W planach na najbliższy czas ma kilka bardzo ciekawych płyt. Wśród nich na uwagę zwracają nigdy niepublikowana płyta ARTA BLAKEY’A, ostatnie winyle z serii BLUE NOTE 80, a także najnowszy album BILLA FRISELLA.
Już 17 lipca zostanie wydany, po raz pierwszy, album studyjny Art Blakey & The Jazz Messenger zatytułowany Just Coolin’. Materiał został nagrany 8 marca 1959 r. w Hackensack, w studio Rudy’ego Van Geldera w składzie: trębacz Lee Morgan, saksofonista tenorowy Hank Mobley, pianista Bobby Timmons i basista Jymie Merritt. Just Coolin’ można zamówić w przedsprzedaży na płycie CD, kupić analogowe tłoczenie na winylu 180 g w remasterze Kevina Graya. A już teraz można posłuchać utworów Hipsippy Blues i Quick Trick w serwisie Tidal w wysokiej rozdzielczości. Ciekawostka – przez chwilę (dosłownie) można było kupić także Test Press tej płyty.
Na finał tej serii reedycji przygotowano trzy tytuły, masterowane w całkowicie analogowym torze z analogowych taśm „master”: Andrew Hill Smokestack, Kenny Dorham Trompeta Toccata oraz Larry Young Into Somethin’.
14 sierpnia gitarzysta Bill Frisell wydaje swoją nową płytę zatytułowaną Valentine. Będzie to debiutanckie nagranie jego trio z basistą Thomasem Morganem i perkusistą Rudym Roystonem. Wyprodukowana przez Lee Townsenda płyta to wszechstronny zestaw, który łączy oryginalne i stare utwory Frisella, standardy jazzowe, tradycyjne piosenki i covery. Frisell jest również autorem zamykającego album utworu We Shall Overcome, hymnu praw obywatelskich, będącego przesłaniem nadziei w mrocznych czasach. „Gram tę piosenkę od lat i zamierzam to kontynuować, dopóki nie będzie już takiej potrzeby” – mówi Frisell. „Nie mogę się powstrzymać, ale mam nadzieję, że ten dzień nadejdzie”.
Tekst: redakcja
Fot.: mat. prasowe