pl | en

Zestaw do rocka

Witam!

Mam dość ślęczenia godzinami przed komputerem czytając testy i opinie oraz nieudanych zakupów. Proszę Pana, jako eksperta w tej dziedzinie, o pomoc. Poszukuję zestawu, który zagra porywająco, potężnie ale i kontrolowanie muzykę rockową/metalową. Wszystkie zestawy, które miałem radziły sobie dobrze lub bardzo dobrze z muzyką inną, niż ta, jakiej słucham więc skupmy się na rocku. Pomieszczenie do wypełnienia energią to ok 40-50m2 a więc duże. Zastanawiam się nad zestawem Krella: S-300i + S-350a. Czy to dobry pomysł? Czy za podobną kwotę można lepiej? Proszę o opinię lub ewentualnie 2, 3 alternatywy, może być wyżej cenowo. Zależy mi na tym, aby CD miał wejście cyfrowe coax (do Squeezeboxa jako źródło pomocnicze), mile widziane wyście regulowane, aby ewentualnie bezpośrednio do CD podpiąć końcówkę mocy. Inne moje pomysły to: Audio Aero Capitole MkII SE + Bryston 4B-SST, może z CD jakiś Ayon lub Resolution Audio Opus 21 + końcówka Krella??? I najważniejsze - kolumny. Jakie monstra muszę wstawić do pokoju, aby w końcu poczuć ciśnienie basu, atak perkusyjnej stopy, mięso gitarowe, rytm i moc ale żeby jazgot nie zabił przyjemności słuchania?
Kwota właściwie nie gra roli (do granic rozsądku), ma być w końcu dobrze... Będę wdzięczny za 2-3 propozycje do odsłuchu.

Z góry dziękuję za pochylenie się nad beznadziejnie błądzącym i okazaną pomoc.

Pozdrawiam
Sylwester



Panie Sylwestrze!

Jest kilka możliwości, żeby spełnić pańskie marzenia :)

1. Wzmacniacz Krell S-300i (jest znakomity), odtwarzacz CD-2s (lub 1sc) Ayon Audio – wejścia cyfrowe, także USB, regulowane wyjście, kolumny Harpia Acoustic Dobermann.

2. Wzmacniacz mocy McIntosh Mc275, odtwarzacz odtwarzacz CD-2s (lub 1sc) Ayon Audio i kolumny Avantgarde Acoustic Uno G2. To kolumny tubowe, nagłośnią nawet sporą stodołę. Niestety drogie.

3. Wzmacniacz Atoll INT400, przetwornik D/A Benchmark DAC-1, z wejściem analogowym i napęd CEC-a. Benchmark to też przedwzmacniacz, więc w przyszłości można kupić końcówkę. Albo od razu – Atoll P-400, albo (znacznie taniej, a też świetnie) Audiomatus AS-500. I kolumny – najlepiej też Harpie Acoustics.

Każdy z nich jest inny, ale wszystkie nagłośnią duże pomieszczenie i dadzą potężnego kopa.

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła