pl | en

Panie Wojciechu!

Od kilku lat cieszę się kolumnami Vandersteen 1C a trochę krócej, za Pana poradą wzmacniaczem Music Hall a50.5. Wówczas namawiał mnie Pan bardziej na LAR-a 30T jednak finanse nie pozwoliły... Ale nie ma tego złego – MH ma przedwzmacniacz gramofonowy i dzięki temu najpierw odkurzyłem swój stary gramofon, by po kilku miesiącach nabyć (po lekturze Pana artykułów i porad) Regę RP3 wraz z platformą antywibracyjną. Od tego czasu stałem się zagorzałym fanem winylu :-D Wcześniej wymieniłem też CD na Audiolab 8200 bo pewnie jeszcze długo nie zgromadzę tylu winyli ile udało mi się zebrać srebrnych krążków ale jeśli chodzi o dźwięk oczywiście brzmienie z gramofonu traktuję jako referencyjne :-)

Mimo, że najstarsze są kolumny wydaje mi się, że w stosunku do reszty systemu mają jeszcze spory, niewykorzystany potencjał i w pierwszej kolejności powinienem wymienić wzmacniacz. I tym razem mam ochotę na LARa IA-30T MkII choć po lekturze Pana artykułu o LAR IA-120H mam wątpliwości który z nich wybrać. A może jest jeszcze jakieś inne urządzenie, w tym zakresie cenowym które umknęło mojej uwadze a którym warto by się zainteresować?

I kolejne pytanie – jaki przedwzmacniacz gramofonowy dobrać. Myślałem też o urządzeniu LAR-a ale nie wiem, czy to racjonalne i nie wystarczyłoby coś tańszego choć z drugiej strony w kolejnym etapie myślałem też o wymianie gramofonu więc może warto zainwestować 2 tys. zł w pre LAR-a?

I właśnie trzecie pytanie dotyczyłoby wyboru gramofonu, również zakładając w dalszej przyszłości również wymianę kolumn...

Słucham w pokoju ok 25 m2, raczej na średnich głośnościach... No, może czasem trochę głośniej ;-) Muzyka to przede wszystkim bardzo szeroko pojęty rock, raczej ten spokojniejszy ale nie tylko. Tak bardziej obrazowo od Beatlesów, przez Pink Floyd, King Crimson ale i Laurie Anderson, Dead Can Dance po Bjork, Sigur Ros, Porcupine tree, Mars Volta, Archive i... trip hop.

Bardzo istotnym aspektem brzmienia dla mnie jest stereofonia, czyli odwzorowanie pozornych źródeł, głębia sceny. Poza tym najlepiej neutralnie (no może ciut cieplej;).
Będę wdzięczny za pomoc w wyborze grających klocuszków.

Pozdrawiam serdecznie,
Marek z Włocławka
Witam!

Widzę, że niby mała wymiana, a szykuje się rewolucja :)
Przede wszystkim wypróbowałbym ze wzmacniaczy... Ayona Scorpio Mono, pod warunkiem, że ma pan Audiolaba z regulacją siły głosu. Wtedy wystarczą panu końcówki. Przedwzmacniacz gramofonowy do tego dobrałbym nieco inny, bo od Haiku Audio - zrobił właśnie taki niedrogi i jest bardzo ciekawy.

Jeśli jednak woli pan integrę, to i 120, i 30 są na równym poziomie, ale grają zupełnie inaczej. 30 jest ciepła i gęsta, 120 szybka i dynamiczna. Ale potrafi zagrać mocniejszą górą, więc trzeba uważać na łączenie z otwartymi kolumnami, Ale pomysł z monoblokami byłby najlepszy- warto doskładać!

Co do Regi, to wymieniłbym ja, o ile w ogóle, na końcu, najpierw pomyślałbym o wkładce, np. jakimś wyższym Ortofonie, albo ZYX, to zwykle jest największy skok, większy niż przejście na wyższy gramofon. Mam nadzieję, że nie namieszałem :)

Pozdrawiam
Wojtek Pacuła