pl | en

Redefinicja dźwięku

Witam Panie Wojtku!

Pozwolę sobie skorzystać z ogromnej wiedzy jaką Pan dysponuje w kontekście dźwięku a jednocześnie z tym związane i sprzętu grającego. Mam dwa dylematy czy pytania no może trzy.

Posiadam jako źródło CD Lektor IV modyfikowany, z XLR na wyjściach, RCA także jest, wzmacniacz to końcówka Accuphase A-50 V. kolumny do wymiany kable także pokój ok 25 -32 m2 średnio wytłumiony ale to się da nadrobić, muzyka którą słucham to prawie cały przekrój oprócz mocnego metalu, techno itp. mocnych kawałków. Raczej słucham łagodnych rzeczy ale oczywiście coś mocniejszego z lat 70/80 także jeżeli można nazwać to "mocniejsze" wobec dzisiejszej muzyki. I teraz?

1. Nie posiadam przedwzmacniacza bo jadę na lektorze wiem że do tej czy innych końcówek lub w ogóle sprzętów Accuphase jest potrzebny przedwzmacniacz to daje bardziej klarowny dźwięk no i scena się powiększa przynajmniej z tego co słyszałem jak to chodziło z przedwzmacniaczem Accuphase - pytanie - zastanawiałem się czy do tego zestawienia nie dokupić przedwzmacniacza Audio Research Ref 3 lub Accuphase C-2400 choć ta wersja z tego co czytałem nie jest wybitna a może inna propozycja przedwzmacniacza jak już to już coś w miarę dobrego może nie najnowsze ale z klasą?

2. Idąc tym śladem pomyślałem że - pytanie - może lepiej zmienić źródło na lektora AIR (czepiłem się tego sprzętu - choć nie musi być - bo od dłuższego czasu już na nim gram i w porównaniu z innymi, co prawda nie miałem takiego spektrum porównań co Pan, ale Lektor spisywał się niesamowicie szczególnie ze sceną i dźwiękiem bardzo przyjemnym, ciepłym i pełnym) i gdzie jego przedwzmacniacz wystarczy na poziomie AR ref3.

3. Kolejna sprawa to kolumny i tutaj się komplikuje. Przepraszam, że tak się rozpisuje, ale sam Pan Wojtek widzi jest to praktycznie na nowo definiowanie dźwięku i sprzętu. Miałem na uwadze jedną markę (ale może inne propozycję, chętnie posłucham) a mianowicie Avantgarde Acoustic i teraz w trzech wersjach DUO, DUO OMEGA oczywiści G1 lub i tutaj raczej cena prawie zaporowa PICCO/ DUO GROSSO. To zdanie, które przytoczę powinno się znaleźć na początku ale układ pytań przynajmniej według mnie ma pewną gradację: szukam dźwięku do przyjemnego słuchania jako człowiek "niesłyszący", trochę szczegółowości powinno być, żebym rejestrował coś niecoś, poszukuję pięknych głosów szczególnie żeńskich, bo to jest coś wspaniałego i poszukuję basu - trudno mi to nazwać, ale myślę, że Pan mnie zrozumie: takiego, który przesuwa się po podłodze nisko i głęboko. Słyszałem to w Willsonach, jakiś wyższy model z korekcją fazy na górnych częściach, wielkie i masywne, ale dźwięk basu masował brzuszek i nie chodzi tutaj o głośność. Myślę, że wie Pan co mam na myśli, góra najlepsza ale... co będzie, nic nie przebije wstęgi. Jeszcze nie słuchałem AA, ale czy DUO schodzi tak nisko jak OMEGA, a OMEGA jak PICCO lub GROSSO (nie chodzi mi do końca o kontrolę basu ale zejście), bo dane tech. to tylko papier, a słuch szczególnie jaki ma Pan to co innego i słyszał je Pan sam. 25 cm głośnik a 30 cm to różnica; jeden wzmacniacz a dwa to także, ale pytanie czy w DUO będzie taki bas? A jak w OMEDZE w stosunku do PICCO i GROSSO - bo to chyba jeden i ten sam sub. Pytam, bo bas jest dla mnie ważny zarażony Willsonami takiego poszukuję.

4. Jeżeli już takie kolumny efektywne, to pytanie znowu zasadnicze: czy nie sprzedać Accuphase 50 V i nie kupić jakiejś lampy w klasie A, tak ok 10 tys. Parę W (używka), a resztę dołożyć np. do kolumn GROSSO ? Tylko że jak sam Pan gdzieś to czytałem bo chętnie czytam Pana recenzję napisał "nigdy za wiele watów", a to się sprawdza np. przy definicji basu głębokości zejściu itp. i kółko się zamyka?

5. Lepiej spiąć Lektora przez XLR czy RCA - końcówka/ przedwzmacniacz (myślałem o XLO Limited )? Jakie kabelki głośnikowe i zasilające (używka) do tego systemu, który mam nadzieję i proszę o to zbuduje z Pana pomącą i uwagami.

Przepraszam że mam taki rozbudowany problem, bo jak sam Pan wie te problemy nie są małe i dziękuje za odpowiedź i wszelką pomoc.

Z wyrazami szacunku
Janusz



Witam!

1. Tak, Accu grają znacznie lepiej z przedwzmacniaczem. Jeśli może pan dobrze kupić ref3, to będzie to znakomite połączenie.

2. No cóż, Air to kolosalna zmiana w stosunku do IV, nawet modyfikowanej. Jeśli tylko finansowo pan wydoli, to może to być ostatni odtwarzacz CD w pana życiu.

3. To dla mnie także bardzo trudna sprawa. Okazuje się, że coraz trudniej mi znaleźć kolumny, które by mi się bezwarunkowo podobały. Nie będę szczegółowo odpowiadał na wszystkie pytania, skondensuję odpowiedź do:
- Picco i długo nic. Jeśli to ma być zmiana na długo i chce mieć pan wszystko, co opisał, to Picco i tyle.
- ale – równie dobrze Dynaudio Sapphire. Też genialne kolumny grające tak, jak to pan opisał
- albo Harpia Acoustic Dobermann. Najszybszy głośnik z tych wszystkich, najdokładniejszy, ale i przyjemny.

4. Nie, nie, nie! AA muszą mieć mocny, zdyscyplinowany wzmacniacz, właśnie jak Accu. Z małą lampą grają trochę bez kontroli.

5. To zależy, czy wyjście XLR jest naprawdę zbalansowane – oryginalnie nie było. Jeśli nie jest zbalansowane i są tam tylko wyjścia XLR, to lepiej przez RCA, a dopiero z pre do końcówki zbalansowanymi. Polecam próby z Acrolinkiem lub Chordem. Kable sieciowe – Acrolink.

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła