Bethlehem Records to jedna z ciekawszych wytwórni płytowych lat 50., która w swoim katalogu posiadała takie nazwiska, jak: Nina Simone, Carmen MacRae, Chris Conner, Mel Torme, Bob Dorough, Billy Eckstine, Audrey Morris, Helen Carr i Frances Fay, z aranżerami: Marty Paich, Russ Garcia, Frank Hunter; uzykami: Dexter Gordon, Roland Kirk, Charles Mingus, Frank Rosolino, Herbie Mann, Stan Levey, Art Blakey, Milt Hinton, Errol Garner, Zoot Sims, Duke Ellington, JJ Johnson. To naprawdę coś. Dodajmy, że to właśnie pod skrzydłami Bethlehem Records swój debiut miała Nina Simon ( Little Girl Blue , 1958). Firma została założona przez Gusa Wilda, a następnie przechodziła z rąk do rąk: najpierw wykupiona przez King Records, a potem przez Salsoul Records. Obecna reedycja jest chyba najlepszą z dotychczasowych – to pięknie wydane, japońskie „kartoniki” z remasterem dokonanym w K2 HD.

Chris Connor
Lullabys of Birdland


Program:
1. LULLABY OF BIRDLAND
2. WHAT IS THERE TO SAY
3. TRY A LITTLE TENDERNESS
4. SPRING IS HERE
5. WHY SHOULDN'T I
6. ASK ME
7. BLUE SILHOUETTE
8. CHIQUITA FROM CHI-WAH-WAH
9. COTTAGE FOR SALE,A
10. HOW LONG HAS THIS BEEN GOING ON?
11. STELLA BY STARLIGHT
12. GONE WITH THE WIND
13. HE'S COMING HOME
14. GOODBYE
15. WHY SHOULDN'T I (TAKE 2)
16. STELLA BY STARLIGHT (ALTERNATE TAKE)

Wykonawcy:
Chris Connor – wokal
Ellis Larkons’ Trio
Vinnie Burke’s Quartet
Sy Oliver’s Orchestra

Wydawca: Bethlehem/Victor Entertainment, BCP-6004/VICJ-61452
Szczegóły: K2 HD, Bethlehem K2 HD Mastering Series 2, kartonik, mono
Data wydania (oryginalnie/reedycja): 1953/21.06.2007

Format: K2 HD CD


JAKOŚĆ DŹWIĘKU:    wokal 9-10/10    zespół 6/10

Chris Connor dołączyła do Bethlehem w roku 1953. Rok później Wildi wydał jej dwie płyty - Chris Connor Sings Lullabys Of Birdland oraz Chris Connor Sings Lullabys For Lovers . Razem, te 10” płytki wyprowadziły na prostą zarówno wytwórnię, jak i artystkę. Współpraca rozpoczęła się od sesji z popowymi piosenkami, w której Connor wspomagana była przez big-band. Po sukcesie albumów zespoły jej towarzyszące były mniejsze – trio, kwartet, kwintet i septet, a muzyka pochodziła z Great American Songbook.

Najnowsza reedycja płyty Lullabys of Birdland , razem z innymi tytułami Bethlehem, została wydana przez JVC w dopiero-co opracowanym procesie K2 HD (więcej o nim i o edycjach FIM – TUTAJ). Jak pewnie już Państwo zauważyli, inaczej oceniłem głos Connor i towarzyszący jej band. Bo też zostali zupełnie różnie uchwyceni. Zespół jest nieco płaski, znacznie cichszy niż wokal i właściwie brzmi typowo dla tego typu nagrań monofonicznych. Głos to jednak kompletnie inna bajka. Jest pełny, duży, mocny, nasycony itp. Czasem, ale to czasem słychać mocniejsze sybilanty, jednak generalnie to ciepło i żar. Jasne jest, że nagrywano z blisko ustawionego mikrofonu. Najczęściej kończy się to źle, ponieważ w przekazie zaczynają dominować chrapliwe składniki głosu, bez wypełnienia, jednak tutaj jest świetnie. Zapewne, przynajmniej częściowo, jest to „zasługa” obciętego pasma stosowanych wówczas mikrofonów (najczęściej wstęgowych), ale chyba także wyczucia realizatorów. Bliskie ustawienie mikrofonu daje duże źródło dźwięku i tak jest w tym przypadku. Niesamowite, ale niesłychanie blisko, w sensie realizacyjnym i jakościowym, jest to nagranie do współczesnej, wzorcowej realizacji Stockfischa z płyty Allana Taylora Old Friends-New Roads (SFR 357.6047.2, CD). Ten sam, fenomenalny wokal. Na płycie Connor nie słychać też specjalnie szumów i najwyraźniej z nimi zawalczono. Nie zmieniło to na szczęście balansu tonalnego i nie zmuliło przekazu. Nagranie ma dość wysoki poziom (gain), co jest nieczęste przy tego typu reedycjach.




Mel Tormé
Mel Tormé Sings Fred Astaire


Program:
1. Nice Work If You Can Get It
2. Something's Gotta Give
3. Foggy Day
4. Fine Romance
5. Let's Call the Whole Thing Off
6. Top Hat, White Tie and Tails
7. Way You Look Tonight
8. Piccolino
9. They Can't Take That Away from Me
10. Cheek to Cheek
11. Let's Face the Music and Dance
12. They All Laughed

Wykonawcy:
Mel Tormé – wokal
The Marty Paich Dek-Tette – band

Wydawca: Bethlehem/Victor Entertainment, VICJ-61457
Szczegóły: K2 HD, Bethlehem K2 HD Mastering Series 7, kartonik, mono
Data wydania (oryginalnie/reedycja): 10.11.1956/02.07.2007

Format: K2 HD CD


JAKOŚĆ DŹWIĘKU: 7/10

Płyta ta, podobnie jak recenzowany wyżej krążek Connor, zremasterowana została z użyciem procesu K2 HD. Porównując te wydania słychać jednak, że wprawdzie można „czarować”, ale wszystko zależy od materiału wyjściowego. Nie jest źle – to wciąż przyjemny głos (bo właśnie tym Tormé porywał), jednak nie ma tego czaru, co z recenzowanej wyżej płyty. Jest nieco bardziej wtopiony w tło i nieco „podniesiony” tonalnie, bez mocnego gruntu. Dźwięk jest dynamiczny, przejrzysty i znacznie lepiej niż wyżej brzmi orkiestra. Świetnie zagrała np. trąbka w utworze A Fine Romance , zupełnie nie stłumiona, ani nie wycofana. Może nie najlepsza płyta tego artysty, ale naprawdę przyjemna. Można ją mieć.


WP


Dystrybucja: Victor Entertainment

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ


© Copyright HIGH Fidelity 2007, Created by B