Dzień dobry Panie Wojtku!

Na początku wspomnę, że jestem pod wrażeniem Pańskich rad których udziela pan na forum. Z łatwością doradza Pan w doborze sprzętu pokazując ogromną wiedzę i doświadczenie. Akceptuje Pan wybory nie oceniając ich. Podoba mi się taka postawa.

Chciałbym także Pana poprosić o pomoc i radę co oprawić dźwięku w systemie opartym na kolumnach Focal Aria 926, wzmacniaczu Musical Fidelity M3SI i CD Musical Fidelity M3SCD. Kabel głośnikowy to Kimber Kabel 4PR, sieciówka Melodika Purple Rain, interkonekt Eagle Cabel (kupiony ładnych parę lat temu, nie pamiętam nazwy). Muzyka jaką słucham to soul, jazz, ale także rock i muzyka filmowa oraz czasami country (raczej szeroki przekrój). Obecny sprzęt grał dobrze w salonie, prawdopodobnie dzięki kablom (Cardas Parsec), u mnie brakuje mu basu, dźwięk jest metaliczny i trochę męczy ucho. Kable Cardas Parsec są na razie nieosiągalne z powodu ceny (może kiedyś?).

Czy doradził by Pan coś co złagodziło by dźwięk , dodało basu i nie zrujnowało by mojego budżetu?

Z góry dziękuję za pomoc!

Pozdrawiam serdecznie,
Jarek

Witam!

Dobre słowo zawsze w cenie, dziękuję :)

Przeniesienie systemu w nowe miejsce to zawsze logistyczny problem. Szczególnie jeśli zmienia się wielkość pomieszczenia. Być może więc to wcale nie problem kabli, a po prostu braku przystosowania akustycznego pokoju? Może jest za dużo szkła, twardych powierzchni zamiast miękkich itp. Warto wypróbować dowolne wytłumienie, nawet takie jak dywany, gąbki itp., tylko po to, aby zobaczyć, czy to idzie w dobrą stronę.

Jeśli jednak chciałby pan podziałać równolegle z kablami, to pańskie wymagania spełnia kable Supra i Wireworlda. Najlepiej by było, gdyby pan posłuchał pełnych zestawów, tj. interkonektu i kabla głośnikowego, a najlepiej również kabli sieciowych. Te ostatnie w ogóle mogą być Supry, razem z listwą. Nie muszą to być drogie modele, proszę popytać u dystrybutorów.

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła