Witam Panie Wojtku!

No i stało się: ja – purysta, audiofil kupiłem... subwoofer. Mówimy o systemie Accuphase, kolumnach Gradient Helsinki i okablowaniu Hijiri.

Dobry subwoofer do stereo to jedno, ale – uwaga – potrzebowałem, aby był... płaski, aby umieścić za stolikiem audio , i schować trochę kable. Ostatecznie kupiłem subwoofer Burchard Audio sub10. Biały. To ten nowy opracowany przez Burcharda.

Od razu napiszę, że poprawiło się mnóstwo rzeczy. Oprócz oczywiście basu, który jest bardzo zróżnicowany, pod każdym względem, sięgając do 20 Hz, głębia sceny, już i tak już wcześniej ogromna, uległa lepszemu zróżnicowaniu i selektywności, poprawiła się separacja kanałów, wszystko słychać lepiej, stereofonia powiększona, efekty w przeciwfazie, poszczególne instrumenty nabrały głębszej barwy, masy, lepiej uwidocznione wysokie tony słychać lepiej. Nawet mojej żonie bardzo przypadł do gustu :)

To tak krótko, pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof

 

No i wspaniale :) Zawsze pisałem, że sub w wielu przypadkach to jedyna sensowna opcja. Proszę pozdrowić żonę i pogratulować dobrego słuchu :)

Wojtek Pacuła