pl | en

Dzień dobry!

Jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o tematykę audio , dopiero od jakiegoś czasu zacząłem się tym tematem interesować (czytać prasę fachową). Nie jestem już młodzieniaszkiem (45 lat), ale zawsze chciałem mieć możliwość posłuchania swojej ulubionej muzyki na w miarę dobrym sprzęcie , w możliwie jak najlepszej jakości dźwięku. Szukałem jakiegoś małego systemu audio. Po długim śledzeniu rynku audio , w końcu znalazłem coś dla siebie . Zakupiłem mini system Advance Acoustics EZY 80 i do tego monitory DLS R 60 , kabelki głośnikowe to Supra Classic. System ten gra ładnie , ale czegoś mi w tych dźwiękach brakuje (najbardziej sopranu) . Oczywiście dużo zależy od jakości nagranej płyty np. Dire Straits (płyta kupiona 20 lat temu we Francji) gra bardzo ładnie. Natomiast Midnight Oil (mój ulubiony zespół) gra zdecydowanie że tak powiem do kitu. Wszystkie płyty mam oryginalne zakupione w sklepie. Czym głośniej podkręcę , tym ładniej gra i tym lepiej słychać różne dźwięki , ale chciałbym też po cichu cieszyć się lepszą jakością dźwięku.

Czy mogliby Państwo mi doradzić jakie powinienem sobie zaordynować głośniki , żeby były kompatybilne z EZY80 i aby miały więcej sopranu. Może też powinienem zmienić kabelki głośnikowe , jeśli tak , to jakie byście Państwo rekomendowali , żeby system zagrał ładnie. Jak wcześniej nadmieniłem nie znam się na tej tematyce , ale teoretycznie to system ten składa się jakby z przedwzmacniacza i końcówki mocy , więc czy istnieje możliwość podłączenia do tego dwóch małych monobloków (najlepiej lampowych) , może byłaby konieczność dokupienia jakiegoś dodatkowego klocka ?

Z poważaniem
Arnold
Witam!

Testowałem ten system kiedyś dla magazynu „Audio” i bardzo mi się podobał. Myślę, że powinien pan pomyśleć o kolumnach podłogowych firmy Pylon, najlepiej, jakby pan umówił się ze swoim systemem gdzieś w salonie na odsłuch. A kable wymieniłbym na Chordy. Supry są bardzo fajne i zwykle je polecam, ale jeśli chciałby pan mieć więcej wysokich tonów, a nie zaburzyć całości, to Chordy będą w sam raz.

Natomiast nie kombinowałbym z podłączaniem zewnętrznych urządzeń, to nie ma sensu. Jestem pewien, że po wymianie kolumn i kabli na długo przestanie pan szukać i skupi się na muzyce.

Pozdrawiam
Wojtek Pacuła