B&O Play EARSET

Oryginalny model słuchawek Earset – opracowany przez Andersa Hermansena – pochodzi jeszcze z lat 90. Głównym celem projektanta było to, by słuchawki charakteryzowały się uniwersalnością i wszechstronnością. Podobnie ma być również z najnowszą inkarnacją słuchawek Earset. Użytkownik – dla przykładu – może je obracać i dostosowywać w trzech płaszczyznach.

„Jesteśmy niezwykle dumni z naszego dziedzictwa designu, a oryginalne słuchawki Earset są naszym zdecydowanym faworytem dzięki wszechstronnemu, a jednocześnie precyzyjnemu wzornictwu oraz akustycznej doskonałości. Z przyjemnością przedstawiamy nowe słuchawki Earset, które zostały wzbogacone o technologię bezprzewodową oraz klasyczny, odświeżony dźwięk i brzmienie” – stwierdził kierownik działu koncepcji i projektowania B&O PLAY, Jakob Kristoffersen.

Najnowsze słuchawki sygnowane logiem B&O Play wykonane są z wysokiej jakości materiałów. Aluminium zastosowane do budowy teleskopowego tłoka zostało precyzyjnie wykute – tak, aby zapewnić płynność przemieszczania, sprawiając wrażenie systemu hydraulicznego. Z kolei by zagwarantować wygodne oraz bezpieczne dopasowanie do ucha, zaczep słuchawek wyposażony został w sekcje z miękkiej gumy oraz śrubę sześciokątną mocującą tłok do haka, podkreślając mechaniczny ideał, który niegdyś stanowił inspirację oryginalnego projektu.

Jak czytamy w oficjalnej informacji prasowej przesłanej przez firmę Horn Distribution, polskiego dystrybutora marki B&O Play: „Budowa nowych słuchawek Earset prezentuje inny punkt wyjściowy niż większość modeli dostępnych na rynku. Zamiast mocniejszego umiejscowienia w głębi ucha, słuchawki pozwalają na wygodne dopasowanie przetwornika do ucha wewnętrznego bez blokowania go. Oprócz komfortu, styl ten pozwala usłyszeć dźwięki otoczenia, jednocześnie zachowując jakość legendarną dźwięku, jakiej można oczekiwać od słuchawek B&O Play […]”.

„Wyzwania, przed którymi stanęliśmy w obliczu akustyki, to te same wyzwania, przed którymi stoimy dziś – ergonomia. Chcieliśmy tak dopasować słuchawkę do kształtu ucha, aby końcówka znalazła się wewnątrz ucha oraz by obudowa była podtrzymywana przez zaczep. Ponieważ wkładka douszna nie „zamyka” kanału usznego, dźwięk jest postrzegany jako jaśniejszy oraz bardziej wyrazisty, umożliwiając jednocześnie usłyszenie elementów otoczenia. Jest to jeden z głównych powodów, dla których model ten jest preferowany przez muzyków i sportowców jeżdżących na rowerze” – stwierdził Knud-Erik Lauridsen, inżynier dźwięku pracujący w firmie Bang & Olufsen, który stroił tę – a także oryginalną – wersję słuchawek Earset.

Akustyka nowych słuchawek została zbudowana w oparciu o 14,2 mm głośnik z magnesem neodymowym. Obudowa za nim wyposażona została w dwa wentyle akustyczne i port basowy, aby zoptymalizować brzmienie. Cyfrowe korektory wewnątrz mikroukładu Bluetooth są wykorzystywane do precyzyjnego dostrajania końcowego brzmienia, a grill na słuchawkach został zaprojektowany w oparciu o wzór otworów znany z Beoplay A1, gwarantując optymalne rozproszenie dźwięku.

Polski dystrybutor zauważa, iż dzięki pięciogodzinnemu czasowi pracy na baterii, słuchawki Earset powinny stać się „doskonałym towarzyszem codziennych czynności”. Zamontowany na przewodzie pilot sterowania z anodowanego aluminium, z trzema przyciskami i wbudowanym mikrofonem, pozwala kontrolować muzykę, odbierać połączenia i aktywować Siri lub Google Assistant na smartfonie za pośrednictwem Bluetooth.

Słuchawki Earset są dostępne w kolorze grafitowo – brązowym i białym. Ich cena detaliczna została ustalona na poziomie 1299 zł. Gdy nie są używane, słuchawki mogą być przechowywane w załączonym etui dla zapewnienia ochrony przed zarysowaniami. Earset w kolorze grafitowo-brązowym jest dostępny w sprzedaży na stronie internetowej roducenta, sklepach Bang & Olufsen oraz u dealerów zewnętrznych od 2 maja 2018. Kolor biały dostępny będzie od 1 czerwca.