pl | en

Jak okiełznać Hegla HD25?

Witam Panie Wojtku!

Dawno nie pisałem w sprawie porady :) Czy mógłbym prosić o podpowiedź? Niedawno zakupiłem DAC-a Hegla HD25 fajnie zrecenzowanego na łamach HF. Doświadczyłem tego, o czym Pan pisze w recenzji, ale myślę, że w znacznie mniejszym stopniu , szczególnie przy gorzej zrealizowanych CD.
Gram tylko z CD, bez plików. Dodam, że HD25 poza wątpliwością poniżej robi niesamowitą robotę.

Cytuję z Pana recenzji: 
Wystarczy wstawić go do systemu, w którym wyższy środek będzie utwardzony i podkreślony, albo tam, gdzie dominować będzie suchość. Wystarczy wówczas wpiąć w jego miejsce coś znacznie tańszego, ale o cieplejszej sygnaturze dźwiękowej i werdykt będzie jednoznaczny: Hegel gra jazgotliwie.

Mój system to: źródło - Marantz SACD 7003/ Hegel HD25,  wzmacniacz – Marantz PM11 – kolumny – KEF R900, okablowanie SUPRA, gramofon AD FONTES.
Pewnie musiałbym zrobić jakieś zmiany w transporcie CD – co by złagodziło tę jasność, jazgotliwość?
Czy to dobra droga, pls. o podpowiedzi, co zrobić? I co by można  wstawić w system lepszego w roli źródła, transportu? Czy zamiana na wyższy model SACD15 lub SACD11 rozwiąże temat?

Z wyrazami szacunku, 
Tomasz


Witam!

Sprawę załatwiłby dobry transport, w rodzaju CEC-a. Ale to spore pieniądze, nie wiem więc, czy nie lepiej po prostu kupić kompletny odtwarzacz, nawet z drugiej ręki - CEC-a, albo włoskiego Lektora. Dostanie pan to wszystko o czym mowa.

Jeśli nie, to trzeba: zasilić Hegla kablem Supry, postawić go na jakichś drewnianych podstawkach z miękkiego drewna i może położyć coś na górze - i będzie lepiej. Może też jakiś kabel cyfrowy Supry by się przydał.
Drobnymi krokami można dojść do naprawdę dobrych wyników :)

Pozdrawiam,
Wojtek Pacuła