Audio Video Show 2015 – atrakcje audio

Wystawa Audio Video Show zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji organizator, firma Adam Mokrzycki Services, postanowił przybliżyć zaplanowane atrakcje, które będą czekały na uczestników targów w hotelach Radisson Blu Sobieski i Golden Tulip oraz na Stadionie Narodowym w dniach 6-8 listopada w Warszawie. Poniżej można zapoznać się z urządzeniami ze sfery audio, zaś sprzęt video, który powinien pojawić się na tegorocznej edycji AVS można oglądnąć TUTAJ.

Wilson Audio Sabrina

Amerykański producent zestawów głośnikowych należy do ścisłej czołówki światowego hi-endu. Konstruktorzy Wilsona już od jakiegoś czasu nadają swoim dziełom żeńskie imiona takie, jak Sasha, Sophia czy Alexia. Ich najnowszym dzieckiem jest Sabrina. To elegancka kolumna, która powstała na bazie kultowego zestawu WATT/Puppy – tego, który w zasadzie rozsławił logo Wilson Audio najpierw w USA, a potem na całym świecie. Przy tworzeniu Sabriny wykorzystano również kilka rozwiązań zastosowanych w topowym modelu Alexandria XLF.

Brzmi jak recepta na nieprawdopodobny sukces, szczególnie wśród audiofilów, którzy mieli okazję słuchać oryginalnego systemu WATT/Puppy. Producent deklaruje, że jego zamiarem było „stworzenie stosunkowo kompaktowego zestawu, który dzięki wykorzystaniu najnowszych technologii i wiedzy zgromadzonej przez wiele lat działalności, będzie mógł konkurować pod względem dynamiki, kontrastu i ekspresji brzmienia ze znacznie większymi i droższymi kolumnami”. Jeśli misja zakończyła się sukcesem, można się spodziewać prawdziwej petardy. Sabriny zagrają ze wzmacniaczem Dan D’Agostino Classic Stereo i przetwornikiem MSB DAC V, a system będą wspomagały kable i akcesoria Synergistic Research oraz stolik Artesania Exoteryc.

dCS Rossini

Katalog firmy dCS składa się z trzech serii produktów, jednak nie ma tutaj co liczyć na budżetowe wzmacniacze i odtwarzacze dla początkujących. Brytyjczycy wyspecjalizowali się w źródłach i to wyłącznie tych przeznaczonych dla wymagających audiofilów. Czy jest to wysoka, bardzo wysoka czy ekstremalnie wysoka półka – to już pytanie otwarte. Rossini to jeden z najnowszych produktów, łączący w jednej obudowie odtwarzacz płyt kompaktowych, DAC i streamer. Jak przystało na dCS-a, urządzenie wykorzystuje technologię Ring DAC. Innymi słowy – cyfrowy kombajn dla zaawansowanych i zamożnych melomanów.

Rossini nie będzie jedyną nowością prezentowaną w tym systemie – towarzyszyć mu będzie jeszcze świeży kondycjoner Shunyata Triton V2 wraz z okablowaniem z serii Sigma. Kolumny Wilson Audio Alexia będzie napędzał wzmacniacz Audio Research Galileo GS150. Jak można się domyślać, odsłuchy będą prowadzone zarówno z płyt CD, jak i z plików. Możliwości najnowszego źródła dCS-a w tym względzie są praktycznie nieograniczone, więc możliwe, że wywiąże się nawet jakaś wojna formatów. Jedno jest pewne – będzie bardzo ciekawie.

Vivid Audio Giya G1

Charakterystyczny wygląd Giyi skrywa w sobie wyrafinowane rozwiązania akustyczne. Jeżeli komuś te kolumny skojarzą się z innymi słynnymi „ślimakami” – Nautilusami B&W – nie będzie to nic dziwnego, bo obie konstrukcje projektował ten sam człowiek – Laurence Dickie. Każdy element tego projektu został poddany analizom i modyfikacjom o nadzwyczajnej skali. Dopiero wszystkie elementy złożone w jedną całość pozwoliły stworzyć flagową kolumnę Vivid Audio.

Obudowy modelu G1 są zakrzywione z każdej strony, dzięki czemu nie zachodzi potrzeba stosowania nadmiernej ilości wzmocnień pomiędzy spodem a szczytem kolumny. Możliwość zbudowania tak skomplikowanej, a zarazem jednorodnej obudowy zawdzięcza się wykorzystaniu odlewów oraz kompozytów laminowanych metodą próżniową. Dodatkową korzyścią płynącą z takiego rozwiązania jest możliwość wykończenia obudów w ogromnej ilości kolorów lakieru.

Martin Logan Neolith

Kto nie miał jeszcze okazji poznać jedynego w swoim rodzaju brzmienia kolumn elektrostatycznych, w tym roku ma szansę wskoczyć od razu na głęboką wodę i posłuchać flagowego modelu firmy, której nazwa to właściwie synonim elektrostatów. Mowa o zestawach Martin Logan Neolith – potężnych panelach emitujących dźwięk zarówno do przodu, jak i do tyłu, całą swoją powierzchnią. W odtwarzaniu niskich tonów wspomagają je głośniki dynamiczne w obudowach wentylowanych. Na tle zwyczajnych kolumn, Neolith to po prostu prom kosmiczny.

Delikatnie wygięte panele elektrostatyczne mają zdecydowanie największą powierzchnię ze wszystkich wyprodukowanych do tej pory przez amerykańskich specjalistów. Przetwornik działający na zasadzie membrany z cienkiej folii umieszczonej w polu magnetycznym między dwiema siatkami, jest aż o 35% większy od tego zastosowanego w modelu Statement E2. W komplecie z 15-calowym wooferem promieniującym do tyłu i 12-cm mid-wooferem umieszczonym z przodu, daje to prawdziwie potężną powierzchnię drgającą. Prawdopodobnie dlatego Martin Logan określa brzmienie swojego flagowca jako „niepohamowane”.

Triangle Magellan Grand Concert

Francuska firma należy do wciąż kurczącego się grona głośnikowych ekspertów, którzy w swoich kolumnach wykorzystują autorskie, niepowtarzalne przetworniki wytwarzane we własnym zakresie. Zasada ta dotyczy zarówno zestawów budżetowych, jak i tych najbardziej zaawansowanych. Najwyższy model w katalogu Triangle’a to wieża wysoka na dwa metry i piętnaście centymetrów, a zamontowano w niej aż osiem głośników. Z przodu widać tylko sześć, bo dwa kolejne umieszczono z tyłu dla poprawy wrażeń przestrzennych. Co by nie mówić, Magellan Grand Concert to imponujące zjawisko.

Założyciel francuskiej firmy zasłynął tym, że zamiast nowoczesnych swego czasu materiałów, wolał stosować membrany papierowe. Tradycja ta również została utrzymana do dziś, dzięki czemu flagowe Magellany wbrew pozorom wiele łączy z tańszymi konstrukcjami Triangle’a. Jeżeli więc brzmienie tych potężnych słupów przypadnie komuś do gustu, zawsze można mieć nadzieję, że podobny efekt uda się uzyskać za nieco mniejsze pieniądze. Chociaż, biorąc pod uwagę ceny kilku innych flagowców prezentowanych na wystawie, cena Magellanów Grand Concert nie wydaje się aż tak straszna.

Living Voice Vox Olimpian

Bez wątpienia, jak twierdzi organizator, „jeden z największych, jeśli nie największy hit tegorocznej wystawy”. A już z całą pewnością – najbardziej kosztowny. Brytyjska firma jest kojarzona przede wszystkim z zestawami głośnikowymi o wysokiej skuteczności – idealnymi do wzmacniaczy lampowych i hybrydowych. Większość modeli prezentuje się klasycznie i elegancko, jednak topowy Vox Olympian to coś niesamowicie odjechanego. Kolumny wyglądają jak steampunkowe maszyny i nie ma w tym nic dziwnego – sam producent twierdzi, że „potrafią dosłownie przetransportować słuchacza do czasu i miejsca, w którym dokonano nagrania”.

Potężne szafy z pięknie wykonanymi głośnikami tubowymi pojawią się w Polsce po raz pierwszy, i to od razu w droższym wariancie wykończenia. Wytworzenie jednej pary takich kolumn zajmuje pięciu wykwalifikowanym rzemieślnikom 2000 godzin, z czego 1400 godzin potrzeba na stworzenie obudowy, a 600 na elementy metalowe z brązu, srebra i złota. Ceny zaczynają się od 270 000 funtów. Cały system, z którym prezentowane będą te wyjątkowe kolumny ma kosztować ponad siedem milionów złotych. Jak pisze organizator AVS: „Jeżeli ktoś zapragnie przyjrzeć im się z bliska, organizator radzi zachować szczególną ostrożność, a jeśli poczujecie się słabo, upadajcie na hostessy, ekipy telewizyjne, cokolwiek – byle nie na te złote trąbki, bo nie wypłacicie się do dziesięciu pokoleń w przód”.

B&W 800 Diamond

Kolumny z serii 800 są dla B&W tym, czym dla Mercedesa jest Klasa S, a dla Chanel – perfumy oznaczone numerem 5. Premiera najnowszej generacji „osiemsetek” to dla brytyjskich konstruktorów duże wydarzenie. Obudowy zestawów podłogowych otrzymały zaokrąglone fronty zwieńczone głowami Turbine wykonanymi z jednego kawałka aluminium. Najbardziej uderzająca jest zmiana przetworników średniotonowych. Nowa membrana Continuum, charakteryzująca się doskonałymi właściwościami akustycznymi, zastępuje membrany kewlarowe. Jednym elementem stosowanym dotychczas jest diamentowy przetwornik wysokotonowy.

Nowe „osiemsetki” to rezultat siedmiu lat dopracowywania szczegółów, aby najlepsze stało się jeszcze lepsze. Znaczące udoskonalenie objęło również niskie tony, co jest zasługą wprowadzenia membrany Aerofoil, która dzięki dzięki nowej geometrii znacząco redukuje zniekształcenia. Innowacje te połączono z ulepszonymi obudowami wyposażonymi w bardziej wytrzymały system wewnętrznych wzmocnień Matrix. Podczas prezentacji będzie można także zobaczyć i posłuchać urządzeń takich marek, jak Pass Labs, Gryphon, Vienna Acoustics, Nordost, Thorens, Audio-Technica, Audioquest, Bluesound, Devialet czy Yamaha.

Ken Ishiwata – Marantz

Wbrew pozorom Ken Ishiwata nie jest legendą świata mody, ale jedną z największych postaci na rynku audio. Jego nazwisko to niemalże wizytówka marki Marantz i nic dziwnego, że sympatyczny Japończyk sprawuje funkcję jej oficjalnego ambasadora. Ken Ishiwata to przede wszystkim bardzo utalentowany inżynier, który od czasu do czasu bierze na warsztat najbardziej interesujące modele wzmacniaczy i odtwarzaczy Marantza, poddając je autorskiemu tuningowi. Urządzenia te noszą wówczas jego inicjały i nawet po wielu latach są poszukiwanymi przez audiofilów rarytasami.

Warszawską wystawę Ken Ishiwata odwiedzi już nie po raz pierwszy. Wzorem ubiegłych lat, będzie można spodziewać się serii ciekawych wykładów połączonych z krótkimi odsłuchami. Podczas swojej ostatniej wizyty w Polsce, pan Ishiwata tłumaczył słuchaczom na czym polega istota stereofonii i pokazywał, jak wiele wspólnych elementów można zidentyfikować w brzmieniu urządzeń Marantza z dwóch biegunów cenowych. O czym opowie nam tym razem? Trzeba będzie przekonać się osobiście!

FM Acoustics

Szwajcarski sprzęt audio oznacza zazwyczaj dwie rzeczy – bardzo wysoką jakość wykonania i adekwatnie wysokie ceny. FM Acoustics nie jest tutaj żadnym wyjątkiem. Firma koncentruje się na hi-endowych komponentach stereo takich, jak przedwzmacniacze, końcówki mocy czy przedwzmacniacze gramofonowe, ale w katalogu znajdziemy również dość oryginalne kolumny. Na AVS zagra komplet złożony z przedwzmacniacza 266 MKII RC z „kompensacją rezonansu akustycznego”, phono stage’a 233 z obwodami usuwającymi niepożądane odgłosy pochodzące od zarysowań i zabrudzeń na płytach, końcówki mocy 711 MKII i kolumn XS II.

System będą wspomagały dwa źródła – przetwornik MSB Select DAC i gramofon Zontek – hi-endowa szlifierka polskiej produkcji. Okablowanie również dostarczy FM Acoustics – będą to interkonekty z serii Precision Interface Technology oraz przewody głośnikowe ForceLines. Obok zestawu szwajcarskiej firmy będzie można posłuchać również systemu japońskiej marki Audio Tekne, z tymi samymi źródłami. Oba niezwykle oryginalne, zaawansowane i kosztowne.

Focal Grande Utopia EM

Francuska firma jest jednym z największych producentów głośników w Europie, w dodatku wszystko produkuje we własnych fabrykach, a ukoronowaniem wiedzy i technologii francuskich inżynierów są właśnie takie, potężne kolumny – Grande Utopia EM. Napędzane elektromagnesami głośniki basowe potrzebują własnych, regulowanych zasilaczy, co w połączeniu z możliwością zmiany geometrii obudowy pozwala to na dopasowanie brzmienia do warunków akustycznych danego pomieszczenia i podłączonego sprzętu.

Regulować można zarówno ilość wysokich czy niskich tonów, jak i moc i charakterystykę pracy elektromagnesów. Cena przekraczająca pół miliona złotych za parę pobudza wyobraźnię. Możliwość odsłuchu takich kolumn to prawdziwa gratka dla każdego audiofila. Dodatkową atrakcją w tym roku będzie elektronika podłączona do francuskich bestii – będzie to flagowy wzmacniacz dzielony włoskiego specjalisty od lamp – Unison Research. Przedwzmacniacz i końcówki mocy nazywają się po prostu Reference i zostaną pokazane w Polsce po raz pierwszy. A ponieważ prezentacje kolumn Focala od lat przyciągają tłumy zwiedzających, na pewno każdy będzie chciał posłuchać ich w tak doborowym towarzystwie.

ART Loudspeakers

Zestawy głośnikowe szkockiej firmy ART Loudspeakers co roku są wymieniane w czołówce urządzeń, których zwiedzającym słuchało się najlepiej. Nic dziwnego – w ich brzmieniu rzeczywiście jest coś, co potrafi wciągnąć w muzykę na długie godziny. ART-y mają także tę właściwość, że grają praktycznie ze wszystkim – były już łączone ze wzmacniaczami tranzystorowymi i lampowymi, grały z odtwarzaczami płyt kompaktowych, gramofonami i przetwornikami.

Z jakim sprzętem kolumny ART-a zagrają w tym roku? Można się domyślać, że będą to jakieś high-endowe lampowe monobloki, ale nic jeszcze nie jest przesądzone. Nie do końca wiadomo nawet, który model kolumn będzie prezentowany. Wiadomo natomiast jedno – z jakąkolwiek elektroniką by nie zagrały, można się spodziewać wysoce kulturalnego i muzykalnego dźwięku. Uważajcie, by nie zasiedzieć się w pokoju ART-a zbyt długo. Przecież będzie jeszcze wiele innych sal do zwiedzenia!

TechDAS Air Force One

Bez owijania w bawełnę, to jeden z najlepszych i najdroższych gramofonów na świecie. Jego konstruktor – Hideaki Nishikawa – jest współtwórcą sukcesu Micro Seiki. Air Force One to gramofon wykorzystujący sprężony gaz do amortyzacji drgań i stabilizacji płyty. Talerz tego niezwykłego gramofonu spoczywa na poduszce powietrznej, a czarne krążki są przysysane do jego powierzchni, tworząc z nim monolityczną konstrukcję.

Flagowy gramofon naturalnie nie może grać z byle jakim sprzętem, dlatego do jego prezentacji zostanie wykorzystana elektronika Einstein Audio – przedwzmacniacz The Preamp i hybrydowa, stereofoniczna końcówka mocy The Poweramp. Ostatnim elementem systemu będą kolumny amerykańskiej firmy Audiomachina z obudowami wykonanymi w całości z aluminium – zupełna nowość na polskim rynku.

Boulder Amplifiers

Podczas tegorocznej wystawy Audio Video Show premierę będą miały urządzenia amerykańskiej marki Boulder Amplifiers, producenta znanego przede wszystkim z bezkompromisowych przedwzmacniaczy i końcówek mocy. Boulder Amplifiers istnieje od 30 lat i jest jedną z nielicznych marek światowego hi-endu, która wciąż pozostaje w rękach i pod kierownictwem pierwotnych założycieli. Urządzenia Bouldera są transparentne, dokładne, szybkie, trwałe i wytrzymałe.

Podczas wystawy SoundClub zaprezentuje urządzenia z najnowszej serii 2100. Boulder 2110 to szczytowy model przedwzmacniacza liniowego, bezkompromisowa konstrukcja składająca się z czterech niezależnych chassis. Boulder 2160 to stereofoniczna końcówka mocy o potężnej posturze i jeszcze potężniejszych możliwościach – 100 kg wagi oraz 600 W na kanał w klasie A.

Ypsilon Electronics

Kolejna premiera w Polsce. Firma Ypsilon Electronics została założona w 1995 roku przez dwóch doświadczonych inżynierów dźwięku. W swoich urządzeniach stosują oni możliwie najprostsze projekty przy zastosowaniu najwyższej jakości komponentów. Wzmacniacze mają budowę hybrydową lub całkowicie lampową – dotyczy to również końcówek mocy.

Aktywnych stopni wzmocnienia jest we wzmacniaczach niewiele, co przekłada się na przejrzystość i bezpośredniość brzmienia. Dzięki zastosowaniu transformatorów sprzęgających pomiędzy stopniami wzmocnienia podział fazy jest perfekcyjny, a impedancja układu sterującego utrzymuje się na niskim poziomie. Na AVS zostanie zaprezentowany komplet złożony z przedwzmacniacza PST100 mk2 i monobloków Aelius.

