pl | en

Kolumny głośnikowe

Spendor
A7

Producent: SPENDOR AUDIO SYSTEMS LTD
Cena (w czasie testu): 13 740 zł/para

Kontakt:
G5 Ropemaker Park | South Road
Hailsham | East Sussex | BN27 3GY


www.spendoraudio.com

MADE IN UK

Do testu dostarczyła firma: NAUTILUS


tym roku obchodzimy 50-lecie firmy SPENDOR, która została założona w roku 1968. Jej pierwszym produktem zaprojektowanym z myślą o samodzielnej działalności był model BC1 (1969), przygotowany na zamówienie British Broadcasting Company, znanej jako BBC. Mimo upływu lat i pojawieniu się nowych technik, materiałów, a także lepszemu zrozumieniu mechanizmów kształtujących dźwięk, podstawowe założenia, którymi kierował się Spencer Hughes 50 lat temu pozostają w Spendorze bez zmian.

Jedyną większą modyfikacją oferty było pojawienie się w niej kolumn, które można by z dzisiejszego punktu widzenia nazwać „standardowymi” – chodzi przede wszystkim o ich proporcje, nieodbiegające od tego, co widzimy w domach większości melomanów i audiofilów. Jeśli dobrze rozumiem mają być one czymś w rodzaju „konia trojańskiego” za pomocą którego najważniejsze patenty Spendora i jego filozofia dźwięku znajdą się w systemach ludzi, którzy nigdy nie pogodziliby się z vintage’owym wyglądem kolumn z serii Classic.

| A7

Model A7 jest najnowszym dodatkiem do oferty Spendora i – póki co – najdroższym głośnikiem w serii A. Przygotowany został jako następca modelu A6R i w ogólnych zarysach go przypomina. Materiały firmowe mówią jednak o „dużych zmianach”, w wyniku których „poprawiły się: dynamika, rozdzielczość oraz zejście niskich tonów”. To wciąż jednak niewielka kolumna wolnostojąca o budowie dwudrożnej, z wentylowaną obudową.

Nietrudno dostrzec, że kolejne w cenniku kolumny serii A są rozwinięciem niższych modeli. A1 jest kolumną podstawkową, z dwoma głośnikami: 22 mm kopułką wysokotonową oraz 150 mm głośnikiem nisko-średniotonowym. Kopułka jest wspólna dla całej linii – to głośnik SEASa wykonywany na zamówienie Spendora, według jego specyfikacji.

Z kolei większy głośnik został zaprojektowany i jest budowany samodzielnie, w fabryce Spendora. Jego membrana wykonana jest z polimeru. Jego firmowe oznaczenie to EP77 (EP = Engineering Polymer) i zastąpił stosowaną wcześniej wersję EP38 o charakterystycznym mlecznym zabarwieniu. Po raz pierwszy wersję EP77, nad którą pracowano kilka lat, zastosowano w modelu D7 w 2014 roku. Philip Swifth, obecny właściciel marki, jej oddany ambasador, mówił wówczas, że wreszcie udało im się wówczas znacznie sztywniejszy materiał, dający lepszy bas.

Model A2 jest już kolumną wolnostojącą, choć naprawdę niewielką, wysoką na 786 mm. Jest to, tak naprawdę, podłogowa wersja A1. Dzięki powiększeniu obudowy zejście niskich tonów zwiększyło się z 55 Hz do 36 Hz, a skuteczność wzrosła do 86 dB. Model A4 jest nieco większy, a podstawową różnicą jest zastosowanie w nim głośnika nisko-średniotonowego o średnicy ø 180 mm i przeniesienie punktu podziału zwrotnicy z 4,2 kHz na 3,7 kHz.

Wszystkie te kolumny łączy głośnik wysokotonowy oraz sposób obciążenia większego głośnika – bas-refleksem. Model A7 jest rozwinięciem A4, z tym że te same przetworniki umieszczono w nieco większej obudowie. Ważniejszy jest jednak sposób poprawy przetwarzania niskich tonów – zamiast bas-refleksu mamy tu bardziej wyrafinowany system linear-flow, odmianę bas-refleksu, ale o lepszych właściwościach impulsowych. To jego 4. wersja, zastosowana pierwotnie we flagowej serii D, a później w modelu A6R.

Kolumny są niewielkie, ale niezwykle zgrabne. Już pewnie to mówiłem, ale bardzo lubię serię A Spendora, ponieważ dopracowano w niej wszystko, za co cenię dobre produkty: wykonanie, proporcje, podzespoły i dźwięk.

Kolumny Spendor A7 stanęły w tym samym miejscu, w którym na co dzień stoją Harbethy M40.1, a jakiś czas temu model A2 tego producenta. Wypróbowałem dwa ustawienia – kiedy kolumny skierowane były bezpośrednio na miejsce odsłuchowe i kiedy ich osie odsłuchu skrzyżowane były przed moją głową. Ostatecznie wybrałem to ostatnie ustawienie. Odległość między ich głośnikami wysokotonowymi wynosiła 200 cm, a ode mnie oddalone były o 190 cm. Od tylnej ściany miały 90 cm. Postawiłem je na podkładkach Acoustic Revive SPU-8, a te na podkładkach CP-4. Ze wzmacniaczem Soulution 710 łączyły je kable głośnikowe Siltech Triple Crown.

SPENDOR w „High Fidelity”
  • TEST: Spendor A2 | kolumny głośnikowe
  • TEST: Spendor A6R | kolumny głośnikowe
  • TEST: Spendor A3 | kolumny głośnikowe
  • TEST: Spendor A6 | kolumny głośnikowe
  • TEST: Spendor SP1 | kolumny głośnikowe (w systemie)

  • Płyty użyte do odsłuchu (wybór):

    • Chet Baker, Baker’s Holiday, Limelight Records/Verve Records SUHD 00960, Test Pressing SACD/CD (1965/2004)
    • Enya, Enya, BBC Entertainment BBC CD 605, CD (1987)
    • Lisa Gerrard, The Silver Tree, Sonic Records SON212, CD (2006)
    • Maanam, O!, Pronit/MTJ, Damian Lipiński Mastering, Master CD-R (1982/2017)
    • Mikołaj Hertel, Epizod A, GAD Records GAD CD 035, CD (2015)
    • NOVI Singers, NOVI in Wonderland, MPS/Edel/Victor Entertainment NCS-10139, K2HD Pro Mastering CD (1969/2016)
    • Suzanne Vega, Close-Up. Vol.1, Love Songs, Amanuensis Productions | Cooking Vinyl COCKCD521, CD (2014)
    • The Doors, The Best of the Doors, Elektra/Audio Fidelity AFZ5 206, “Limited Edition | No. 0115”, SACD/CD (1973/2015)

    Japońskie wersje płyt dostępne na

    Metodologia związana z testowaniem sprzętu jest podobna do sztuki – każdy ma własną, skrojoną pod kątem potrzeb, możliwości i słabości, zarówno swoich, jak i systemu towarzyszącego. Niezależnie jednak od tego, o kim mówimy i o jakim systemie myślimy, jednym z podstawowych dogmatów jest wielokrotny odsłuch i porównanie. Trzymam się tej zasady, ponieważ jest jednym ze stałych elementów testu, który przynosi realne korzyści.

    A jednak, co jakiś czas, przypominam sobie inną prawdę: najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Ileż to razy było tak, że pierwszy odsłuch by nie do końca satysfakcjonujący! Dopiero kolejne próby, połączone zazwyczaj z dobieraniem komponentów wokół danego produktu, pozwalały wreszcie dotrzeć do jego prawdziwej natury i zrozumieć myśl, jaka za nim stoi. Z kolumnami A7 było inaczej, odsłaniają się przed nami od razu w całej gamie kolorów i odcieni.

    A są to odcienie ciepłej jesieni. Wysłuchana jako pierwsza Enya z debiutanckiej płyty nagranej na potrzeby BBC, zabrzmiała wspaniale – w pełny, gęsty, wysycony, mocny sposób. Pomogło w tym tłoczenie – to edycja przygotowana jeszcze przez firmę Nimbus Records – ale Spendory nic z tego nie uroniły. Ich barwa skupiona jest na niskiej średnicy, ale bez przejścia granicy, w której dźwięk zaczyna być nosowy. Jesteśmy po właściwej stronie czytelności i ani Enya, ani słuchana zaraz potem, a trudniejsza do odtworzenia, Lisa Gerard z płyty The Silver Tree nie sprawiały problemów z klarownością przekazu.

    Już przy Enji słychać było dwie cechy szczególne tego konkretnego modelu – bo barwy są wspólne dla całej serii A – a mianowicie świetną rozdzielczość oraz dużą skalę dźwięku. Rozdzielczość przejawia się między innymi w bardzo dobrym różnicowaniu tonalnym. Chociaż nominalnie to kolumny o „ciepłym” dźwięku, to niczego nie ocieplają i nie upraszczają. Wspomniane Enya i Gerrard miały wyraźnie inne brzmienie – Enya cieplejsze, głębsze, a Gerrard wyższe i jaśniejsze.

    To samo z głosami – Chet Baker miał niebywale gęsty wokal, a już NOVI Singers ze świetnej płyty NOVI in Wonderland, nagranej wraz z Namysłowskim i Dylągiem w Black Forest, w studiu SABA, zabrzmieli wyżej, często wręcz przenikliwie. Nie jest więc tak, że zawsze i wszędzie te kolumny zagrają nisko i ciemno, to nie są konstrukcje, którymi coś ocieplimy. W dobranym z rozwagą systemie, czy to tranzystorowym, czy lampowym, otrzymamy „ciepło” o którym mówię, ale jako coś dodatkowego, a nie narzucanego całemu systemowi.

    Spendory przybliżają pierwszy plan i go traktują w szczególny sposób. To dlatego wolumen dźwięku jest naprawdę duży i nie przystaje do wielkości kolumn – tak grają znacznie większe „paczki”. Myślę, że to główna różnica między testowanymi A7, a niemal identycznymi A4 i mniejszymi A2. Jak gdyby zamiana bas-refleksu na port linear-flow wyzwoliła coś, co nie jest po prostu mocniejszym basem, a czymś więcej. W bezpośrednim porównaniu z A4 zapewne zauważycie państwo więcej dołu w A7, ale nie będzie to różnica duża i bez takiego porównania nie do uchwycenia.

    Wysiłki konstruktorów szły raczej, tak to czytam, w kierunku poprawy impulsu. Dlatego to szybki dźwięk, choć na pierwszy rzut oka taki się nie wydaje. Nie ma tu twardego ataku dźwięku, więc całość wydaje się wyważona i podana z rozmysłem. A jednak ilość informacji sugeruje, że nie ma w tym przypadku opóźnień, że dźwięk dochodzi do nas natychmiast.

    Porównania

    To niezwykle udane kolumny. W ogólnych ramach podobne do modelu Chartwell LS6/f różnią się od swojego brytyjskiego kuzyna nieco cieplejszym dźwiękiem, mocniej zwróconym w kierunku tradycyjnego modelu „BBC”. Grają też bliższym i bardziej namacalnym przekazem, nie pokazując tak dokładnie jak LS6/f informacji o tym, co dzieje się dalej, w głąb sceny. Są za to bardziej rozdzielcze przy pierwszym planie.

    Z kolei powstałe z mojej inspiracji kolumny Pylon Audio Emerald High Fidelity Edition grają „szerzej”, to znaczy mocniejszym dołem i górą, pokazują też większą dynamikę, którą nazwałbym „zewnętrzną”, to znaczy ukazującą zmiany dynamiki całego przekazu, podczas gdy Spendory świetnie ukazują dynamikę „wewnętrzną”, czyli zachodzącą pomiędzy poszczególnymi elementami.

    Podsumowanie

    Wszystkie trzy kolumny są świetne, są udane i można się w nich zakochać. Każdy z tych modeli jest jednak inny i spodoba się nieco innej grupie ludzi. Spendory to „czarusie”, grające na naszych emocjach z lekkością i bez wysiłku, kierując nas tam, gdzie chcą. Gęstość przekazu, jego nasycenie są wybitne, a wielkość przekazu zastanawiająca, przynajmniej jeśli podczas odsłuchów nie mamy zamkniętych oczu. Po ich otwarciu nie bardzo pasuje nam to, co widzimy, czyli niewielkie, dwugłośnikowe konstrukcje, i to, co słyszymy, to jest pełnię i dużą skalę. Tak powinno się robić dźwięk!

    Model A7 jest przeprojektowanym modelem A6R. Zmienił się głośnik wysokotonowy, przebudowano zwrotnicę przesuwając punkt podziału z 3,3 kHz na 3,7 kHz i zmieniono proporcje obudowy – z 934 180 x 305 mm na 875 x 192 x 280 mm. To jednak wciąż kolumna podłogowa o budowie dwudrożnej. Przetwarzanie basu wspomagane jest portem linear-flow, odmianą bas-refleksu; wylot został umieszczony z tyłu, tuż nad podłogą. W materiałach firmowych znajdziemy informację o tym, że system ten został tak zaprojektowany, aby kolumny można było ustawić nawet bardzo blisko tylnej ściany.

    | Przetworniki

    W modelu A6R, czyli poprzedniku A7, wysokie tony przetwarzała kopułka o średnicy ø 28-mm, szyli spora. Nowa seria korzysta z mniejszego głośnika, o średnicy ø 22 mm, z grubą fałdą zawieszenia, który ma pomóc w zmniejszeniu zniekształceń i poprawie kierunkowości. Zakryty został metalową siateczką, która ma go chronić przed uszkodzeniem. Głośnik otrzymał klasyczny magnes ferrytowy. Przetwornik nisko-średniotonowy ma średnicę ø 180 mm i bardzo solidny, odlewany kosz. jego membranę wykonano z polimeru o firmowej nazwie EP77 i zwieszono na gumowej fałdzie resora. Pośrodku widać nieruchomy stożek fazowy, linearyzujący fazę w punkcie przecięcia pasma z głośnikiem wysokotonowym. Często stożek tego typu służy także do chłodzenia nabiegunnika magnesu, musi być jednak metalowy. Ten tutaj wykonany jest z polimeru, jest więc tylko stożkiem fazowym.

    | Zwrotnica

    Przetworniki dzielone są przy 3,7 kHz w dość skomplikowanej zwrotnicy. Zmontowano ją na płytce drukowanej ze złoconymi punktami lutowniczymi i przykręcono do tylnej ścianki na wysokości głośników. Widać tam kondensatory polipropylenowe i dużą cewkę z rdzeniem proszkowym w sekcji niskotonowej. Jak się wydaje elementów jest sporo, ponieważ projektanci zdecydowali się na linearyzację impedancji. Kolumny mają być więc łatwe do napędzenia – ich impedancja nominalna wynosi 8 Ω, a minimalna 6 Ω. Głośniki łączone są za pomocą skuwek i kabli van den Hula CS122, plecionkami ze srebrzonej miedzi o wysokiej czystości. Zaciski głośnikowe są złocone, pojedyncze, w plastikowej wytłoczce.

    | Obudowa

    Obudowę wykonano z 18 mm płyt MDF i oklejono naturalnym fornirem z obydwu stron – od zewnątrz i od wewnątrz. Robi się to po to, aby lepiej kontrolować pracę obudowy. Dostępne są trzy rodzaj oklein – Black Ash, Dark Walnut i Natural Oak, a za dodatkowa opłatą także kolor biały. W przypadku Spendora uwaga skupiona na kontrolowaniu rezonansów obudowy jest tym ważniejsza, że to firma, która wpisuje pracę obudowy w cały system.

    Firma stosuje rozwiązanie, które nazwała Dynamic Damping. W klasycznych konstrukcjach walczy się o to, aby obudowa była możliwie najlepiej tłumiona. Tutaj w wybranych miejscach naklejono niewielkie, lekkie elementy z polimeru, które raczej kontrolują rezonanse niż je tłumią. Okazuje się jednak, że poza tym elementem to całkiem klasyczna konstrukcja – obudowa została od wewnątrz wzmocniona wieńcem, na którym opiera się od tyłu głośnik nisko-średniotonowy, a wnętrze wytłumiono dodatkowo płatami gąbki.

    Kolumny stoją na czterech kolcach wkręcanych do metalowych krążków. Te ostatnie są przykręcone do grubego elementu z MDF pełniącego rolę cokołu zintegrowanego z kolumną. Nie przewidziano podkładek pod kolce, ale za dopłatą możemy otrzymać maskownice – pod okleiną zostały umieszczone magnesy na których się będą trzymały.


    Dane techniczne (wg producenta)

    Pasmo przenoszenia: 32 Hz – 25 kHz
    Rekomendowana moc wzmacniacza: 25-200 W
    Impedancja nominalna: 8 Ω
    Impedancja minimalna: 6 Ω
    Podział zwrotnicy: 3,7 kHz
    Skuteczność: 88 dB/1 W/1 m
    Wymiary (W x S x G): 934 180 x 305 mm
    Waga: 18 kg/szt.


    Dystrybucja w Polsce

    NAUTILUS

    ul. Malborska 24
    30-646 Kraków | Polska

    nautilus.net.pl

    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl
    • HighFidelity.pl


    System referencyjny 2018



    1) Kolumny - HARBETH M40.1 |TEST|
    2) Przedwzmacniacz - AYON AUDIO Spheris III |TEST|
    3) Odtwarzacz Super Audio CD - AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 |TEST|
    4) Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom) |OPIS|
    5) Wzmacniacz mocy - SOULUTION 710
    6) Filtr głośnikowy - SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) |TEST|

    Okablowanie

    Interkonekt SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) |TEST|
    Interkonekt przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy - ACOUSTIC REVIVE RCA-1.0 Absolute Triple-C FM (1 m) |TEST|
    Kable głośnikowe - SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ|

    Zasilanie

    Kabel zasilający AC/listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) |TEST|
    Kabel zasilający AC/listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) |TEST|
    Kabel zasilający AC/listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 |TEST|
    Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) |TEST|
    Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE |TEST|
    Listwa zasilająca: KBL Sound REFERENCE POWER DISTRIBUTOR (+ Himalaya AC) |TEST|
    Platforma antywibracyjna pod listwą zasilającą: Asura QUALITY RECOVERY SYSTEM Level 1 |TEST|
    Filtr pasywny EMI/RFI (wzmacniacz słuchawkowy, wzmacniacz mocy, przedwzmacniacz): VERICTUM Block |TEST|

    Elementy antywibracyjne

    Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)
    Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
    Platformy antywibracyjne: ACOUSTIC REVIVE RAF-48H |TEST|
    Nóżki pod przedwzmacniaczem: FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
    Nóżki pod testowanymi urządzeniami:
    • PRO AUDIO BONO Ceramic 7SN |TEST|
    • FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
    • HARMONIX TU-666M Million |TEST|

    Analog

    Przedwzmacniacz gramofonowy:
    • GRANDINOTE Cellio Mk IV |TEST|
    • RCM AUDIO Sensor Prelude IC |TEST|
    Wkładki gramofonowe:
    • DENON DL-103 | DENON DL-103 SA |TEST|
    • MIYAJIMA LABORATORY Madake |TEST|
    • MIYAJIMA LABORATORY Zero |TEST|
    • MIYAJIMA LABORATORY Shilabe |TEST|
    Ramię gramofonowe: Reed 3P |TEST|

    Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition

    Mata:
    • HARMONIX TU-800EX
    • PATHE WINGS

    Słuchawki

    Wzmacniacz słuchawkowy: AYON AUDIO HA-3 |TEST|

    Słuchawki:
    • HiFiMAN HE-1000 v2 |TEST|
    • Audeze LCD-3 |TEST|
    • Sennheiser HD800
    • AKG K701 |TEST|
    • Beyerdynamic DT-990 Pro (old version) |TEST|
    Kable słuchawkowe: Forza AudioWorks NOIR HYBRID HPC |MIKROTEST|