DS Audio to najnowsza marka, nad którą opiekę na terenie Polski roztoczył katowicki RCM. Pochodzi ona z Japonii i zajmuje się produkcją high-endowych wkładek gramofonowych; nie są to jednak najczęściej spotykane wkładki MM czy MC, a nawet MI, ale wkładki optyczne. Nie jest to jednak odczyt laserowy, jaki możemy mieć na myśli, gdy słyszymy taką charakterystykę wkładek.
Historia projektu wkładki optycznej, jak czytamy w informacji prasowej przesłanej przez Polaków, sięga jeszcze końcówki lat 60. XX wieku i wiąże się nierozerwalnie z inną japońską firmą: Toshibą; teraz temat ten podejmuje DS Audio.
Same założenia dotyczące wkładek optycznych prezentują się następująco: standardowo na wsporniku z jednej strony zamontowany jest diament, a z drugiej cewka (MC). We wkładkach DS Audio na wsporniku, zamiast cewki, zamontowana jest „przesłonka”. Światło pada na fotoelement, a cień, który jest rzucany przez drgającą przesłonę, powoduje generowanie się „prądu” w fotoelemencie. Tak powstały sygnał trafia do specjalnego przedwzmacniacza, który jest zarazem zasilaczem dla wkładki.
Firma ma w swojej ofercie trzy pary modeli wkładek i przedwzmacniaczy. Podstawowy DS 002 kosztuje 21 500 zł, następny – DS-W2 – wyceniony jest na kwotę 45 600zł, zaś za referencyjny DS Master 1 trzeba zapłacić 86 000 zł. Warto dodać, iż firma oferuje jeszcze „czyścik” do igły – ST-50. Jest on zdecydowanie najtańszym produktem w ofercie DS Audio i kosztuje 360 zł.
Warto dodać, iż jest to druga firma, którą RCM w ostatnim czasie postanowił się zaopiekować. 5 czerwca, na łamach „HF News”, informowaliśmy Państwa o wprowadzeniu do sprzedaży na terenie Polski wkładek gramofonowych marki Etsuro Urushi Cartridge (więcej TUTAJ). W najbliższych dniach poinformujemy o kolejnych nowościach w ofercie RCM-u.