5 listopada tego roku JORGE ROSSY, pianista i wibrafonista jazzowy, wydał swoją najnowszą płytę, zatytułowaną Puerta. Wydawnictwo ukazało się nakładem monachijskiej wytwórni ECM Records i jest trzecim albumem tego muzyka dla ECM, ale pierwszym w roli lidera.
⁘
JORGE ROSSY
PUERTA
Wydawca: ECM Records ECM 2661
Nośnik: plik FLAC MQA 24/96 | Tidal Master
Premiera: 05.11.2021
Tekst: WOJCIECH PACUŁA
Jakość dźwięku: 9/10
⁘
▌ MUZYKA
Jorge „Jordi” Rossy urodził się w 1964 roku w Barcelonie. Naukę gry na perkusji rozpoczął mając zaledwie 11 lat. W latach 80. w mocny sposób zaznaczył swoją obecność na hiszpańskiej scenie jazzowej. W roku 1989 przeniósł się do Bostonu, gdzie podjął studia na prestiżowym Berklee College of Music w klasie trąbki. Szybko jednak okazało się, że jest zapraszany do różnych składów jako perkusista – przez dwa lata występował z Paquito D’Rivera Sextet. W 1991 roku, po przeprowadzce do Nowego Jorku, wziął udział w nagraniu płyt wielu swoich kolegów. Rok 1995 to moment, w którym dołączył do Brad Mehldau Trio, a w roku 2000 wrócił do Barcelony i skupił się na doskonaleniu gry na fortepianie.
Dopiero w roku 2006 Rossy nagrał swój pierwszy album jako lider. Z kolei rok 2013 to pierwszy album dla ECM, w którym uczestniczył: Into The Woodwork Steve Swallow Quintet, który ukazał się w sub-labelu XtraWatt 13. W tym roku widzieliśmy go na drugim albumie RCM Records: Uma Elmo, na którym zagrał w trio z Jakoba Bro wraz z trębaczem Arve Henriksenem (recenzja w HIGH FIDELITY TUTAJ). Dodajmy, że z tym samym składem zagrał w Polsce w czasie festiwalu w Bielsku-Białej.
Na płytę Puerta Jorge zaprosił Roberta Landfermanna – kontrabas – oraz Jeffa Ballarda – perkusja, a sam zagrał na wibrafonie i marimbie.
⸤ PERSONEL
Jorge Rossy – wibrafon, marimba
Robert Landfermann – kontrabas
Jeff Ballard – perkusja
Jak czytamy w materiałach prasowych wydawcy, Jorge wymyślił tytułowy utwór do Puerty będąc na rozdrożu w swoim życiu:
„To było jak przeczucie – intuicyjne; Napisałem Puertę w hotelu w Londynie tuż przed przedostatnim koncertem, na którym grałem z Bradem [Mehldau]. W tym momencie nie rozmawialiśmy jeszcze o tym, że opuściłem zespół, ale czułem, że nadszedł czas, aby pójść dalej. „Puerta” to po hiszpańsku „drzwi”. Myślę, że podświadomie myślałem już o otwarciu nowego rozdziału w swoim życiu”.
Spośród dziesięciu zamieszczonych na krążku utworów tylko jeden, Cargols (nr 5, komp. Chris Cheek), nie został skomponowany przez Jorge „Jordi” Rossy’ego.
▌ NAGRANIE
Płyta została nagrana przez DANIELA DETTWILERA, przy pomocy trzech innych inżynierów, a produkcją zajął się, jak zawsze, właściciel wydawnictwa – MANFRED EICHER; za mastering odpowiedzialny jest CHRISTOPH STICKEL.
⸜ Studio nagraniowe Jazz Campus Basel • foto GEORG AERNI | www.georgaerni.ch
Daniel Dettwiler jest jednym z młodszych realizatorów nagrań obecnych w światowej czołówce – urodził się w 1974 roku i mieszka w Bazylei. Studiował na kierunku Audio-Design na Akademii Muzycznej w swoim mieście w latach 1996-2001. Specjalizuje się w muzyce akustycznej oraz filmowej. Wśród swoich mistrzów wymienia Ala Schmitta i George‘a Massenburga. Jest posiadaczem największej kolekcji vintage’owych mikrofonów w Szwajcarii. W 2018 roku został profesorem w Musikhochschule Basel (Applied Production Technique and Realisation). Uczy również na University of Arts w Zürichu.
Krążek został nagrany w niezwykłym miejscu – studiu Jazz Campus Basel we wrześniu 2020 roku. Znajdujący się w Bazylei (Szwajcaria) kompleks jest częścią kampusu muzycznego Basel Music Academy oraz University of Applied Sciences Northwestern Switzerland. Otwarty został na jesieni 2014 roku i od razu wywołał mnóstwo entuzjastycznych komentarzy. Chodziło o doskonałe wtopienie nowych budynków w już istniejącą, zabytkową zabudowę miasteczka Kleinbasel. Autorem projektu było szwajcarskie studio projektowe Buol & Zünd (więcej: ISABELLE LOMHOLT, Jazz Campus in Basel Music Venue, www.E-ARCHITECT.com24 stycznia 2020; dostęp: 15.11.2021). Otrzymał on brązowy medal w konkursie American Architecture Prize 2016 w kategorii „Educational Buildings”.
Kampus oferuje dużą salę do nagrań, zaadaptowaną akustycznie, z niesamowitym sufitem. Zastosowano w niej mnóstwo drewna oraz moduły akustyczne Soft Cells firmy Kvadrat. Podstawą studia nagraniowego jest analogowa konsola mikserska UNDERTONE AUDIO CONSOLELC Series – najnowsza i, jak do tej pory, ostatnia, jaką ta firma zbudowała. Rejestracja materiału odbywała się w DAW Pro Tools.
▌ WYDANIE
Recenzowana płyta ukazała się w postaci krążka COMPACT DISC. W sklepie www.HIGHRESAUDIO.com można też kupić pliki PCM FLAC 24/96,a w serwisie streamingowym Tidal dostępne są one w postaci FLAC MQA 24/96.
▌ SŁUCHAMY
Nie wiem, jak to ECM robi, ale blachy i instrumenty operujące w górnych rejonach są niezwykle czyste. Znamy to od czasów analogowych rejestracji, ale i potem, z cyfrowymi magnetofonami szpulowymi Mitsubishi (ProDigi) i Sony (DASH) miały równie dobrą dźwięczność i nośność. tę niezwykłą umiejętność wydawnictwo zachowało także po migracji na rejestratory DAW, zwykle pracujących na Pro Toolsie. A przecież właśnie nieczyste, zapiaszczone, mało rozdzielcze wysokie tony są wskazywane przez miłośników analogu jako główna ofiara zmiany technik nagrywania.
Także i w przypadku płyty Puerta mamy do czynienia z niezwykle czystą górą pasma. Blachy – bardzo aktywnej, dodajmy – perkusji, ale i główny instrument, czyli wibrafon, mają piękne uderzenie i wybrzmienie. Instrumenty pokazane są dość blisko nas, co jest odstępstwem od praktyki ECM, polegającej na układaniu warstw i planów w długiej perspektywie. Tak więc, co jakiś czas, kontrabas wydaje się na wyciągnięcie ręki, szczególnie kiedy uderzy niżej.
Puerta jest krążkiem intensywnym emocjonalnie, ponieważ perkusja nabija rytm niemalże jak w nagraniach bibopowych z lat 50. i 60. Jej stopa jest raczej ciepła ostra, podobnie, jak i same blachy. Słychać, że perkusja omikrofonowana była blisko i że chodziło o jak najlepsze, jak najdokładniejsze przekazanie różnych odcieni barwowych, co świetnie wyszło w utworze Maybe Tuesday, gdzie mamy bardzo długi solo perkusji. To tam kilka razy „wypuszczono” dłuższy pogłos, aby perkusja znalazła się w większym otoczeniu. Nawet wówczas było to jednak nagranie z bliskim pierwszym planem.
Puerta jest bardzo ciekawą, odświeżającą płytą jazzową, na której nie ma nudy. Choć dominują na niej szybkie rytmy, to przecież mamy też i ballady, jak Cargols, którym ton nadaje wibrafon. Kontrabas jest mocny, głęboki, ale nie został sztucznie przedłużony. Nie ma on wyraźnej faktury, pokazany został raczej w zwarty sposób. Tak naprawdę mamy tu trzy równoważne instrumenty, z których każdy gra swoją „melodię”, a jednak, możliwy chyba tylko w jazzie sposób, brzmią jak zespół. Polecam! ■
Krakowskie Towarzystwo Soniczne to nieformalna grupa melomanów, audiofilów, przyjaciół, spotkająca się po to, aby nauczyć się czegoś nowego o produktach audio, płytach, muzyce itp.