Naim

Tradycyjnie jeden z pokoi na wystawie zajmie Naim – brytyjski producent elektroniki audio do niedawna uważany za jedną z najbardziej ekscentrycznych, a dziś – najbardziej luksusowych firm w branży. Ostatnio Naim zaprezentował dwa modele z przeciwnych biegunów katalogu – flagowy wzmacniacz Statement i wielofunkcyjny głośnik Muso. Tym razem prezentowane będą klocki ze środka oferty, za to wyposażone w najnowsze technologie.

W pokoju Naima zagra system złożony z odtwarzacza plików UnitiServe z zewnętrznym zasilaczem SuperCap, przedwzmacniacz NAC 272 oraz wzmacniacz mocy NAP 250 DR – najnowsza wersja z zasilaczem Discrete Regulator, zapożyczonym z topowego systemu Statement. System zostanie połączony ze sprawdzonymi w boju kolumnami Monitor Audio PL 200. Fani brytyjskiej firmy będą mogli także porozmawiać z jej przedstawicielem, panem Jasonem Gouldem.

Olive ONE

Na Audio Video Show swoją polską premierę będzie miał odtwarzacz muzyczny typu wszystko w jednym – Olive ONE. Proces od projektu do wykonania wspierany przez masy – posiadający otwartą architekturę – stworzony dzięki miłośnikom dobrej muzyki, artystom i deweloperom aplikacji z całego świata. Celem projektantów było stworzenie „absolutnie najlepszego odczucia muzycznego w przystępnej cenie”.

Olive ONE to urządzenie, które może zastąpić pełny system stereo – może odtwarzać muzykę bezpośrednio z sieci, a także opcjonalnie może być wyposażone w ultra cichy dysk twardy pozwalający na przechowywanie do 6000 płyt w jakości CD lub 20 000 utworów w jakości HD. Użytkownik może także użyć słuchawek lub głośników Bluetooth do słuchania muzyki, a całość kontrolować z iPhone’a lub iPada. Wystarczy podłączyć głośniki i gotowe.

Wilson Benesch A.C.T. One Evolution

Jeden z czołowych brytyjskich producentów zestawów głośnikowych ma przyjemność zaprezentować najnowszy model kolumn z serii Geometry – A.C.T. One Evolution. To pełnozakresowe, czterodrożne kolumny podłogowe, w których zastosowano najnowsze firmowe technologie w dziedzinie konstrukcji obudowy i przetworników elektroakustycznych. Technologie te zostały zaczerpnięte z referencyjnego modelu Cardinal.

A.C.T. Monocoque to struktura kompozytowa w której optymalizacji uległ kierunek ułożenia włókien węglowych. Każda sztuka A.C.T. One Evolution wyposażona jest w trzy firmowe przetworniki Tactic II oraz w firmowy tweeter Semisphere. Każdy szczegół został zaprojektowany przy zastosowaniu oprogramowania 3D Dassault CAD/CAM. W samym sercu systemu Troika znajduje się firmowy tweeter – Hybrid Dome Technology Semisphere, a w wooferach znajdziemy neodymowe magnesy zamknięte w układzie opracowanym przez ekspertów z Sheffield University.

Magico S7

Magico bez wątpienia należy do pierwszej trójki najbardziej prestiżowych producentów kolumn ze Stanów Zjednoczonych. Cecha charakterystyczną kolumn Magico są obudowy wykonane z aluminium. Na Audio Show posłuchać będzie można najnowszego modelu S7.

Muarah Audio odkrywa na nowo dźwięk kwadrofoniczny z płyty winylowej

Firma Muarah Audio debiutuje na wystawie z wysokiej klasy analogowym, opartym na lampach systemem audio, stworzonym z myślą o miłośnikach czarnej płyty. Wystawca zaprasza na prezentację prototypowego urządzenia, służącego do odtwarzania płyt winylowych w systemie kwadrofonicznym SQ. W zbiorach kolekcjonerów jest mnóstwo płyt kwadrofonicznych wydanych w latach 70-tych. Niestety sprzęt do ich pełnego odtwarzania nie jest już od dawna produkowany i praktycznie jest niedostępny. Podczas wystawy wreszcie będzie można usłyszeć jak w oryginalnej, czterokanałowej wersji brzmią takie perełki jak np. „The Dark Side of The Moon”. W trakcie prezentacji będzie można również posłuchać płyt „kwadro” przyniesionych przez odwiedzających wystawę.