George Frideric Händel (1685-1759)
Oratorios. Saul & Messiah CD 1-2 Saul - Oratorio in 3 acts CD 3-4 Messiah Wykonawcy: Saul - René Jacobs, Concerto Köln, Freiburger Barockorchester ; Messiah - René Jacobs, The Choir of Clare College, Freiburger Barockorchester Wydawca: Harmonia Mundi, HMX 2908280.83 Szczegóły: poczwórny digipak z kartonikiem i książeczką. Data wydania: 27.10.2008 Inżynier dźwięku: René Möller, Teldex Studio Berlin Miejsce nagrania: Saul - Teldex Studio Berlin; Messiah - Paulussaal, Freiburg Data nagrania: Saul - 11.2004; Messiah - 01.2006 Format: 4 x CD JAKOŚĆ DŹWIĘKU: 10/10 Oratorium Saul HWV 53 powstało w Londynie w roku 1738, zaś Messiah HWV 56 w roku 1741. Prawykonanie tego ostatniego miało miejsce w Dublinie w roku 1742 i to ono przyniosło kompozytorowi sławę. Stawiane jest przez wielu na równi z Pasją według św. Mateusza J. S. Bacha. Edycja Harmonii Mundi została przepięknie przygotowana – to czteropłytowe wydawnictwo z płytami wkładanymi do sztywnych wkładek wewnątrz i z grubą książeczka, w której znajdziemy zarówno libretto, jak i opisy. Jedynym problemem jest sposób wkładania płyt do owych „kopert”. Są one sztywne (to dobrze), jednak w tej postaci, jeśli będziemy często wyjmować płyty, narazimy je na porysowanie. Dlatego od razu warto zaopatrzyć się w antystatyczne woreczki na dyski – ja kupuję firmy Nagaoka TS-561/3, dostępne na stronie CD Japan. DŹWIĘKTo przepiękna edycja. Począwszy na poligrafii, projekcie plastycznym, poprzez wykonanie, a na dźwięku skończywszy. Fantastycznie udało się realizatorom „skleić” ze sobą głosy wokalistów, które z założenia powinny być klarowne i wyraźne oraz orkiestry, która zwykle jest pod „spodem”. Tak się złożyło, ze Saula odsłuchiwałem początkowo (bo wieczór itp.) na dopiero-co przybyłym wzmacniaczu słuchawkowym Phonitor firmy SPL (5500 zł) ze słuchawkami AKG K701 (kolejne 2000 zł). Kiedy usłyszałem sopran w nr 3 wiedziałem, że jest pięknie. To wyjątkowo soczyście zarejestrowana płyta, z gęstym, ale i rozdzielczym brzmieniem. Dobrze słychać to np. w przypadku klawesynu, który słychać wyraźnie, nawet w głośniejszych fragmentach, a który jednak nie ma podkreślonej wyższej części. O klasie nagrania świadczą też elementy pozamuzyczne, dochodzące wraz z muzyką, a które brzmią w niezwykle naturalny, „organiczny sposób”. Co ciekawe, instrumenty są ustawione dość daleko, z długim pogłosem, jednak nic nie ginie, nie jest upraszczane itp. Jedynie fragmenty chóralne brzmią w mniej przejrzysty, mniej rozdzielczy sposób. Definicja chórów jest nieco upraszczana i – zapewne ze względu na duży aparat wykonawczy – nie mamy tej lekkości, co przy pozostałych fragmentach. Mimo to obydwu oratoriów słucha się wyjątkowo dobrze, przede wszystkim ze względu na wspomniane gęste, niemal ciepłe brzmienie. Piękna, piękna edycja! PŁYTY PROSTO Z JAPONII POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ |
||
© Copyright HIGH Fidelity 2008, Created by B |