pl | en

Jungson - pytanie, prośba o info

Odpowiadam pod pytaniami – WP.

Witam!

Pozwoliłem sobie napisać mały esej :) bo mam pewne obawy a na pewno Pan orientuje się w tych kwestiach dużo bardziej.

Zamówiłem w chwilowym uniesieniu :) wzmacniacz lampowy na KT88 Jungson V99 przez przedstawiciela z oficjalnej strony producenta (Ron Lin) .
Płaciłem Paypal -em przedstawiciel powiedział, że teraz muszę poczekać koło tygodnia bo muszą zmontować ten wzmacniacz (230V). Czy to rzeczywiście mniej więcej tyle może trwać? I czy zamawiając z oficjalnej strony tego producenta (a nie np. Cattylink o którym są rożne opinie) powinienem się obawiać ? (Wiem to dziwne pytanie…)

WP: Rzeczywiście, to może tyle zająć, szczególnie jeśli firma wykonuje model dla nietypowego dla niej napięcia, a oficjalna strona to chyba bezpieczne miejsce.

Kolejny mój błąd, że zamówiłem bez odsłuchu (w razie czego odsprzedam ze stratą).

Czy lampy wyjściowe KT 88 mogę swobodnie wymienić na 6550 ? (Niby to odpowiedniki)
We wzmacniaczu są lampy JJ myślałem o zmianie zarówno sterujących jak i wyjściowych , nie wiem na Svetlanę, Tungsol? Jakie mógł by Pan polecić?

Lampy można ze sobą wymieniać jeśli jest regulacja biasu – wówczas po zamianie musi pan po prostu ustalić wymagany prąd podkładu. Ja bym jednak namawiał na pozostanie przy KT88, to moim zdaniem lepsze lampy. Najlepsze w tej chwili produkuje firma EAT i Shuguang, to czarne lampy na 50. lecie firmy. Jedna z nich jest na okładce sierpniowego wydania „High Fidelity”.

Chciałbym do tego wzmacniacza (jeśli będzie w miarę OK - na Audioshow podobał mi się Canor 106 vr+ na 6550, jak grał z adapterem - wiem, że to pewnie co innego) dokupić jakieś monitory (do 10 tys., może trochę więcej, może Chario, ale one mają chyba lekko słodkie brzmienie, bardzo podobały mi się Dynaudio, te rocznicowe, choć też były trochę osłodzone), a później gramofon (też koło 10 tys.; dobrze, jak by była możliwość rozbudowy o dodatkowe ramię myślałem o Transrotor Zet 1 albo 3. Wydaje mi się, że z odsprzęganymi mogło by być w takim zestawieniu za dużo miłości :) ) .

Hmm – widzę, że woli pan raczej świeże i otwarte brzmienie. Normalnie poleciłbym do lampy Harbetha, ale będzie ciepło. Dlatego proszę posłuchać czegoś z Sonus Fabera, powinno być dokładnie to, czego pan oczekuje.
Co do gramofonu, to są dwie możliwości – Transrotor Zet 3, albo Kuzma Stabi S, od razu wersja na dwa ramiona. Można go rozbudować o lepszy zasilacz itp.


Słucham jazzu w bardziej "pochmurnych" odcieniach, jak Garbarek, ECM, lubię też ACT, klasykę raczej współczesną – minimalistów, ale podobają mi się również msze Bacha albo symfonie Mahlera , słucham sporo ambientu z elementami fortepianu z pogranicza awangardowych brzmień (glitch, modern classic itp.), w ogóle bardzo lubię brzmienie samego fortepianu.

Zależało by mi (napiszę łopatologicznie), żeby grało to dźwiękiem wypełnionym analogowym (dobra przestrzeń) ale żeby było w miarę neutralne, bez zbytniego przesłodzenia i rozmiękczenia - znaczy w granicach rozsądku. Może to co pisze nie zgadza się już z tym wzmacniaczem nie wiem.

Do tego jakieś okablowanie.

Chord, Furutech, Acrolink.

A i wiem, że to chiński wzmacniacz, więc wielu osobom to, co chcę do tego dokupić i to, jaki chcę na tym system zbudować może z miejsca wydać się jakąś herezją? Może rzeczywiście nie warto.

Nie, to może się udać, naprawdę! Warto tylko znaleźć balans miedzy ciepłem i precyzja. Dlatego najlepsze lampy do tego to jednak EAT, kolumny Sonus Faber, ew. Dynaudio (jednak) i któreś ze wspomnianych kabli. Gramofon albo jeden, albo drugi i powinno być naprawdę bardzo dobrze.

Pozdrawiam
Remigiusz

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła