Jeff Dorgay, wydawca magazynu „TONEAudio”, przesłał maila z kilkoma myślami dotyczącymi sytuacji wokół nas. Przytaczamy go poniżej w całości zachęcając jednocześnie do pisania maili – zarówno do „TONEAudio”, jak i do naszej redakcji – czekamy na was!
Jak wszyscy wiecie, żyjemy w dość zwariowanych czasach. Chciałem więc zwrócić się do Was z pytaniem, co u Was słychać? W tym biuletynie nie ma żadnych linków, banerów ani materiałów sponsorowanych. Wszyscy mamy teraz większe problemy na głowie, prawda? wydawało mi się, że 100. wydanie naszego magazynu będzie dla nas kamieniem milowym – ha! Wszechświat potrafi przyciągnąć naszą uwagę… Dyskusja na ten temat byłaby jeszcze bardziej szalona niż zwykłe dyskusje, które zwykle prowadzą entuzjaści audio i melomani.
Wielu z Was śledzi nasze działania od samego początku. Przez lata niektórzy z Was wysyłali mi wiele e-maili z informacjami o waszych systemach audio i ostatnich zmianach, wraz ze zdjęciami Waszych pokoi, Waszych samochodów, a nawet Waszych rodzin. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, ważne jest, abyście pisali do nas kartki i listy!
Mam nadzieję, że wszyscy przetrwacie nadchodzące trudne tygodnie i będziecie mogli przynajmniej trochę skorzystać z tej nieoczekiwanej przerwy wiosennej, aby posłuchać muzyki, dać partnerowi i dzieciom (tym z Was, którzy je mają) kilka dodatkowych uścisków, a korzystając z technologii, którą posiadamy, aby przynajmniej pozostać w kontakcie praktycznie ze wszystkimi waszymi znajomymi i przyjaciółmi.
Jeśli macie ochotę, , wpadnijcie na naszą stronę na Facebooku, aby się przywitać i daj nam znać, jak się macie, wyślijcie e-mail, SMS, cokolwiek. W najbliższych tygodniach postaramy się zwiększyć ilość materiałów, mając nadzieję, że przynajmniej w części Waszego wolnego czasu zapewnimy wam dodatkową rozrywkę.
Życzę Wam i Waszym najbliższym wszystkiego najlepszego i naprawdę nie mogę się już doczekać, kiedy wszyscy znów będziemy mogli wybrać się do naszego ulubionego salonu hi-fi, sklepu muzycznego lub lokalnego pubu. Oby ten dzień nadszedł wcześniej niż później.
Trzymajcie się zdrowo!