AUDIO SHOW 2005
W tym roku będzie podobnie, a nawet jeszcze lepiej, ponieważ będzie można zobaczyć wiele firm, które od kilku lat pozostawały w uśpieniu, albo szykowały się do skoku. Zanim do nich przejdziemy, trzeba wszakże parę słów powiedzieć o stałych bywalcach i pewniakach, przyciągających zazwyczaj tłumy żądne nie tylko wrażeń estetycznych, ale także dreszczu emocji związanych z ceną prezentowanych urządzeń. Audio System zapowiada, że odpali w Galerii 3 monumentalne kolumny Caldera (80 000 zł) Audio Physic. Ostatnio ta niemiecka firma zdwoiła wysiłki i na rynku pojawiło się wiele nowych konstrukcji, z których część to nowe wersje znanych modeli. Oprócz nich znajdziemy także absolutne nowości w postaci chociażby kolumn Scorpio (15 500 zł). Tutaj też zobaczyć i zapewne usłyszeć będzie można również kolumny Gamuta. Poza tym - niemal całą, szeroką ofertę tego dystrybutora: od urządzeń Cary, poprzez Creeka, Eposa, Vincenta, na Antique Labs skończywszy. Niemal tuż za ścianą, w Galerii I, zobaczymy kolejne kolosy, piękne, flagowe konstrukcje firmy KEF, model Reference 207. Prawdopodobnie będą one wchodziły w skład systemu wielokanałowego, nakierowanego na muzykę, w którym w roli kolumn surround wystąpią KEF Reference 205(!). Pokazy systemu KEF-a mają być przeprowadzane na zmianę z pokazami elektroniki lampowej Edgara - wzmacniaczy oraz odtwarzacza CD z lampowym wyjściem i lampowym zasilaniem. Nowości czekają również w pokoju Wilanów II firmy Trimex, dystrybutora m.in. TacT-a, JMLab-a i NAD-a. Poczynając od ostatniej marki, poczujemy przedsmak tego, co pokażą najnowsze urządzenia firmy NAD z serii Master Series, w skład której wchodzą przede wszystkim urządzenia stereofoniczne. Obok, na poczesnym miejscu staną najnowsze inkarnacje z entuzjastycznie przyjętej przez światową prasę serii Electra Be, z berylowymi głośnikami wysokotonowymi. I na 99%, chociaż wszystko się może zdarzyć, przybędzie od dawna wyczekiwane uzupełnienie jedynego w pełni cyfrowego wzmacniacza na rynku, TacT Millenium, w postaci odtwarzacza CD (a właściwie dedykowanego transportu). Po sąsiedzku, jak co roku, spotkamy firmę Horn, która zapowiedziała prezentację kolumn Dali z serii Icon oraz nowych Denonów. Uwagę zwraca m.in. amplituner AVR-4306 z internetowym radiem i przeglądarką sieci web. Bo nawet, jeśli jesteśmy stereomaniakami, trzeba wiedzieć co się w świecie dzieje. A, jak pokazuje Denon, dzieje się sporo. Będąc zaś przy nowinkach, koniecznie trzeba wspomnieć o firmie KISS, która, oprócz projektorów Optoma, pokaże jedyne w tej chwili na rynku działające i sprzedawane w normalnej sieci sprzedaży, odtwarzacze DVD wysokiej rozdzielczości, oparte na technologii Windows Media HD Microsoft. Ciekawostką jest to, że obraz będzie wyświetlany przez plazmę KISS-a wysokiej rozdzielczości (1080) z wbudowanymi dwunastoma głośnikami KEF-a. To Sobieski. Zupełnie niezwyczajnie zapowiada się w tym roku Bristol, gdzie zobaczymy np. najnowsze urządzenia BAT-a (Kiepura), ze znakomitym, jednym z najlepszych urządzeń tego typu na świecie, przedwzmacniaczem VK-51SE. Oprócz tego - Legacy Focus 20/20 i Tara Labs ISM THE 0.8 oraz ISM The One. Dystrybutor tych cudeniek, firma Voxal, pokaże jednak kilka nie tak kosztownych, acz równie interesujących urządzeń rodem z Czech (Xavian XN 360) oraz z Włoch - Monrio w najlepszym wydaniu ze źródłem w postaci odtwarzacza Top Loader 2. Oprócz tego, statycznie, zobaczymy niepozornie wyglądający i niedrogi, ale fantastyczny przetwornik innej włoskiej manufaktury - AudioNemesis DC-1. Hi-Fi Club (Chopin I+Chopin II), jak co roku, przygotowuje bombę, a ma nią być m.in. dzielony wzmacniacz McIntosha z czteropudełkową końcówką oraz monumentalne kolumny Wilson Benesch Chimera. Do Bristolu (Curie) przeniósł się w tym roku pan Jarek Waszczyszyn, właściciel firmy Ancient Audio. A jest ku temu powód. Po raz pierwszy w Polsce (po Antwerpii) zaprezentowany będzie topowy system firmy, składający się z odtwarzacza Lektor Grand, monobloków Silver Grand Mono oraz opartych o nisko-średniotonowce Etona i wysokotonowe, wstęgowe Revele monitorów Holography. Będąc zaś przy Lektorze, warto powiedzieć, że w tym miesiącu ukazuje się entuzjastyczna recenzja tego urządzenia w prestiżowym angielskim piśmie "Hi-Fi News", które w tym roku obchodzi jubileusz 50-lecia istnienia. Jej autor, zastępca redaktora naczelnego, Andrew Harrison będzie się przechadzał po wystawie, może go więc gdzieś spotkamy. Znaki rozpoznawcze - wysoki, szczupły, uśmiechnięty. Trzeba wspomnieć też o okablowaniu tego niezwykłego systemu, który będzie zapewniony przez polską (już teraz całkowicie) firmę Velum, która samodzielnie pokaże się również w Sobieskim. Prezentacje będzie prowadził jej właściciel, można więc będzie się zapytać o co tylko dusza zapragnie. Będąc przy Bristolu powiedzmy o firmie ESA (Kossak), która wystawia się wraz z elektroniką Jadis (np. najnowsza integra). Polski producent pokaże pięć nowych modeli, w tym odnowioną serię Moderato, ale również nowe Credo 3 i Credo 4. Ponieważ właśnie odbywa się konsolidacja i unifikacja wyglądu produktów Esy, jak zapowiada jej właściciel, jeśli raz zobaczymy nowe modele, będziemy wiedzieli, że chodzi właśnie o nią. To kilka słów o światowej czołówce. To, co przyczynia się do pozycji Audio Show, to jednak nie tylko świat, ale i - a może przede wszystkim - Polska. W tym roku spotkamy nie tylko stałych bywalców, ubiegłorocznych debiutantów, ale także kilka nowości oraz firmy, które po okresie uśpienia wracają do boju.Wróćmy więc do Sobieskiego. Oj, będzie się działo - Kustagon, w prezentacji wraz z przewodami Albedo i kolumnami Audio Academy, pokaże najnowszą konstrukcję, należący do linii Enigma wzmacniacz cyfrowy DINT. Po raz pierwszy na wystawie zobaczymy dwie polskie firmy, które zdążyły jednak co-nieco w naszym stawie namieszać - krakowską Sound&Line oraz... krakowską Harpia Audio. Pierwsza z nich specjalizuje się w kolumnach z liniami transmisyjnymi. W towarzystwie nowych produktów perfekcjonistów z Power Audio Labs, w postaci m.in. szczytowego kondycjonera v4, zagrają na pewno kolumny Pretorian, stosunkowo, jak na warunki hi-endowe, niedroga konstrukcja (13 000 zł) oraz, prawdopodobnie, oparty na głośnikach Davisa i Scan-Speaka model Guardian (8500 zł). Amplifikację ma zapewnić Marton (w wersji 5.). Harpia Audio z kolei specjalizuje się w kolumnach o możliwie najlepszej odpowiedzi częstotliwościowej w funkcji czasu. Kolumny charakteryzują się szybkim, dokładnym dźwiękiem, a ich produkcja przypomina raczej to, co się ogląda w dużych firmach, niż w manufakturach, czyli różnorodne systemy pomiarowe, praca na obrabiarkach CMC i kilkadziesiąt gotowych egzemplarzy danego modelu w magazynie. A przy tym - zalety małego przedsiębiorstwa, jak np. pomiary każdego z głośników z osobna i ich parowanie. Będzie też coś dla odlotowców, w postaci stanowiska salonu Audio Punkt specjalizującego się w urządzeniach dość rzadko gdzie indziej spotykanych, jak Sun Audio, Cordial, Supra, Amplifon czy gramofony Reloop. A będąc przy gramofonach warto wspomnieć o nowych modelach Pro-Jecta, jak np. RPM5, zbudowany na chassis i z ramieniem RPM9, tyle tylko że ze zintegrowanym silnikiem oraz nowego flagowca RPM10, którego jeszcze nikt nie widział, a objawi się właśnie w Warszawie. Przywołując tych kilkanaście firm tak naprawdę tylko prześliznęliśmy się po tegorocznym Audio Show. Już teraz widać, że będzie czego słuchać i co oglądać. Jeżeli chcemy więc przeżyć coś wyjątkowego, pobyć wśród innych, podobnych nam ludzi, spotkać redaktorów naszych ulubionych pism itp. - bądźmy 12. i 13. w Warszawie. Pamiętajmy tylko, że aby wystawa tego typu się udała, nie wystarczą tylko dobre urządzenia i miejsce, bo najważniejszy jest klimat. A ten tworzą zwiedzający. Dlatego zabierzmy ze sobą ulubione płyty, dobry humor i uśmiech. Ostatecznie to jest tylko (i aż) hobby.
|
© Copyright HIGH Fidelity 2004, Created by SLK Studio |