pl | en

Przełącznik LAN

Melco
S100

Producent: MELCO SYNCRETS Inc.
Cena (w czasie testu): 2000 euro

Kontakt: Melco Syncrets Inc.
21-2, Shikawa 1-chome, Chuo-ku
Tokyo, JAPAN


www.melco-audio.com

MADE IN JAPAN

Do testu dostarczyła firma: DREI H Vertriebs GmbH


Test

Tekst: Dirk Sommer
Zdjęcia: hifistatement.net

No 195

1 lipca 2020

Poniższy artykuł, pióra DIRKA SOMMERA, jest tłumaczeniem testu, który ukazał się w naszym zaprzyjaźnionym magazynie hifistatement.net. Publikujemy go w związku z przyznaniem przez nasze redakcje nagrody STATEMENT in High Fidelity przełącznikowi S100 firmy Melco. Oryginalny artykuł znajdą państwo TUTAJ; dostęp: 26.06.2020.

zięki serwerowi Melco od lat nie odtwarzam na komputerze ani zgranych płyt CD, ani plików audio w wysokiej rozdzielczości. Tymczasem japońscy specjaliści cyfrowi oferują nie tylko różne serwery muzyczne i odtwarzacze plików (sieciowe), ale także przełącznik zoptymalizowany pod kątem aplikacji audio. W znajdującym się w salonie systemie audio mojej żony o dane troszczy się odtwarzacz plików Melco N1A 60HA/2, podczas gdy w moim pokoju odsłuchowym pracę przejmuje model N1Z 60HA/2, a do zgrywania płyt CD moi koledzy i ja używamy transportu D100, to nasz tak zwany „redakcyjny zgrywacz”. Ponieważ ten triumwirat Melco całkowicie mnie do siebie przekonał, starałem się jak najszybciej zdobyć przełącznik LAN tej firmy.

Już trzy lata temu w pierwszej recenzji przełącznika Aqvox AQ-Switch-8 Roland Dietl opisał, w jakim stopniu przedstawiciel tej grupy urządzeń może przyczynić się do harmonijnego brzmienia systemu. W wersji SE projektant Aqvox Norman Lübke udowodnił, że można to zrobić jeszcze lepiej. Telegärtner M12 Switch Gold przeniósł mój cyfrowy tor audio na jeszcze wyższy poziom, ale była to dość znacząca inwestycja, wymagająca również przejścia na kable LAN ze złączami M12.

Po tym doświadczeniu nie mieliśmy już żadnych zahamowań: Roland Dietl przetestował przełącznik SOtM, sNH-10G, w pełnym systemie złożonym z komponentów tej marki i nie wahał się podłączyć 10-megahercowego zegara sCLK-OCX10 do taktowania przełącznika. Był tak entuzjastycznie nastawiony do tego systemu, że musiałem go wypróbować również w swoim własnym systemie. I kolejny raz ten dźwięk mnie do siebie przekonał. Może trudno będzie to zrozumieć innym miłośnikom muzyki lub miłośnikom analogów, ale ja i mój kolega kupiliśmy zestaw SOtM dla naszych systemów. Po prostu chcemy osiągnąć szczyty muzycznej radości z tym, co kiedyś zaczęło się jako „hi-fi komputerowe”.

S100 jest bardzo dobrze wykonany. Mówi się, że jakość obudowy ma pozytywny wpływ na jakość dźwięku.

| S100

Wróćmy jednak do S100 Melco. Aby lepiej zrozumieć genezę jego powstania, pomocne może być krótkie przypomnienie korzeni firmy. W latach 70. na rynku obecny był rewelacyjny japoński gramofon, którego modułową konstrukcję można uznać za wzór niektórych masowych, czyli nieodsprzęganych, gramofonów popularnych w późniejszych latach. Zaprojektował go Makoto Maki, którego nazwisko oznacza także pierwszą literę w nazwie firmy: MAKI ELECTRONIC LABORATORY COMPANY lub, w skrócie, MELCO.

W międzyczasie jego firma stała się największym producentem urządzeń peryferyjnych w Japonii. Routery bezprzewodowe, przełączniki LAN i nośniki danych jego pomysłu są oferowane pod marką Buffalo. I właśnie stąd wypływa moje przekonanie o tym, że zarówno Melco, jak i Buffalo powinny mieć wystarczające kompetencje w dziedzinie przełączników sygnału LAN. Biorąc pod uwagę ogromne doświadczenie nie dziwi mnie, że ci japońscy specjaliści od technologii cyfrowych przyjmują zupełnie inne podejście do tematu niż producenci wszystkich wymienionych powyżej przełączników.

S100 oferuje cztery porty LAN o maksymalnej szybkości przesyłania danych 100 Mb i cztery dodatkowe o maksymalnej prędkości 1 Gb.

ALAN AINSLIE, dyrektor generalny Melco na Europę, wymienia następujące cechy szczególne S100:

  • tajemnicą brzmienia S100 jest jego architektura wewnętrzna,
  • wejścia od 1 do 4 działają z sygnałem 100 Mb: zawsze brzmią one lepiej niż wejścia 1 Gb, nawet jeśli nie zmienimy niczego innego w systemie,
  • zegar taktujący nie jest ważny, pod warunkiem, że nie jest naprawdę zły,
  • ważny jest sposób, w jaki pakiety danych są przetwarzane wewnętrznie w S100,
  • Melco udało się dokładnie zidentyfikować pakiety audio i zoptymalizować jakość usług (QoS) dla portów od 1 do 4, aby zapewnić połączenie z odtwarzaczami sieciowymi i streamerami,
  • niektóre aplikacje, takie jak Roon Core, wymagają przepływności większej niż 100 Mb, dlatego S100 ma również sekcję, która zarządza pakietami audio w środowisku 1 Gb. Pozwala to uniknąć strat w jakości dźwięku, które byłyby zauważalne w przypadku korzystania z Roon Core,
  • kluczowe znaczenie dla jakości przełącznika ma również jego konstrukcja mechaniczna. Firma doszła do tego już podczas opracowywania przełączników LAN dla IT,
  • przełączniki LAN wyraźnie reagują na jakość zasilania. S100 ma więc kilka niskoszumnych stabilizatorów napięcia i szereg kondensatorów o wysokiej jakości dźwięku. Niemniej jednak nadal możliwa jest dalsza poprawa poprzez zastosowanie zewnętrznych liniowych zasilaczy SBooster lub Plixir,
  • routery nie są urządzeniami audiofilskimi. Dlatego też router powinien być podłączony do portów od 5 do 8. Melco znalazło sprytne rozwiązanie poprawiające jakość dźwięku serwerów w „chmurze”, takich jak TIDAL,
  • routery są zwykle dostarczane przez dostawców internetu i są zoptymalizowane pod kątem przesyłania strumieniowego wideo, ponieważ dostawcy generują z tego rodzaju działalności przychody. Melco poprawia zatem jakość audio przełącznika, używając ogromnego bufora pakietów 1,5 Mb,
  • dwa optyczne wejścia SFP będą miały zastosowanie w przyszłości i stanowią kolejny duży krok naprzód w stosowaniu konwerterów mediów. Simon Nash, projektant MinimServer jest ekspertem w tej dziedzinie. Nadal się od niego uczę,
  • aby uzyskać najlepszą jakość dźwięku, wszystkie lampki kontrolne przy portach można wyłączyć.

Niektóre uwagi Alana Ainsliego również i mnie przyszły wcześniej do głowy, ale ta dotycząca zegara zaprzecza doświadczeniu Rolanda Dietla i moim własnym próbom z przełącznikiem SOtM i zegarem 10 MHz, wykorzystywanym do jego synchronizacji. Ostatecznie, jak zwykle, zadecyduje to, jaki dźwięk uzyskamy.

Dwa optyczne porty SFP mogą obecnie być używane tylko z komponentami firmy Lumin, ale można je również podłączyć do konwerterów mediów

S100 przysłał mi MIKA DAUPHIN, dyrektor firmy Drei H Vertriebs GmbH, zajmującej się dystrybucją produktów Melco w Niemczech. Zapewne dosłałby również 12-woltowy zasilacz liniowy SBooster, ale już go używam w moim pokoju odsłuchowym z naszą redakcyjną maszyną do zgrywania płyt CD. Poprosił mnie również, aby wygrzać nowy przełącznik przez kilka dni, zanim przystąpię do krytycznych odsłuchów. Jeszcze dziesięć lat temu taka prośba byłaby prawdopodobnie przyjęta jako brak piątej klepki lub wywołałaby śmiech, ale dzisiaj spełniam ją z przyjemnością.

