JASNA STRONA MOCY
O odsłuchu zremasterowanej wersji płyty The Dark Side Of The Moon grupy Pink Floyd studiu radiowej „Trójki” opowiada Piotr Metz Miejsce: Polskie Radio „Trójka”, studio im. Agnieszki Osieckiej Czas: 26.09.2011 Organizator: Polskie Radio „Trójka” Kontakt: Polskie Radio „Trójka” ul. Myśliwiecka 3/5/7, Warszawa www.polskieradio.pl Tekst: Piotr Metz Zdjęcia: różne |
Pomysł urodził się z dwóch powodów. Po pierwsze, od jakiegoś czasu w Wielkiej Brytani popularne stało się zbiorowe słuchanie całych albumów podczas tzw. Sunday Album Sessions. Stąd pomysł zaproszenia słuchaczy mojej macierzystej radiowej „Trójki” do magicznego miejsca, jakim jest studio im. Agnieszki Osieckiej. Magicznego z uwagi na zestaw występujących tam osób, ale i na doskonałą akustykę. Wiedziałem, że dla niektórych już samo odwiedzenie tego miejsca byłoby nie lada przeżyciem. Znajomy audiofil Tomasz Zeliszewski, perkusista Budki Suflera, polecił mi właściciela firmy Audiofast – pana Jarosława Orszańskiego, który natychmiast zainteresował się pomysłem i któremu tak naprawdę zawdzięczam jego realizację. A okazja nadarzyła się nie lada - reedycje klasyków Pink Floyd zaczynające się od Dark Side of the Moon czyli pewnie najbardziej znanej audiofilskiej płyty wszystkich czasów, skomponowanej przez zespół jako całość i w takiej formie przeznaczonej do słuchania. Jakiś czas wcześniej miałem okazję porozmawiać z perkusistą zespołu Nickiem Masonem w studio Abbey Road, gdzie dokonywano procesu odświeżania albumów i od odpowiedzialnego za to inżyniera dźwięku poznałem sporo fascynujących szczegółów. Pomysł podchwyciło i szefostwo „Trójki” i wytwórnia EMI, no i przede wszystkim słuchacze. |
Już pierwsza antenowa wzmianka o pomyśle zatkała mi skrzynkę mailową, a kiedy przyszło do rozdawania zaproszeń, szybko okazało się, że mieszczące 150 osób studio Osieckiej to kropla w morzu potrzeb. Ostatecznie skończyło się na drugim odsłuchu zaraz po pierwszym, choć chętni wypełniliby i 10. Przyjechali dosłownie z całej Polski, a kilka osób nawet z zagranicy. Nagłośnienie wielkiej Osieckiej sprzętem bądź co bądź „domowym” to niełatwa sprawa. Pan Jarek ze swoją ekipą długo robił pomiary akustyczne, a potem podłączył zestaw, którego najlepszą rekomendacją niech będzie to, że przywiózł go z… domu. Zagrało pięknie. Nie za głośno, co niektórych zdaje się zaskoczyło. Oczywiście w różnych miejscach sali różnice musiały być zauważalne. Powtarzały się narzekania na bas. Ale uczciwie rzecz biorąc, pochodziły też one często z ust ludzi, twierdzący, że pod tym względem najlepsze są ich stare Tonsile… Ze względów logistycznych nie miałem szans być zbyt uważnym słuchaczem, ale nawet ja wychwyciłem kilka niuansów nagrań po raz pierwszy. Lekkim rozczarowaniem okazała się niedostępność wersji High Resolution (jak w przypadku referencyjnych reedycji King Crimson), ale pozwoliło to z kolei pokazać możliwości „normalnej” płyty CD [wersja hi-res znajduje się na płycie Blu-ray, części boxu z albumem, wydanym w ramach nowego remasteru – przyp. red] .
Zdjęcia z pokazu można zobaczyć w internetowej wersji magazynu „Lizard” TUTAJ. Pobierz test w PDF |
||||
g a l e r i a
|
KIM JESTEŚMY? "High Fidelity" jest miesięcznikiem poświęconym zagadnieniom wysokiej jakości dźwięku. Pismo ukazuje się nieprzerwanie od 1 maja 2004 roku. Do października 2008 roku nosiło tytuł "High Fidelity OnLine". W listopadzie 2008 roku zostało zarejestrowane pod nowym tytułem."High Fidelity" jest magazynem internetowym, tj. ukazuje się wyłącznie w sieci. Od kilku lat publikujemy materiały zarówno w języku polskim, jak i angielskim - te można czytać TUTAJ. Dzięki tym ostatnim docieramy do czytelników na całym świecie - statystyki pokazują, że czytają nas ludzie w niemal każdym kraju na świecie. Raz w roku drukujemy jeden, wybrany test - ten unikatowy, kolekcjonerski druk otrzymują odwiedzający wystawę Audio Show w listopadzie każdego roku. "High Fidelity" od lat współpracuje z innymi pismami, z których najważniejszym partnerem jest amerykański "6moons.com". W magazynie tym co miesiąc ukazuje się kilka testów z "High Fidelity", mających swoją premierę na angielskich stronach naszego pisma. Srajan Eaben, redaktor naczelny "6moons,com", zdecydował się na umieszczenie Wojciecha Pacuły w spisie swojej redakcji. Można znaleźć tam (w języku angielskim) biogram redaktora naczelnego "High Fidelity" (TUTAJ). Jeśli chcą państwo skontaktować się z którymś z naszych autorów, prosimy wybrać odpowiedni e-mail z zakładki KONTAKT. |
FOTO ZDJĘCIA TESTOWANYCH URZĄDZEŃ WYKONYWANE SĄ PRZY UŻYCIU SPRZĘTU FIRMYAparat cyfrowy: Canon EOS 60D, EF-16-35/L II USM + EF 100 mm 1:2.8 L IS USM UŻYCZONEGO PRZEZ FIRMĘ |
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity