248 Grudzień 2024
- 01 grudnia
- TEST Z OKŁADKI: GigaWatt POWERMASTER 25th ANNIVERSARY LIMITED EDITION ⸜ kondycjoner napięcia zasilającego AC
- NAGRODY: NAGRODY ROKU 2024 wg „High Fidelity”
- TEST: Audio Phonique DESIRE ⸜ kable głośnikowe
- TEST: Dynaudio CONTOUR LEGACY ⸜ kolumny głośnikowe • podłogowe
- TEST: Laiv HP2A ⸜ przedwzmacniacz/wzmacniacz słuchawkowy
- TEST: MoreAudio CS100 ⸜ wzmacniacz zintegrowany
- TEST: Sugden MASTERCLASS IA-4 ⸜ wzmacniacz zintegrowany
- 16 grudnia
- KRAKOWSKIE TOWARZYSTWO SONICZNE, spotkanie № 149: ART FARMER, High Fidelity presents: Art Farmer in Wrocław
- TEST: Aurender A1000 ⸜ odtwarzacz plików audio
- TEST: Avatar Audio DREAMLINK № 1 ⸜ interkonekt analogowy RCA
- TEST: DS Audio DS MASTER 3 ⸜ wkładka gramofonowa • optyczna + przedwzmacniacz gramofonowy
- TEST: TiGLON TPL-2000L PROFESSIONAL ⸜ kabel LAN
- MUZYKA ⸜ recenzja: Namysłowski, Laboratorium, Kombi, SBB – „Polskie Nagrania Catalogue Selections” SACD ˻ SERIA 7 ˺
- LISTY: CZYTELNICY piszą, REDAKCJA ODPOWIADA
WYSTAWA - MOŻLIWOŚCI DO WYKORZYSTANIA Jak już kiedyś pisałem, wystawa Audio Show, której XVI edycja będzie miała miejsce w Warszawie, w dniach 10-11 listopada, kojarzy mi się bardzo jednoznacznie - nie, nie ze sprzętem, a z książkami. A to dlatego, że w tym samym roku co Audio Show, a więc w 1996, ruszyły Krakowskie Targi Książki, mające miejsce tuż przed wystawą audiofilską, w tym roku w dniach 25-28 października. Choć z pozoru to dwa różne światy, to podobieństw między nimi jest więcej niż by sie mogło zdawać. Przede wszystkim i czytanie książek, i słuchanie muzyki na wysokiej klasy sprzęcie jest, jak sie okazuje, zajęciem elitarnym - coraz mniej ludzi czyta książki (w Polsce szczególnie) i coraz mniej melomanów, fanów dobrej muzyki słucha jej w dobrych warunkach, co z naszego punktu widzenia jest równoznaczne z zaprzestaniem słuchania muzyki w ogóle i rozpoczęciem słuchania szumu. A wreszcie - obydwie dziedziny zajmują się sztuką i apelują do poczucia piękna odbiorców. 'Wystawa to zbiór przedmiotów [...] przeznaczony do oglądania, umieszczony w wyznaczonym i przygotowanym miejscu' - tyle mówi Słownik języka polskiego Wydawnictwa Naukowego PWN (Biblioteka Gazety Wyborczej, red. Mirosław Bańko, Warszawa 2007). Warszawska wystawa Audio Show mieściłaby się w tej definicji niemal bezbłędnie. Podstawiamy pod 'oglądamy' słowo 'słuchamy' i gotowe. Chociaż...
Słowo 'wystawa' implikuje pewien muzealny porządek rzeczy, tj. brak bezpośredniego kontaktu z "eksponatem" - synonimami 'wystawy' są przecież 'ekspozycja' i 'witryna', a więc pojęcia wprost wskazujące na dystans, granicę między oglądającym i oglądanym, na realną lub wirtualną szybę między nimi. I takie, niestety, dla dużej części wystawców warszawskie spotkanie jest. Zwiedzający wchodzą do pokoju lub sali, siadają karnie na krzesełkach i słuchają tego, co wystawca ma im do powiedzenia i zagrania. Przy odrobinie szczęścia mogą podać do odtworzenia swoją własną płytę. Dotykać - nu nu! Patrzeć - OK., byle w odpowiedniej odległości. To nie jest oczywiście żelazna reguła, zdarzają się mniejsze lub większe odstępstwa, jednak to właśnie tego typu prezentacje zdarzają się najczęściej. Jak mówię, targi to nie to samo co wystawa. O tej drugiej już powiedzieliśmy, dodać więc trzeba, że targi to, z jednej strony, 'plac, na którym w określone dni tygodnia odbywa się sprzedaż i kupno towarów', a z drugiej 'duża wystawa jakiś towarów, na której producenci mogą się spotkać z handlowcami i podpisywać umowy sprzedaży' (dz. cyt.). Jak widać, targi zakładają kompletnie inny model kontaktu między "wystawcą", a "odwiedzającym". Chodzi przede wszystkim o sprzedaż. Bo dzięki temu rosną w siłę. Wbrew katastroficznym przepowiedniom, apokaliptycznym wieszczom, wedle których specjalistyczne audio (ale i sprzedaż książek) dawno powinno się skończyć, jest dokładnie odwrotnie. Monachijski High End pokazuje, że ultra high-endowa wystawa potrafi przyciągnąć więcej odwiedzających i dziennikarzy niż kiedykolwiek wcześniej, że ludzie się tym interesują i że potrzebują kontaktu z czymś mniej prozaicznym od tostera, który - tak się składa - gra też pliki mp3. Jakby nie było, jak byśmy wystawę audio nie nazwali, czy to targami, czy wystawą właśnie, to przede wszystkim miejsce spotkania, taka współczesna agora (naprawdę nie jestem tajnym agentem jej Królewskiej Mości "Gazety"...). No bo gdzie indziej ma się szansę spotkać dziennikarz z czytelnikami, producenci z posiadaczami ich produktów, dystrybutorzy z nowymi markami, sprzedawcy z wszystkimi na raz? Doceńmy to, popatrzmy na wystawę jak na zbiór możliwości. Bo tylko od nas zależy, czy z nich skorzystamy - dostajemy je na tacy, za cenę biletu wstępu. ROZMÓWKI XII Magnetofon kasetowyMagnetofon kasetowy ("Stereo Casette Deck") to urządzenie służące do nagrywania i odtwarzania dźwięku na kasecie magnetofonowej w formacie Compact Cassette. Kaseta magnetofonowa (Compact Cassette, audio cassette, cassette tape, cassette, tape) to format zapisu i odtwarzania dźwięku firmy Philips, wykorzystujący do tego celu taśmę magnetyczną o szerokości 3,81 mm i prędkości przesuwu 4,76 cm/s (1⅞ inch/s), zamkniętą w kasecie ochronnej. CC był formatem dominującym w domowych systemach audio przez lata 70. i 80., a nawet 90. Wraz z nadejściem ery płyt CD, szczególnie CD-R, a następnie plików mp3 jego rola bardzo szybko zmalała i gdzieś na początku XXI wieku zniknął nawet z samochodów, gdzie przetrwał najdłużej. Doszło nawet do tego, że w roku 2011 w podstawowej wersji, nowego wydania Oxford English Dictionary zrezygnowałno z frazy "cassette tape". |
Jak się jednak okazuje, nostalgia przywróciła, przynajmniej na jakiś czas, do obiegu tę - ostatecznie - mocno niedoskonałą technologię. Poddałem się jej i ja. Nie po to jednak, żeby słuchać muzyki, a po to, żeby wysłuchać słuchowisk radiowych, które pierwotnie kupiłem sobie będąc jeszcze w szkole średniej i które później gdzieś się zapodziały. Mowa o trzech słuchowiskach wydanych przez polski Tonpress KAW: Ważne jest jednak to, że po wielu latach ponownie miałem możliwość obsługiwania magnetofonu kasetowego. Pożyczony od przyjaciół AKAI GX-75 przypomniał mi cud techniki, jakim były topowe magnetofony kasetowe... Czego takiego już nie ma. Żeby było jasne - kaseta kompaktowa to bardzo kiepski nośnik sygnału. Jej powrót nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Gramofon i magnetofon szpulowy to wciąż NAJLEPSZE dostępne źródła sygnału, a Compact Cassette to tylko nostalgia. Chciałbym jednak w przyszłości przygotować artykuł, w którym pokazałbym i omówił najlepsze magnetofony, jakie kiedyś były na rynku. Jeśli macie państwo coś topowego, ale naprawdę najlepszego, coś w rodzaju wspomnianego Akaia, Tandberga, Nakamichi, Sony, Tascama itp., proszę dać znać, może coś się z tego urodzi. First Impression MusicPan Winston Ma, właściciel wydawnictwa muzycznego First Impression Music przeczytał relację ze spotkania Krakowskiego Towarzystwa Sonicznego (czytaj TUTAJ) i przysłał mi maila następującej treści: Wszystkie zostały wytłoczone na 200 g winylu "Flat Profile", a literki "LE" w ich nazwie sygnalizują, że mamy do czynienia z egzemplarzami z pierwszego tłoczenia 1000 egzemplarzy. Źródłem sygnału w ich przypadku były taśmy cyfrowe DXD. Jak to gra? Jeszcze nie wiem, ale postaram się państwu dać znać i powiedzieć, czym te wersje różnią się od ich cyfrowych odpowiedników. Do sprzedania Wciąż mam do sprzedania trochę produktów po testach, zarówno moich, jak i oferowanych przez firmy, dla których bardziej opłaca się sprzedać produkt po teście na miejscu, w Polsce, niż prosić mnie o jego odesłanie. Wśród produktów do sprzedaży są: 1. Interkonekt analogowy RCA Acrolink Mexcel 7N-DA2100. Kabel z mojego systemu, przysłany bezpośrednio z Japonii. Kabel w idealnym stanie, po teście. Jest bez pudełka – do sprzedania mam wersję 2 m. Test można przeczytać TUTAJ. Cena za 1 m – 11 900 zł. Za 2 m odcinek chciałbym 8 000 zł. 2. Interkonekt zbalansowany SAEC XR-4000 – 980 euro (za 500 euro)/1,2 m. Test TUTAJ. 3. Przetwornik D/A USB King Rex UC192 (test w "6moons.com" TUTAJ). Najlepsza oferta. 4. Platformy antywibracyjne Acoustic Revive RAF-48 (powietrzne, pod CD i wzmacniacze). Mam do sprzedania dwie - jedną używaną, choć w bardzo dobrym stanie i jedną nową, niewyciąganą z pudła. Dostałem je prosto z Japonii. Można o nich poczytać TUTAJ. Cena katalogowa – 6200 zł, do wzięcia za (odpowiednio) 3500 i 4000 zł. 5. Interkonekt analogowy RCA-RCA Wireworld Platinum Eclipse, długość 2 m, cena katalogowa – 22 390 zł, kabel dostępny jest za 10 000 zł. Kontakt: wojciech.pacula@highfidelity.pl Wojciech Pacuła |
Kim jesteśmy? |
Współpracujemy |
Patronujemy |
HIGH FIDELITY jest miesięcznikiem internetowym, ukazującym się od 1 maja 2004 roku. Poświęcony jest zagadnieniom wysokiej jakości dźwięku, muzyce oraz technice nagraniowej. Wydawane są dwie wersje magazynu – POLSKA oraz ANGIELSKA, z osobną stroną poświęconą NOWOŚCIOM (→ TUTAJ). HIGH FIDELITY należy do dużej rodziny światowych pism internetowych, współpracujących z sobą na różnych poziomach. W USA naszymi partnerami są: EnjoyTheMusic.com oraz Positive-Feedback, a w Niemczech www.hifistatement.net. Jesteśmy członkami-założycielami AIAP – Association of International Audiophile Publications, stowarzyszenia mającego promować etyczne zachowania wydawców pism audiofilskich w internecie, założonego przez dziesięć publikacji audio z całego świata, którym na sercu leżą standardy etyczne i zawodowe w naszej branży (więcej → TUTAJ). HIGH FIDELITY jest domem Krakowskiego Towarzystwa Sonicznego. KTS jest nieformalną grupą spotykającą się aby posłuchać najnowszych produktów audio oraz płyt, podyskutować nad technologiami i opracowaniami. Wszystkie spotkania mają swoją wersję online (więcej → TUTAJ). HIGH FIDELITY jest również patronem wielu wartościowych wydarzeń i aktywności, w tym wystawy AUDIO VIDEO SHOW oraz VINYL CLUB AC RECORDS. Promuje również rodzimych twórców, we wrześniu każdego roku publikując numer poświęcony wyłącznie polskim produktom. Wiele znanych polskich firm audio miało na łamach miesięcznika oficjalny debiut. |
|
|
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity