Kamp! Cairo Wydawca: D.I.S.C.O Texas, 212506 Data nagrania: ? Miejsce nagrania: ? Realizator nagrania: ? Mastering: Nilz, Exchange Studios, Londyn Mix: ? Produkcja: ? Szczegóły: LP, kolor niebieski Data wydania: 8 września 2011 Format: Long Play Tekst: Wojciech Pacuła Zdjęcia: D.I.S.C.O Texas | Wojciech Pacuła Recenzję opublikowano: 16. stycznia 2012, No. 92 |
Program: KAMP! jest zespołem polskim, choć nie od razu to jest jasne. A właściwie w ogóle nie jest jasne. Swoją debiutancką płytkę, EP-kę Cairo, zapowiadającą, od dawna oczekiwany, pełnowymiarowy album wydał bowiem w niezależnej, portugalskiej wytwórni D.I.S.C.O. Texas. i gra muzykę u nas kompletnie pomijaną, tzw. New Disco, albo Indie Dance (cokolwiek to znaczy). Mowa o muzyce, którą opisuje się jako połączenie melodyjnego synth-popu z wpływami nowej fali lat 80-tych, krautorcka oraz francuskiej muzyki house. Czyli – syntezatory, rytm, wczesny Depeche Mode (jak dla mnie). Płytka dostępna jest w formie elektronicznej (ze strony D.I.S.C.O. Texas.), na płytce CD, a także w limitowanym (do 200 sztuk), błękitnym winylu 12”, dostępnym w sklepie Juno Records. Recenzujemy właśnie tę wersję. ODSŁUCH Remiksy utworu Cairo! powstały z myślą o parkiecie, o klubie. Dlatego też ukształtowano dźwięk w ten sposób, żeby wypadł efektownie właśnie tam. Mamy więc potężny bas. Jeśli chcemy pokazać, co nasz system na dole potrafi, puśćmy oryginalną wersję tego kawałka (zresztą chyba najmniej efektowną) – moje Harbethy chyba nigdy czegoś takiego nie „widziały”. Potężne, masywne, niskie wejścia demolują mieszkanie i kontakty międzysąsiedzkie. Ujawniają każde zetknięcie szklanek na półkach. Jakość dźwięku : 6/10 |
|
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity