pl | en

FELIETON

 

VINTAGE AUDIO IV
Amplitunery stereo


Amplitunery kojarzą się dzisiaj z kinem domowym. Nie zawsze jednak tak było…

Kontakt:
Olga Nowińska

www.audiovintage.com.pl


mplituner jest połączeniem wzmacniacza i tunera w jednej obudowie. Wielu firmom elektronicznym udało się doskonale zintegrować te dwa elementy, dzięki czemu wzmacniacz i tuner działają w takim tandemie znakomicie, zarówno razem (tworząc radioodbiornik), jak też wtedy, kiedy wyłączamy tuner i korzystamy jedynie ze wzmacniacza, by posłuchać CD, gramofonu lub magnetofonu.

Amplitunery mają w sobie coś magicznego. Co to jest? Podejrzewam, że chodzi o wielkość i wielobarwność skali, czarującej podświetleniem białym, pomarańczowym, błękitnym i szafirowo-zielonym. Nie bez znaczenia jest też pewnie możliwość szybkiej zmiany nastroju (muzyki) po przesunięciu na tej skali wskaźnika. Amplituner jest też bardzo funkcjonalnym urządzeniem, gdyż zajmuje mniej miejsca na półce, niż osobne wzmacniacz i tuner. Wprawdzie to nie jest najważniejsze, ale dla wielu osób mających małe mieszkania, amplituner jest dobrym, choć kompromisowym, rozwiązaniem.
Jak już wspomniałam, amplitunery mają w sobie to „coś”. To połączenie piękna i funkcjonalności, dzięki któremu mają tak wielu zwolenników, a nawet prawdziwych fanów, tworzących kluby miłośników Pioneera, Kenwooda, Sansui, czy Yamahy. Nie dziwi więc ogromne zainteresowanie akurat tym rodzajem produktów audio.

Amplituner SANSUI G-9700

Nasi klienci najczęściej wybierają amplitunery w drewnianej obudowie, być może dlatego, iż dodaje ona oldskulowego posmaku, a rysy widoczne na niej – autentyczności. Poza tym jak one potrafią zagrać! Przeważnie jest to bardzo ciepłe i plastyczne, analogowe brzmienie, które nie „świdruje” uszu. Każdy amplituner gra oczywiście inaczej i tak naprawdę wybór któregoś z nich jest zawsze bardzo subiektywny i zależny od tego, co komu „wpada w ucho i… w oko”. Wśród amplitunerów są prawdziwi mocarze. I tak na przykład mamy Sansui G-9700 o mocy 200 W na kanał przy impedancji 8 Ω. Podłączony do odpowiednich kolumn wzbudza szacunek, niedowierzanie i zachwyt. Z kolei topowy amplituner Yamahy – Yamaha 3020 – ma 220 W na kanał i waży prawie 40 kilogramów.

Amplituner YAMAHA CR- 3020

Bardzo ciekawe są amplitunery 4-kanałowe, pozwalające na podłączenie kolumn w systemie kwadrofonicznym i odbiór quasi kwadrofonicznych stacji radiowych. Wyposażone są one modulatory służące do symulacji dźwięku kwadrofonicznego. System ten miał z czasem zastąpić stereo (nawet w Polsce Wrocławska Rozglośnia Radiowa nadawała audycje testowe w systemie kwadrofonicznym, retransmitowane w wielu miastach). Kwadrofonia nie stała się jednak tak popularna, jak stereofonia i została zarzucona. Niewykluczone, że przyczyniła się do tego mnogość, niekompatybilnych ze sobą systemów kwadrofonicznych i dążenie poszczególnych firm do przeforsowania swojego rozwiązania. Nie należy jednak zapominać, że w dobie „przedmikroprocesorowej” nie istniały podzespoły elektroniczne zdolne w zadowalający sposób przetworzyć sygnały niezbędne do wykreowania sceny kwadrofonicznej dla słuchaczy umieszczonych wewnątrz niej.

Amplitunery SANSUI QR-6500 i PIONEER QX-8000

Nie wszyscy wiedzą, że amplituner może służyć nie tylko do słuchania radia. Do każdego amplitunera można też podłączyć inne urządzenia – odtwarzacz płyt kompaktowych, magnetofon, gramofon, czy telewizor. Jest to więc urządzenie bardzo wszechstronne.
Stosunkowo dużym powodzeniem melomanów wciąż cieszą się amplitunery Pioneera. Wpływ na to ma nie tylko design (przeważnie są w drewnianej obudowie), ale również dźwięk. Lekkie, przyjazne dla ucha brzmienie, pozwala na kilkugodzinny odsłuch, bez uczucia przytłoczenia i zmęczenia. Ponadto firma ta oferowała bardzo dużo modeli amplitunerów, zarówno popularnych, jak też wysokiej klasy, charakteryzujących się dużą mocą.

Amplitunery PIONEER SX-300, PIONEER SX-690, PIONEER SX-990, PIONEER SX-1050

Serwisowanie tych urządzeń, nie jest specjalnie kłopotliwe. Duża dostępność części pozwala na szybką naprawę większości z nich. Każdy amplituner jest urządzeniem jedynym w swoim rodzaju. Kupując sprzęt audio z tamtych lat możemy być pewni, że to nie tylko przyjemność dla naszego ucha i oka, ale i dobra inwestycja na przyszłość.


O AUTORCE

Olga Nowińska należy do teamu NOMOS tworzącego zestawy Audio Vintage.
Naszym celem jest muzyczna satysfakcja klienta.

Kontakt:
nomos@autograf.pl
www.audiovintage.com.pl

CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ? SZYBCIEJ?
DOŁĄCZ DO NAS NA TWITTERZE: UNIKATOWE ZDJĘCIA, SZYBKIE INFORMACJE, POWIADOMIENIA O NOWOŚCIACH!!!