Sonus Minima Vintage – kupione
Panie Nadredaktorze! Niebezpiecznie ale milo kontaktować sie z Panem. Popełniłem przez Pana kolejny grzech przeciwko innym hobby. Kiedyś na Hydrę 8 potrzebowałem 15 minut, nim została moją. Teraz po odsłuchu u Pana i zgodzie Pana Ryszarda Jasika potrzebowałem 7 dni, aby dokonać kolejnego zakupu, do mojego biura Handlowego - Foto-Nova, kolumn Minima Vintage. Obiecuję sobie nie ulec kolejnej namowie do słuchania muzyki w Pana towarzystwie, bo koniec bywa okrutny dla mojego portfela choć słodki dla ucha, jak dźwięk Minimy Vintage. Ze wstydem przyznam, że kolejny raz przeczytałem, i już ze zrozumieniem, Pana recenzję, prawie ze wszystkim sie zgadzam, a jak Pan zauważył nie jest to regułą na naszych spotkaniach KTS. Może Pan moje wrażenia opublikować, aby przekonać innych do naszego pięknego nałogu, poszukiwaczy muzyki w czystej formie. Życzę nadal "Głębokiego Ucha" i żwawego Ducha. Ryszard Bartyzel |
|
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity