSIC.com

MADE IN GERMANY

Do testu dostarczyła firma:
ELECTRONIC INTERNATIONAL COMMERCE Sp. z o. o.


Test

tekst WOJCIECH PACUŁA
zdjęcia Wojciech Pacuła | Audio Physic

No 220

1 sierpnia 2022

AUDIO PHYSIC jest niemiecką firmą, która już od ponad 35 lat specjalizuje się projektowaniu i produkcji kolumn głośnikowych. Została ona założona w 1985roku przez Joachima Gerharda, Wili’ego Hegenera i Hartmota Janssen. Pierwszym produktem były kolumny wolnostojące Avanti z 1988 roku. Testujemy model SPARK 6 z serii Reference, w aktualnej ofercie zajmujący a niej drugą pozycję od dołu.

EDNĄ Z NAJWAŻNIEJSZYCH PREMIER wystawy High End 2022 był pokaz nowego topowego modelu MEDEOS niemieckiej firmy Audio Physic (relacja TUTAJ). Miał on miejsce w osobnej sali centrum wystawienniczego M.O.C. i w jego trakcie wśród słuchaczy – głównie prasy – obecny był Alan Parsons. Jak mówił mi Dirk Sommer, naczelny magazynu HIFISTATEMENT.net, który zna się z Parsonsem, pieniądze zarobione w ten sposób przez muzyka przeznaczył on na jedną z organizacji charytatywnych walczących z rakiem u dzieci.

Ważące 200 kg i kosztujące 150 000 Euro kolosy są pokazem możliwości technicznych firmy. Zastosowano w nich aż osiem głośników niskotonowych, z których cztery są aktywne, a pozostałe – w zależności od gustu i akustyki pomieszczenia – można aktywować za pomocą przełącznika. Jak podkreślano w czasie prezentacji, najważniejszy jest jednak nowy typ głośnika średniotonowego, którego superlekka membrana foliowa jest stabilizowana specjalną matrycą wykonywaną na drukarce 3D.

Ilość rozwiązań technicznych i technologicznych w modelu Medeos jest oszałamiająca. Także i poniesione przez firmę koszty ich opracowania są wyjątkowo wysokie. Wszystkie one, w takiej czy innej formie, prędzej czy później trafiają jednak do niżej wycenianych modeli, co pozwala zamortyzować ich koszty. Tak, jak to miało miejsce do tej pory - opracowania z poprzedniego najdroższego modelu Cardeas znajdziemy zarówno w testowanych jakiś czas temu przez Marka Dybę kolumnach MIDEX 2, jak i w testowanych tym razem, zupełnie nowych, kolumnach SPARK 6.

SPARK 6

KOLUMNY SPARK W TESTOWANEJ przez nas wersji są już szóstą inkarnacją tego popularnego modelu. Ma on, jak czytamy w materiałach firmowych, „wypełnić lukę pomiędzy modelem podstawkowym STEP i podłogowym TEMPO. Wraz ze wspomnianymi modelami oraz pięcioma kolejnymi należy on do serii Reference. Do kompletu jest też głośnik centralny oraz subwoofer.

Spark 6 są konstrukcjami podstawkowymi, typu bas-refleks, ale trójdrożnymi. Dlatego też są spore – mierzą 483 x 202 x 371 mm (szer. x wys. x gł.) i ważą 18 kg (szt.). Kolumny mają pochyloną ściankę przednią, co wyrównuje fazowo przetworniki. Pochylenie powoduje, że potrzebują więcej miejsca niż zwykle – 202 x 430 mm (szer. x gł.). Impedancja nominalna Sparków 6 wynosi 4 Ω, a więc niezbyt wiele, ale już skuteczność na poziomie 88 dB całkiem dobra. Podczas testu okazało się, że są one całkiem łatwym obciążeniem dla wzmacniacza. Producent mówi o zakresie 30-180 W i ta pierwsza wartość wydaje mi się realna.

W konstrukcji modelu Spark 6 znajdziemy większość najważniejszych technik firmy Audio Physic. Większość w nich już w kolejnej wersji. Takie przywiązanie do rozwiązań technicznych i ich ciągłe rozwijanie świadczy o tym, że były one trafione i że drzemie w nich potencjał rozwojowy. A to z kolei informuje, że mamy do czynienia z firma, która wie, co robi.

