Wersje Special Edition to doprowadzone do ekstremum podstawowe produkty tej firmy. Jak czytamy w materiałach prasowych, oryginalne SA-12 i PM-12, stworzone wyłącznie na rynek japoński, okazały się godne takiej właśnie uwagi. Opierając się dodatkowo na rozwiązaniach zaaplikowanych w serii KI Ruby, inżynierowie firmy Marantz wraz z europejskimi inżynierami przygotowali nową serię 12 Special Edition.
Wzmacniacz zintegrowany PM-12 Special Edition wykorzystuje dwustopniową konstrukcję z oddzielnymi zasilaczami dla przedwzmacniacza i sekcji wzmacniacza mocy. Urządzenie oferuje moc 100 W mocy na kanał przy obciążeniu 8 Ω i 200 W mocy na kanał przy 4 Ω.
PM-12 Special Edition opiera się na rozwiązaniach stosowanych we wzmacniaczach PM-10 i PM-KI Ruby, takich jak przedwzmacniacz gramofonowy MC/MM, wraz z sekcją korektora Marantz Musical Premium Phono EQ i układami HDAM SA3.
Całkowicie analogowa konstrukcja PM-12 Special Edition przyczynia się, jak czytamy, do „wyjątkowo niskiego poziomu szumów i zachowania zasady czystej konstrukcji”. Chociaż wykorzystanie konwertera cyfrowo-analogowego we wzmacniaczu może wydawać się wygodne, obwody cyfrowe z natury generują szumy elektrycznie mogące zakłócać delikatne sygnały analogowe przechodzące przez wzmacniacz. Dlatego firma Marantz zdecydowała się zachować całkowicie analogowy układ, rezerwując sekcję D/A tylko dla odtwarzacza SA-12 Special Edition.
Mechanizm „SACDM-3” umożliwia odtwarzanie płyt SACD, CD i kompilacji nagranych na CD-ROM lub DVD-ROM. Odtwarzacz został wyposażony również asynchroniczne wejście USB, które może obsługiwać formaty do PCM/DXD 384 kHz/32 bity i DSD do 11,2 MHz. Marantz Musical Mastering Stream konwertuje sygnał wejściowy PCM do DSD, wykorzystując zaawansowane filtrowanie i opatentowane przetwarzanie, następnie Marantz Musical Mastering Conversion przekształca 1-bitowy strumień danych bezpośrednio na sygnał analogowy bez użycia konwencjonalnego konwertera cyfrowo-analogowego.
Tekst: mat. prasowe
Foto: mat. prasowe