SENNEHEISER, producent słuchawek i mirofonów, przyłącza się do apelu #zostanwdomu i zaleca wszystkim miłośnikom sprzętu audio i gadżetów elektronicznych szczególną rozwagę w użytkowaniu – zwłaszcza dbanie o higienę słuchawek – regularną i dokładną dezynfekcję, wymianę poduszek czy silikonowych wkładek. Firma, w związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem wywołującym chorobę COVID-19, przygotowała szereg porad, jak w trudnym i wymagającym okresie kwarantanny zadbać o swoje i innych bezpieczeństwo, także podczas jednej z najpopularniejszych form spędzania czasu w domu, czyli słuchania muzyki.
Nie tylko higiena dłoni
Mycie i dezynfekcja rąk to nie wszystko. Osobiste gadżety, takie jak słuchawki, również powinny zostać zdezynfekowane, żeby zminimalizować kontakt z drobnoustrojami. Do czyszczenia sprzętu należy użyć rekomendowanych przez instytucje medyczne środków na bazie alkoholi — tylko płyny o zawartości co najmniej 60 proc. alkoholu działają przeciw koronawirusowi!
Uwaga na sprzęt
Przed odkażaniem warto zapoznać się z instrukcją dołączoną do środka dezynfekującego i zwrócić szczególną uwagę na informację o wpływie środka na poszczególne powierzchnie i materiały. Podczas dezynfekcji należy odkazić całość konstrukcji słuchawek, zwłaszcza płaszczyzny, których dotyka się najczęściej i które mają bezpośredni kontakt z ciałem. Ważne jednak, żeby podczas oczyszczania nie uszkodzić słuchawek — Sennheiser rekomenduje użycie środków odkażających w aerozolu — nie wolno wlewać żadnych płynów bezpośrednio do konstrukcji słuchawek (wewnątrz muszli), ponieważ w ten sposób można łatwo uszkodzić elektronikę.
Higiena ponad wszystko
Regularna wymiana poduszek słuchawek (w przypadku konstrukcji nausznych i wokółusznych) i wkładek silikonowych (konstrukcje dokanałowe) to zalecenie nie tylko na czas kwarantanny. To przede wszystkim racjonalne dbanie o komfort i higienę użytkowania. Podobnie, jeśli chodzi o kwestię pożyczania słuchawek. Z reguły nie powinno się tego robić — a w obecnej sytuacji wręcz należy tego unikać.
#zostanwdomu — to nie jest modny hashtag. To realne działanie, które może przyczynić się do zahamowania zakażeń koronawirusem. Dłuższą niż zwykle obecność w domu można kreatywnie wykorzystać na poszerzanie muzycznych horyzontów bądź sięganie pamięcią po ulubione utwory, które umilą czas.
Sennheiser przyłącza się do walki z koronawirusem
W związku z zagrożeniem koronawirusem firma Sennheiser podjęła decyzję o przejściu biur na całym świecie na zdalny tryb pracy. Aby zminimalizować wpływ epidemii na działalność, produkcja w centrali w Niemczech odbywa się w systemie dwóch zmian, które są od siebie odseparowane. We wszystkich innych obszarach pracownicy zostali przeniesieni na tryb home office. Ponadto Sennheiser postanowił tymczasowo zamknąć wszystkie firmowe sklepy — łącznie dziewięć placówek w Berlinie, Monachium, Wennebostel, San Francisco, Sydney, Seulu, Singapurze i Meksyku.
Polski przedstawiciel Sennheisera — firma APLAUZ — również poinformowała o reorganizacji pracy. W trosce o bezpieczeństwo klientów, partnerów biznesowych oraz pracowników wprowadzono system pracy zdalnej oraz dyżurów w biurze Aplauz. Pracownicy będą mieli zdalny dostęp do systemów informatycznych firmy, w tym systemu realizacji zamówień oraz zgłoszeń serwisowych. W związku z reorganizacją pracy, w tym magazynu, oraz zmianami w funkcjonowaniu firm trzecich, realizacja zamówień oraz napraw serwisowych może ulec nieznacznemu wydłużeniu.
za: mat. firmowe | zdjęcia: mat. firmowe