 Coś musiałem na biologii niezbyt uważać, bo zawsze wydawało mi się, że czarne perły są rzadsze od zwyczajnych. Tak też, bezwiednie, potraktowałem dwie wkładki przygotowane przez japońską firmę SUMIKO (ciekawe, ale nie ma ona swojej strony, przynajmniej po angielsku - oficjalną stroną www jest stroną amerykańskiego dystrybutora), myśląc, że Black Pearl jest droższa od Pearl. Pomyłka wyjaśniła się jednak momentalnie, w ciągu uderzenia serca. Obydwie wkładki łączy bowiem tylko marka i nazwa, dźwięk jest diametralnie różny. Wprawdzie obydwie Perły są wkładkami MM (wcześniej testowaliśmy wkładki MC high output - Blue Point No. 2 oraz BlackBird), jednak zostały wyposażone w różne igły - BP w sferyczną, zaś P w eliptyczną (2x8). I ta jedna różnica (waga obydwu jest identyczna, wynosi 6 g, więc jest prawdopodobne, że pozostałe elementy budowy są podobne) powoduje, że mamy do czynienia z innym dźwiękiem. Większość testów we wstępnej fazie wykonuję bez głębszej wiedzy o cenach, porównując elementy do jakiegoś wzorca, albo do urządzenia, którego brzmienie znam na pamięć i dopiero przy analizie wyników odnoszę się do ceny i innych urządzeń z danego przedziału cenowego. Dlatego chcąc zacząć od, w moim przekonaniu, tańszej, zabrałem się za Pearl. Pomyłka szybko się wyjaśniła, pozostawmy jednak taką sekwencję testu. ODSŁUCH PEARL
)
Wkładka, pomimo swojej niewysokiej ceny, charakteryzuje się wspaniałą dynamiką, pozwalającą bardzo ładnie oddać fortepian z, przesłuchiwanej w tym samym czasie pod kątem opisu na łamach HFOL, oszałamiającej płyty "Midnight Sugar" Takyoshi Yamamoto Trio (Three Blind Mice, DBM-23-45, 45 rpm, 180 g). Mieliśmy atak, wybrzmienie i kontrasty dynamiczne. Równie dobrze oddane zostało brzmienie perkusji, ponieważ stopa potrafiła uderzyć naprawdę szybko i potężnie. Dźwięk czyneli hi-hatu był prominentny, jednak wyższa góra, przynajmniej w porównaniu z Blue Point No. 2, była osłabiona. BP jest jednak żywą wkładką i podobny rezultat osiągniemy przechodząc na nią np. z wkładek Regi. Słychać to było jednak równie mocno przy porównaniu z wkładką Dynavectora DV-20X, która ma nieco zaokrągloną wyższą górę. Dopiero wkładka w rodzaju PJ K-4 okazywała się mieć podobną, trochę tylko mocniej, wyprowadzoną górę. Przez chwilę może się wydawać, że wkładka jest sucha, szczególnie jeśli porównamy ją z czymś ze stajni Grado czy Goldring. Dość szybko weryfikujemy jednak swoją opinię i dochodzimy do wniosku, że to być może wspomniane wkładki nieco podbarwiają średnicę, dając ten szczególny rodzaj ciepła i mięsistości. W Pearl jest inaczej. Tutaj postawiono na szybkość i dynamikę i, jak pokazało porównanie z droższymi i bardziej neutralnymi wkładkami, takie podejście ma swój głęboki sens, pod warunkiem, że szukamy w dźwięku prawdy. Powiedzmy więc jeszcze kilka słów o porównaniu z droższymi modelami Sumiko (MC HO). Co znika? Głównie precyzja i rozciągnięcie basu. Być może to jest powodem pierwszego wrażenia. Kontrabas na wspomnianej płycie, wspomagany przez pickup i lampowy piec nie do końca brzmiał w sposób, dzięki któremu dałoby się to od razu potwierdzić. Przy BlackBirdzie wystarczyła chwila, żeby stwierdzić, że dźwięk tego instrumentu jest nieco rozlany, zbyt duży i coś musiano z nim pokombinować. Tutaj inaczej - ponieważ niższe częstotliwości są raczej szybkie i sprężyste niż pełne, zmieniony charakter brzmienia kontrabasu nie był tak ewidentny. Nie ma też tego otwarcia na górze, jakie oferował Blue Point No. 2. Blachy prowadzone są mocno, ładnie i w porównaniu z innymi wkładkami z tego przedziału cenowego są wysokiej próby, jednak nie liczmy na zawrotną ilość powietrza i pełnię dźwięku. To w porównaniu z pięciokrotnie droższymi konstrukcjami. W swojej cenie Pearl jest bardzo dobrze wykonaną wkładką, o dokładnym, bardzo dobrze ułożonym brzmieniu, z wyjątkową, jak na tę cenę, dynamiką. ODSŁUCH BLACK PEARL
)
Jest z Czarną Perłą mały problem. Black Pearl jest kompetentnym, dobrym modelem, za niewielkie pieniądze. I nie chodzi wcale o jej dźwięk, albo nie wprost o jej dźwięk, a o to, że za niecałe 70 zł więcej mamy w katalogu Sumiko model Pearl, wkładkę pod każdym względem lepszą. Przejście z lepszej na gorszą dodaje do tego równania swój znak ujemny (to stara sztuczka sprzedawców - jeśli chcą wyeksponować zalety droższego modelu puszczają go na początku). Ale - trzeba rzecz doprowadzić do końca. Pierwszą rzeczą, jaka rzuca się w uszy po przejściu z Pearl jest gorsza przestrzeń. Co ciekawe, bas sięga niżej i jest go więcej. Problem jest jednak z jego jakością. Ma on nieco okrągły charakter i w niższych rejestrach nie jest specjalnie zwarty. Blach jest nieco mniej, a brzmienie nastawione jest bardziej na środek. W ogóle, góra wydaje się słodsza, ale to głównie przez to, że jej górna część jest nie do końca rozseparowana. Paradoksalnie, dzięki temu mniej słyszalne są trzaski. Nie, żeby wkładka sobie z nimi lepiej radziła, tylko najwyraźniej tę cześć pasma przenosi słabiej niż Pearl. )
Gorzej nacięte nagrania, jak "War" U2 (Island 205 259-320) zostały przez Black Pearl odtworzone nieco gorzej - w nagraniu panowało lekkie zamieszanie i zabrakło separacji instrumentów. Wciąż stopa potrafiła jednak uderzyć jak trzeba, a dźwięk instrumentów miał ładny atak. Lepiej poszło natomiast z płytą Sade "Diamond Life" (Epic, EPC 26004), gdzie pokazała się ładna dynamika i nieźle prowadzony bas. Góra nieco przycinała, trzeba więc będzie uważać przy doborze przedwzmacniacza. Lepiej zrezygnować z precyzyjnego modelu na rzecz niedrogich, acz bardzo dobrych układów, jak SRP-6 Monacora, który miał złagodzoną wyższą średnicę i górę o bardzo ładnej barwie. W takiej konfiguracji głos Sade zabrzmiał bardzo intymnie i przyjemnie. I w takim kierunku z Black Pearl trzeba iść. No i mówiłem - wkładka niezła, a przy Pearl wypada jakoś blado. Jeżeli nasz budżet jest na skraju wyczerpania nerwowego, wówczas Black Pear może być dobrym wyborem. Trzeba tylko pamiętać o preampie. Myślę jednak, że warto wysupłać dodatkowe 70 zł, ponieważ każda złotówka, co ja mówię - każdy grosz zostanie nam z nawiązką oddany w dźwięku.
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||
| © Copyright HIGH Fidelity 2004, Created by SLK Studio | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||