Aby to zrobić, po prostu włączyłem Melco, wraz z dołączonym zasilaczem impulsowym, do mojego systemu, zamiast przełącznika SOtM i pozwoliłem mu pracować nieprzerwanie przez kilka dni. Zauważyłem, że gniazda LAN Melco są umieszczone znacznie bliżej niż gniazda SOtM: za pomocą tych czterech przyłączy można podpiąć tylko dwa z moich obecnie preferowanych kabli LAN Goebel Lacorde Statement. Ale to akurat wystarczy: router jest podłączony do jednego z portów 1 Gb, a kable wychodzące z Melco N1Z H60/2 i Auralica G1 do dwóch portów 100 Mb.

Przełącznik jest wyposażony w zewnętrzny zasilacz impulsowy, ale SBooster wyraźnie poprawia jakość dźwięku.

Bez bezpośredniego porównania z przełącznikiem SOtM i przy użyciu standardowego zasilacza moje pierwsze wrażenia z S100 były bardzo obiecujące. Dlatego podczas fazy instalacji nie miałem powodu, aby cokolwiek zmieniać. W związku z tym mogłem poświęcić czas na przyzwyczajenie się do kolumn, które akurat miałem w teście – każda o wadze 200 kilogramów i pobłogosławiona skutecznością około 97 dB/1 W/1 m.

Pierwsza poprawka systemu polegała oczywiście na wymianie standardowego zasilacza Melco S100 na SBooster. Już po pierwszych kilku dźwiękach piosenki z Le Concert Des Parfums Michela Godarda było jasne, że moje wcześniejsze ukontentowanie opierało się wyłącznie na tym, że nie miałem pojęcia, jak duży obraz dźwiękowy kolumny Soundspace Systems Pirol były w stanie tak naprawdę pokazać.

Ale z liniowym zasilaczem Melco poprawie uległy nie tylko trójwymiarowość i fizyczna wielkość nagrania. Moją uwagę zwróciły bogactwo szczegółów, dokładna rozdzielczość i dobra dynamika – wszystko to również było na wyższym poziomie. Ale nie powinno mnie to wcale zaskakiwać: zasilacze holenderskiej firmy nigdy mnie nie zawiodły, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę ich cenę. Połączenie z S100 nie było więc wyjątkiem od reguły, a właśnie jej potwierdzeniem.

Melco nie podaje dokładnych szczegółów dotyczących budowy i użytych komponentów. Cztery czarne bloki po lewej stronie to prawdopodobnie transformatory pochodzące z firmy Bothhand.

W połączeniu z przełącznikiem Melco oraz SBoosterem mój system brzmi w tak otwarty, rytmiczny i intrygujący sposób, pokazując tak dużą – wyobrażoną? – przestrzeń, że jestem niesamowicie szczęśliwy i dlatego nie mogę sobie wyobrazić, co przełącznik SOtM i jego zegar mogłyby zrobić jeszcze lepiej. A jednak może… Okazuje się, że ten duet dodaje do dźwięku odrobinę lekkości i finezji, a także nieznacznie powiększa wymiary sceny dźwiękowej.

Dla mnie to duże zalety, nawet jeśli mogą się wydawać dość marginalne. Ale rozumiem również każdego, kto preferuje nieco bardziej efektowne, przyziemne podejście i minimalnie jaśniejszą tonację przekazu, oferowaną przez Melco. Ale nie ma znaczenia, czy uwzględniamy – tak jak ja – różnice między przełącznikami w zakresie niewielkich zmian w jakości dźwięku, czy raczej oprzemy się na swoim guście: przełącznik Melco „brzmi” – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę jego cenę – zaskakująco dobrze!

Od pewnego czasu system służący odtwarzania plików w moim pokoju odsłuchowym połączony był tylko z moją wewnętrzną siecią audio, która jest oddzielona od internetu, aby nie dopuścić do zakłóceń. Router komunikuje się wyłącznie z iPadem do sterowania odtwarzaczem Aries G1. Aries Femto i dwa Ariesy Mini, znajdujące się w innych pokojach, odtwarzają nie tylko pliki muzyczne z serwera Melco N1A 60HA/2 za pośrednictwem drugiej sieci, ale także pliki muzyczne z serwisu streamingowego Qobuz.

W ten sposób nauczyłem się doceniać usługę strumieniowego przesyłu muzyki i muszę powiedzieć, że już trochę tęsknię za dostępem do mojego pokoju odsłuchowego. Być może przełącznik Melco, dzięki oddzielnym sekcjom 1-gigabitowym i 100-megabitowym, pozwoli użytkownikom korzystać z usług przesyłania strumieniowego bez strat podczas odtwarzania plików z dysku twardego.

Niskoszumne regulatory napięcia i zespół kondensatorów zostały zaprojektowane tak, aby zapewnić optymalne zasilanie. Niemniej jednak to jakość zewnętrznego zasilacza decyduje o dźwięku S100.

W ramach przygotowań do testów wymieniam kabel LAN Goebel między routerem w pokoju odsłuchowym a przełącznikiem Melco na bardzo długi, standardowy kabel i słucham utworów testowych. Następnie podłączam kabel do routera Fritzbox, który jest odpowiedzialny za połączenie z internetem. Już po kilku dźwiękach było dla mnie jasne: nawet S100 nie jest cudotwórcą. Unikając połączenia z internetem i używając starego routera Belkin do sterowania za pomocą iPada, otrzymuję lepsze obrazowanie przestrzenne, które jest jeszcze bardziej intrygujące, a dźwięk okazuje się nieco bardziej dynamiczny. W sieci audio bez dostępu do internetu i wielu innych podłączonych do niego urządzeń przełącznik Melco jeszcze bardziej imponuje swoim ogromnym potencjałem.

| Podsumowanie

Opracowując przełącznik do zastosowań audio, Melco mógł czerpać z dziesięcioleci doświadczenia jako producent peryferiów komputerowych. Powiem tak: w połączeniu z zasilaczem SBooster, S100 jest jednym z najlepszych przełączników LAN, jakie kiedykolwiek słyszałem. Cena tej zmiany jest wyjątkowo przyjazna dla klienta, a mimo to jesteśmy w świecie high-endu. Cyfrowe arcydzieło!

| STATEMENT IN HIGH FIDELITY
Nagroda



STATEMENT in High Fidelity to międzynarodowa nagroda przyznawana przez dwie redakcje – niemiecki magazyn hifistatement.net, prowadzony przez Dirka Sommera, oraz polski „High Fidelity”, zarządzany przez Wojciecha Pacułę. Właśnie przyznana została po raz drugi w historii – przełącznikowi LAN firmy MELCO oraz odtwarzaczowi CD firmy GRYPHON.

Podobnie, jak za pierwszym razem, nie uzgadnialiśmy między sobą naszych wyborów. Naszym zdaniem różne punkty widzenia sprawiają, że to jest naprawdę interesujące przedsięwzięcie. Z jednej strony ja (WP), dla przykładu, jestem zwolennikiem połączeń niezbalansowanych, a Dirk zbalansowanych, jeden z nas (ja) składa przysięgę na płyty CD i ich odtwarzacze, drugi realizuje się przez streaming i pliki Hi-Res (Dirk).



Nagrody są już w rękach zwycięzców, którym serdecznie gratulujemy!!!

highfidelity.pl/news

| SYSTEM ODSŁUCHOWY Dirka Sommera

  • NAS: Melco N1Z H60/2, WDMyCloud
  • Transport plików: Auralic G1
  • Przełącznik LAN: SOtM sNH-10G + Keces P8
  • Zegar 10 MHz: SOtM SCLK-OCX10 do Keces P8
  • Upsampler: Chord Electronics Hugo M-Scaler + Poweradd
  • Przetwornik cyfrowo-analogowy: Chord Electronics DAVE (test w „High Fidelity” TUTAJ)
  • Przedwzmacniacz liniowy: Audio Exklusiv R7
  • Wzmacniacz mocy: Einstein The Poweramp
  • Kolumny: Göbel Epoque Aeon Fine, Soundspace Systems Pirol
  • Kable: Goebel High End Lacorde Statement, Audioquest Dragon HC, Tornado (HC) + NRG-Z3, Swiss Cables
  • Accessories, AHP IV G, Audioquest Niagara 5000 and 1000, Synergistic Research Active Ground Block SE, gniazda ścienne HMS, Blockaudio C-Lock Lite,
  • Podstawy: solik Acapella, nóżki i rezonatory Acoustic System, Artesania Audio Exoteryc, Harmonix Real Focus + Room Tuning Disks, Audio Exklusiv Silentplugs