Jeff Rowland zapowiedział premierę swojego najnowszego wzmacniacza zintegrowanego, modelu Daemon, który zadebiutuje podczas monachijskich targów High End 2015.
Jak można przeczytać w oficjalnym oświadczeniu firmy, nazwa „Daemon” została zaczerpnięta z języka starogreckiego i oznacza „potęgę kreatywnego geniuszu” oraz „ducha naukowej inspiracji”. Daemon ma więc reprezentować najnowsze osiągnięcia techniczne Jeffa Rowlanda, które złożą się na piątą już generację wzmacniaczy zintegrowanych producenta.
Daemon to konstrukcja typu dual-mono, zapakowana do potężnej (cały wzmacniacz waży 45 kg) albuminowej obudowy. W niej znaleźć można sekcję przedwzmacniacza, wzmacniacza, przetwornika cyfrowo-analogowego (zaprojektowanego przez Thomasa Holma, twórcę DAC-a Aeris oraz poprzedniej integry Rowlanda – Continuum S2) obsługującego pliki PCM do 192 kHz oraz DSD, a także wzmacniacz słuchawkowy. Amerykański producent zadbał ponadto, by wszystkie sekcje były od siebie możliwie najlepiej odizolowane. Nowością godną odnotowania będzie ekran dotykowy o rozmiarach 178 x 127 mm ułatwiający poruszanie się po usługach oferowanych przez Daemona.
Jeff Rowland przewidział również opcjonalne moduły, które będzie można osobno dokupywać i tym samym upgraedować Daemona. Wśród nich warto wymienić moduł HDMI IN/OUT, moduł umożliwiający podłączenie Daemona do sieci WiFi i zamienienie go w pełnoprawnego streamera, a także moduł przedwzmacniacza gramofonowego MC/MM.
Na ten czas nieznana jest cena Daemona.