Najważniejsze wydaje się zapewnienie przetwornikom maksymalnie odpornego na wibracje otoczenia. Dlatego też obudowa jest wyjątkowo sztywna i odporna na wibracje. Z trzech stron została ona wykończona szklanymi płytami. Przetworniki mocowane są do przedniej ścianki za pośrednictwem elementów antywibracyjnych, a dopiero do później przyklejana jest szklana tafla. Szklany front można wymienić na bardziej tradycyjną maskownicę pokrytą materiałem (w zestawie).

Obudowa jest wewnętrznie usztywniana, a ścianki mają strukturę wielowarstwową. Technikę tę AP nazwała Sandwich Cabinet Construction (SCC). Swoje firmowe nazwy mają zresztą wszystkie jej rozwiązania. Na przykład Vibration Control Terminal II (VCT II), mówiący o specjalnej budowie mechanicznej komory ze zwrotnicą. Także opcjonalne podstawki otrzymały tłumienie w nóżkach, noszących nazwę Vibration Control Feet (VCF). Dodajmy, że zwrotnica jest bardzo ładna i znajdziemy w niej wysokiej klasy podzespoły – więcej w części „Budowa”.

Obudowa jest jednak tylko „nośnikiem” dla przetworników, projektowanych przez Audio Physic samodzielnie. W Sparkach 6 znajdziemy dwa przetworniki stosowane w modelu Codex: średniotonowy HHCM SL oraz wysokotonowy HHCT III. Obydwa wyposażone zostały w podwójne kosze, jeden aluminiowy, drugi wykonany z plastiku, oraz membrany z pokrytego ceramiką aluminium. Aby stłumić rezonanse własne kopułki, konstruktorzy Audio Physic zastosowali tłumiący pierścień z silikonu, a wokół przetwornika umieszczono kolejny pierścień, z filcu. Zastosowanie dwóch koszy w tych konstrukcjach ma dodatkowo ograniczyć przenoszenie wibracji między pracującym głośnikiem a obudową.

Obydwa głośniki zostały opracowane przy pomocy autorskiej techniki o nazwie HHC – HYPER HOLOGRAPHIC CONE. Producent na swojej stronie internetowej pisze, że największym wrogiem czystości odtwarzanego dźwięku są wibracje i rezonanse i że przy konstruowaniu swoich przetworników skupiali się na ograniczeniu drgań i rezonansów. Jak dalej czytamy, głośniki AP mają być „pozbawione własnego charakteru”, czyli „w maksymalnie wierny sposób odtwarzać dostarczony do nich sygnał”.

Głośnik średniotonowy wyposażono w korektor fazy, ale nie w postaci stożka, a cylindra. Jest to wersja bez centrującego kosza. Ma to pomóc w oddaniu nawet najmniejszych sygnałów. Te technikę nazwano PowerTrain i ma ona służyć przekazaniu „energii kinetycznej” w jak najmniej zmieniony sposób. Służy temu również płaski profil zawieszenia górnego, który charakteryzuje się mniejszą histerezą niż, klasyczne półokrągłe.

ODSŁUCH

⸤ JAK SŁUCHALIŚMY Znacząca większość audiofilów urodzonych przed, powiedzmy, 1980 rokiem zna kolumny Audio Physic w równej mierze dzięki ich wyglądowi, co nietypowemu sposobowi, w jaki kiedyś były rozmieszczane. Producent sugerował rozstawianie ich bardzo szeroko, ale blisko słuchacza. Dawało to prymat dźwięku bezpośredniego nad odbitym i znacząco poszerzało scenę dźwiękową. To było naprawdę coś!

Czasy się jednak zmieniają i kolumny AP mają trafić do szerszego grona odbiorców, nie tylko do szalonych audiofilów, którzy na takie rozmieszczenie mogą sobie pozwolić. W instrukcji obsługi czytamy, że ich odległość od siebie powinna wynosić 0,8-1,2 odległości od słuchacza. Oznacza to klasyczny przypadek ustawienia. Także rekomendacja mówiąca o ich dogięciu tak, aby były skierowane na uszy słuchacza, jest powszechnie stosowaną obecnie metodą.

Niemieckie kolumny stanęły w odległości 245 cm od miejsca odsłuchowego oraz 250 cm od siebie (licząc od siateczki głośnika wysokotonowego). Od tylnej ściany miały 75 cm, licząc od ich tylnej ścianki, jednak w czasie testu okazało się, że lepiej brzmią ustawione bliżej – w odległości 50 cm. Przybliżenie ich do tylnej ściany to dobry pomysł, ponieważ wypełnia się wówczas ich średni bas. Instrukcja obsługi również dopuszcza taką możliwość, sugerując podniesienie basu od +3 do nawet +6 dB.

Dystans między kolumnami oraz ich poziomowanie ustaliłem za pomocą urządzenia Bosch PLR 50 C. Więcej o ustawianiu kolumn w artykule Mikrodostrajanie. Czyli ustawiamy głośniki, HIGH FIDELITY № 177, 1 stycznia 2019, HIGHFIDELITY.pl, dostęp: 10.05.2022. O akustyce pomieszczenia odsłuchowego HF więcej w artykule Pomieszczenie odsłuchowe „High Fidelity” w oczach MARIUSZA ZIELMACHOWICZA, HIGH FIDELITY № 189, 1 stycznia 2020, HIGHFIDELITY.pl, dostęp: 12.07.2022.

Płyty użyte w teście | wybór

⸜ VOO VOO, Za niebawem, Wydawnictwo Agora 5903111492953, CD (2019).
⸜ TAKESHI INOMATA, The Dialogue, Audio Lab. Record/Octavia Records OVXA-00008, SACD/CD (1977/2001).
⸜ ROGER WATERS, Amused To Death, Columbia/Sony Music Labels (Japan) SICP-30785~6, BSCD2 + Blu-ray (1992/2015); więcej TUTAJ.
Polish Pianism, Core Port RPOZ-10037, CD (2017).
⸜ KRZYSZTOF DUDA, Audiophonica, Master CD-R (2022).

»«

TAK, TO SĄ KOLUMNY O ZUPEŁNIE INNYM charakterze brzmienia niż większość konstrukcji, z którymi ostatnimi czasy miałem do czynienia. I dobrze, wreszcie będę miał coś do zaproponowania wszystkim tym, którzy poszukują w dźwięku precyzji i czystości. Tym, dla których skupienie dźwięku jest wartością, którą zapisują na górze swojej listy oczekiwań. Dla tych wreszcie, którzy lubią, kiedy panorama dźwiękowa jest szeroka, a źródła dźwięku są w niej wyraźnie lokalizowane. To po prostu kolumny dla tych, którzy nie przepadają za zbytnim ciepłem w przekazie.

Wszystkie zabiegi, o których wcześniej mówiliśmy, znajdują swój wyraz w tym, co prezentują kolumny Spark. Od strony technicznej chodzi przede wszystkim o dążenie do maksymalnie spójnej fazy przetworników i do jak najlepszego wytłumienia drgań. Dzięki temu niemieckie kolumny działają trochę tak, jak płyn domycia szyb.

Bez nich, to jest z wieloma współczesnymi konstrukcjami, dźwięk wydaje się zamglony i nieostry. To oczywiście złudzenie, subiektywny odbiór. W rzeczywistości dobre konstrukcje o nasyconym dźwięku są równie selektywne i rozdzielcze. Ale odbiór tak przekonywający, że jesteśmy w stanie przejść na TĘ stronę barykady i ogłosić światu, że „król jest nagi”. Czyli stwierdzić, że wszystkie inne kolumny kłamią.

Bo stopień skupienia, jaki Sparki osiągają jest ponadprzeciętny. Słuchany zaraz na początku zespół VOO VOO z płyty Za niebawem, miał szybki puls i precyzyjny bas. Przestrzeń tej płyty była bardzo duża i nie trzeba się było wsłuchiwać, żeby „zobaczyć” instrumenty. Obrazowanie z niemieckimi kolumnami jest klarowne, a scena dźwiękowa tak obszerna zarówno dzięki świetnemu wyrównaniu fazowemu, jak i przez odpowiednie ukształtowanie barwy. Testowane konstrukcje Audio Physic brzmią bowiem w bardzo konkretny, trudny do pomylenia, sposób.

Ich balans tonalny przesunięty jest ku wyższemu basowi. Niskich częstotliwości, poniżej – powiedzmy – 60-80 Hz nie ma zbyt wiele. Pomaga przysunięcie do tylnej ściany, ale też tylko do pewnego stopnia. To, co jest powyżej ma znakomitą konsystencję i „obecność”. Dlatego też kontrabas i bas z płyty TAKESHI INOMATA The Dialogue, nagrany w perfekcyjny sposób przez pana Okihiko Sugano, zabrzmiał z niemieckimi kolumnami wzorcowo. Przynajmniej jeśli chodzi o lokalizację na scenie i dynamikę.

Co by nie mówić, zabrakło mi w tym dźwięku wypełnienia, tym bardziej, że Sparki są sporymi kolumnami. Ale to jest właśnie cena, którą płacimy za wyjątkowe cechy których mówiłem. Krążek o którym mowa pokazał je po prostu fenomenalnie. Bo to ultradynamiczne i ultraprzestrzenne nagranie. Naprawdę rzadko zdarza się, bez względu na cenę, aby kolumny potrafiły pokazać instrumenty w tak niebywale dokładny sposób. Są niezwykle dobrze różnicujące, bo i „sklejenie” dwóch fragmentów w utworze Takie tam 1 na płycie Voo Voo, słyszane ok. 3.40, jak i delikatne uderzenie pałeczkami o rant bębna w utworze z gitarą na płycie Inomata (nr 5), były klarowne, i jednoznaczne. A zdarza się to niebywale rzadko, zwykle tego nie słychać.

A do tego trzeba dodać jeszcze sposób obrazowania. Sparki potrafią coś, co prezentują kolumny kosztujące wielokrotność ich ceny. Chodzi mi o otoczenie dźwiękiem. Zwróciłem na to uwagę już przy japońskiej płycie, ale pięknie wyszło to z Amused To Death ROGERA WATERSA. Nagrana w systemie Q-Sound ma zakodowany, za pomocą obróbki fazy, dźwięk przestrzenny. Niemieckie kolumny wybudowały wokół mnie potężne ściany dźwięku – za mną, z boków i przede mną.

To było duże przeżycie, ponieważ nie pamiętam, aby chórki były tak wyraźne, aby miały tak dobrze określone miejsce w przestrzeni, także w pionie. Także i z tą płytą bas nie był zbyt niski i gęsty. Można jednak temu zaradzić stosując jakiś dobry subwoofer, przeznaczony do muzyki. Dostaniemy wówczas zalety Sparków oraz niski bas. Ważne też, aby taki subwoofer był szybki, ponieważ testowane kolumny stawiają pod tym względem wysokie wymagania.

PODSUMOWANIE

KOLUMNY AUDIO PHYSIC SPARK są produktem „celowanym”. Odchodzą od pełnej neutralności barwowej w imię precyzji, szybkości, dynamiki, a nade wszystko przestrzenności. Te elementy są w nich na niebywale wysokim poziomie. I mówię to poważnie: niebywale.

Nie są przy tym jasne, ani ostre. Ilość informacji wysokiej średnicy i góry jest oszałamiająca, dlatego uważałbym z elektroniką. To muszą być wysokiej próby urządzenia. Jeśli coś pochrzanimy, Sparki zagrają dokładnie tak, jak same nie grają – ostro, jasno, lekko. Za dobre traktowanie odwdzięczą się fenomenalnym różnicowaniem planów i czystością. Są bardzo rozdzielcze i wybitnie różnicujące – od 1 kHz wzwyż.

Pamiętam, jak lata temu legenda miejska mówiła, że kolumny Audio Physic potrafią „znikać” z pomieszczenia. Okazuje się, że to nie była legenda, tylko precyzyjny zapis rzeczywistości. Całkiem spore monitory są jak Houdini. Zostawiają nas sam na sam z przekazem. To nie jest moja bajka, głównie jeśli chodzi o barwę. Ale jeśli chodzi o przestrzenność – zazdroszczę. Dla ludzi szukających właśnie takich cech, nie mam na dzisiaj lepszej propozycji. Tu i teraz Sparki robią to fenomenalnie.

BUDOWA

AUDIO PHYSIC SPARK 6 są trójdrożnymi kolumnami podstawkowymi z obudową typu bas-refleks. Ich wygląd jest inny niż dużej części konstrukcji dostępnych na rynku. A to za sprawą trzech głośników w niewielkiej obudowy, z głośnikiem wysokotonowym pomiędzy umieszczonym poniżej średniotonowym i niskotonowym powyżej.

⸜ GŁOŚNIKI Trzy przetworniki umieszczono na pochylonej ku tyłowi ściance przedniej. Mato na celu ich wyrównanie fazowe. Kształt przetworników średnio- i wysokotonowego zaprojektowano wspomagając się komputerowo. Firma wynik tych zabiegów nazywa HYPER HOLOGRAPHIC CONE. Wysokie tony przetwarza kopułka o firmowej nazwie HHCT III (Hyper Holographic Cone Tweeter version III), mająca średnicę ø 39 mm. Ma ona przed sobą krótką tubkę, a jej front został wyłożony filcem. Filc ma pomóc w wygaszenia fal odbijających się od frontu głośnika.

Średnie tony obsługuje głośnik o nazwie firmowej HHCM SL (Hyper Holographic Cone Middle Spiderless), mający średnicę ø 150 mm. Jego membrana wykonana jest z aluminium pokrytego ceramiką, a pośrodku umieszczono nieruchomy, metalowy element, który wygląda jak korektor fazowy. Równie dobrze może to być jednak element chodzący cewkę głośnika. Warto zwrócić uwagę na nietypowe, płaskie zawieszenie. Wprawdzie Bowers & Wilkins ma w swojej referencyjnej serii podobne przetworniki, ale tutaj membrana ma jednak zawieszenie górne (gumowe). Producent podaje, że nie ma on centrującego go zawieszenia, co ponownie odsyła do konstrukcji B&W.

Głośnik niskotonowy nie otrzymał osobnej nazwy, ale również jest ciekawy. Jego 180 mm membrana wykonana jest z anodowanego aluminium. Producent mówi, że ma on podwójne zawieszenie dolne i rozwiązanie to nazwał adekwatnie – Dual Surround.

⸜ OBUDOWA Obudowa kolumn Spark jest kanapkowa (Sandwich Cabinet Construction). Producent informuje, że technika ta została zaprojektowana dla topowego modelu Cardeas. Wewnątrz jest specjalny materiał mający budowę podobną do plastra miodu, następnie mamy płyty MDF, a na zewnątrz szklane płyty. I to dymione szkło nadaje tym konstrukcjom charakterystyczny wygląd. Płyty te są naklejone na obudowę za pośrednictwem warstwy tłumiącej drgania. Po bokach wygląda to na matę bitumiczną, a od góry na sztywną piankę. Od spodu kolumna wzmocniona jest warstwą sklejki, do której można wkręcić nóżki antywibracyjne.

Z tyłu widać, przykręcaną do obudowy aż dziesięcioma śrubami, aluminiową płytę. Zamocowano na niej plastikowy, przypominający szczelinę, wylot bas-refleksu oraz zaciski głośnikowe. Bas-refleks uformowano tak, aby biegł między warstwami obudowy, nie naruszając jej strukturalnej spójności. Zaciski pochodzą z firmy WBT z serii nextGen.

⸜ ZWROTNICA Na płycie odczytamy kolejną firmową nazwę: Vibration Control Terminal II. VCT II to techniki służące minimalizacji drgań elementów zwrotnicy zamkniętych w oddzielnej komorze. Komora ta jest wytłumiona matami bitumicznymi i usztywniona aluminiową płytą z zaciskami głośnikowymi. Zaciski są pojedyncze, ale na zamówienie firma dostarczy podwójne (bi-wiring).

Zwrotnicę podzielono na trzy części – każdy głośnik ma osobną płytkę drukowaną. Ma to zabezpieczać elementy przed wzajemnym wpływem, zarówno pól elektromagnetycznych, jak i drgań mechanicznych. Użyte w niej podzespoły pochodzą z firmy Intertechnik oraz Clarity Cap. Ta pierwsza dostarczyła oporniki oraz potężne, bardzo ładne cewki, a druga kondensatory w sekcji wysoko- i średniotonowej. Materiały firmowe mówią, że są to specjalne wersje wyprodukowane dla Audio Physic, z miedzianymi okładzinami i polipropylenowymi przekładkami. Sygnał do głośników prowadzą miedziane linki z nadrukiem Audio Physic, wsunięte w kołnierze zakłócenia w. cz. oraz tłumiące drgania.

⸜ PODSTAWKI Do kolumn można dokupić opcjonalne podstawki o adekwatnej do roli, jaką pełnią, nazwie Sherpa M. Pasują one do kolumn wizualnie, ale też odsprzęgają je od podłoża, stojąc na specjalnie dla nich zaprojektowanych nóżkach VCF z elastomerem. Vibration Control Feet oprócz elastomeru tłumione są również poduszką magnetyczną.

Trzeba powiedzieć, że konstrukcja mechaniczna kolumn Spark 6 jest ponadprzeciętna. Zabezpieczono ją przed drganiami na wszelkie możliwe sposoby. Także podzespoły są pierwszorzędne, począwszy od przetworników, po elementy w zwrotnicy. Kupując ten model dostajemy dopracowany pod każdym względem produkt MADE IN GERMANY.

Dane techniczne (wg producenta)

Rekomendowana moc wzmacniacza: 30-180 W
Impedancja nominalna: 4 Ω
Pasmo przenoszenia: 40 Hz - 40 kHz
Skuteczność: 88 dB
Przetworniki:
• wysokotonowy - HHCT III, 39 mm
• średniotonowy - HHCM SL, 150 mm
• niskotonowy - Double Surround, 180 mm
Wymiary (szer. x wys. x gł.): 483 x 202 x 371 mm
Wymagana przestrzeń (szer. x gł.): 202 x 430 mm
Waga: ~18 kg/szt.

Dystrybucja w Polsce

ELECTRONIC INTERNATIONAL COMMERCE Sp. z o. o.

ul. Łuki Wielkie 3/5
02-434 Warszawa | POLSKA

→ www.EIC.com.pl

  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl


System referencyjny 2022



|1| Kolumny: HARBETH M40.1 |TEST|
|2| Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom)
|3| Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III |TEST|
|4| Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 |TEST|
|5| Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710
|6| Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
|7| Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) |TEST|

Okablowanie

Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) |TEST|
Interkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy - ACOUSTIC REVIVE RCA-1.0 Absolute Triple-C FM (1 m) |TEST|
Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ|

Zasilanie

Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) |TEST|
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) |TEST|
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 |TEST|
Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) |TEST|
Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE |TEST|
Listwa zasilająca: KBL Sound REFERENCE POWER DISTRIBUTOR (+ Himalaya AC) |TEST|
Platforma antywibracyjna pod listwą zasilającą: Asura QUALITY RECOVERY SYSTEM Level 1 |TEST|
Filtr pasywny EMI/RFI (wzmacniacz słuchawkowy, wzmacniacz mocy, przedwzmacniacz): VERICTUM Block |TEST|

Elementy antywibracyjne

Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)
Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
Platformy antywibracyjne: ACOUSTIC REVIVE RAF-48H |TEST|
Nóżki pod przedwzmacniaczem: FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
Nóżki pod testowanymi urządzeniami:
  • PRO AUDIO BONO Ceramic 7SN |TEST|
  • FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
  • HARMONIX TU-666M „BeauTone” MILLION MAESTRO 20th Anniversary Edition |TEST|

Analog

Przedwzmacniacz gramofonowy:
  • GRANDINOTE Celio Mk IV |TEST|
  • RCM AUDIO Sensor Prelude IC |TEST|
Wkładki gramofonowe:
  • DENON DL-103 | DENON DL-103 SA |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Madake |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Zero |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Shilabe |TEST|
Ramię gramofonowe: Reed 3P |TEST|

Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition

Mata:
  • HARMONIX TU-800EX
  • PATHE WINGS

Słuchawki

Wzmacniacz słuchawkowy: AYON AUDIO HA-3 |TEST|

Słuchawki:
  • HiFiMAN HE-1000 v2 |TEST|
  • Audeze LCD-3 |TEST|
  • Sennheiser HD800
  • AKG K701 |TEST|
  • Beyerdynamic DT-990 Pro (old version) |TEST|
Kable słuchawkowe: Forza AudioWorks NOIR HYBRID HPC |MIKROTEST|