W dniach 10-11 grudnia 2010 we wrocławskim salonie Fusic odbyło się spotkanie pt. Naim Show – impreza poświęcona jednej z kluczowych marek w ofercie naszych salonów, zorganizowana przy współpracy z firmami Decibel, dystrybutorem Naim Audio oraz firmą Inter-Welm, reprezentującą w Polsce m.in. markę Bentley. Liczni goście, przy dobrej muzyce oraz w miłej atmosferze, mieli okazję porównać „domowe” systemy marki Naim, w tym system zainstalowany w Bentleyu Continental GT.

Spotkanie było niezwykle ciekawe: w gorącym okresie tzw. przedświątecznej gorączki udało się zorganizować najlepszą imprezę poświęconą marce Naim w Polsce, a być może – nawet w Europie?
Oprócz osób zaproszonych, reprezentujących różne branże i dziedziny działalności, na spotkaniu pojawiło się sporo naszych Klientów.
Dzięki firmie cateringowej „Bractwo Krakusa” z Wrocławia można było spróbować różnego rodzaju specjałów kulinarnych i trunków – istnych rozkoszy dla podniebienia, a dla niektórych również dla ducha.

Po krótkim wprowadzeniu do historii i filozofii Naim Audio oraz powiązania tej firmy z producentem samochodów Bentley, rozpoczęły się prezentacje, z których uczestnikom najbardziej utkwiły w pamięci te związane z pokazem możliwości zintegrowanego systemu hi-fi Naim Uniti z niewielkimi głośniczkami N-sat i potężnym subwooferem N-sub. Co ciekawe, nikt nie skarżył się na brak dźwięku wielokanałowego! Na zakończenie drugiego dnia dowiedliśmy różnicy jakościowej pomiędzy systemem dzielonym z serii XS (NAC152XS + NAP155XS), podpiętym do podłogowych kolumn Ovator 400, a systemem NAC282 + NAP250, który współpracował ze znacznie większymi Ovator 600. Za źródło posłużył serwer muzyczny Naim HDX. Jak można się spodziewać, nie zabrakło osób zdziwionych ogromną różnicą pomiędzy tymi urządzeniami. Oczywiście, „czterysetki” chwalone były za rozsądny stosunek jakości do ceny, a słuchaczom bardzo podobało się ich naturalne brzmienie i żywa dynamika. Jednak po przesiadce na system droższy, udało nam się zaskoczyć, ucieszyć, a nawet wzruszyć kilku uczestników prezentacji.

Z dziennikarskiej powinności wspomnieć należy o jeszcze jednym systemie, który brzmiał rewelacyjnie – a był to… silnik W12 Bentleya. Zamknięty w naszym salonie, po uruchomieniu pięknie mruczał na wolnych obrotach, doskonale przyprawiał o dreszcze przy wciśniętym gazie i straszył niewiasty, strzelając wydechem przy nagłym jego odcięciu. Szkoda tylko, że spadł śnieg i nie było okazji posłuchać zainstalowanego w Bentleyu systemu audio, w połączeniu z przeciążeniami i emocjami w trakcie jazdy!

Po zakończeniu tej niezwykle udanej imprezy, postanowiliśmy że za nią pójdą kolejne. Jak postanowiliśmy, tak konsekwentnie robimy, czego dowodem Lampowy Exodus, Opera Xavian, czy chociażby nasze warsztaty analogowe (TUTAJ) znajduje się ramówka naszych imprez poświęconych audio, a poprzez formularz kontaktowy można uzyskać zaproszenie – wystarczy tylko odpowiednio uzasadnić powód, dla którego chcą nas Państwo odwiedzić. Ze swej strony gwarantujemy otwartość, no i przede wszystkim niezapomniane wrażenia i atrakcje. Zapraszamy!

Historia Naim Audio sięga lat 60. Wtedy to jej założyciel – Julien Vereker – nagrywający występy lokalnych muzyków w pubie i niezadowolony z osiągniętych rezultatów, postanowił założyć firmę produkującą wysokiej klasy wzmacniacze. Doprowadziło to do powstania legendarnego wzmacniacza mocy NAP250, produkowanego w zmodyfikowanej wersji do dziś. Naim to jedna z niewielu firm z tzw. nurtu brytyjskiego, które weszły przebojem w XXI wiek, do tego pozostając własnością w pełni brytyjską i produkując cały asortyment pod jednym dachem – siedziba znajduje się w niewielkiej miejscowości Salisbury. Na dzień dzisiejszy firma zajmuje się projektowaniem i produkcją kompletnych systemów służących słuchaniu muzyki w zaciszu domowym: odtwarzaczy płyt, HDD oraz strumieniowych, wzmacniaczy, gramofonów, akcesoriów, kabli, kolumn głośnikowych, a także dopasowanego designersko i inżynieryjnie umeblowania pod sprzęt. Kolejne odnogi działalności to: wyposażenie systemów multiroom oraz nagłośnienie samochodów marki Bentley – stąd właśnie obecność Continentala w trakcie pokazu. Bardzo ważnym oddziałem jest działająca od lat wytwórnia płytowa Naim Label, wydająca muzykę szerzej nieznanych brytyjskich artystów i dysponująca własnymi, doświadczonymi realizatorami dźwięku.

Autorzy są pracownikami salonu Fusic.