pl | en

Wyciągnąć to co najlepsze z Audio Research VSi 60

Dzień dobry!

Od razu przejdę do rzeczy, gdyż cenię Pana czas Panie Wojciechu.
W obecnej chwili mój system stereo jest zlepkiem pozostałości po z różnych konfiguracji przerobionych przez ostatnie lata plus nowy zakup.
Mowa o Audio Research VSi 60. Do tej pory nie miałem przyjemności dłuższego obcowania z lamp owcami, ale do zakupu w ciemno przekonała mnie cena (rynek wtórny), fachowe opinie/testy i możliwość upgrade’u bańkami KT120 :)

Reszta toru to:
- AudioAcademy Phoebe III, ustawione na kolcach i granitowe podstawki -- zapewne do wymiany ale w przyszłym roku,
- wzmacniacz również stoi na granitowej platformie antywibracyjnej,
- Rotel RDV995 DVD ---- grał jako odtwarzacz dvd/cd i transport do przetwornika DAC, którego już nie mam, do Integry podpięty jest interkonektem Transparent MusicLink,
- kable głośnikowe: VanDenHul Revelation 2x2,5 m,
- sieciówki do Rotela i ARC: Van den Hul Mainsstream Hybrid,
- dodatkowo TICE Solo AV PowerConditioner.

Moje pierwsze obserwacje (ARC mam od 3-4 tygodni) to duże wycofanie góry pasma. Nie ma skrzenia skrzypiec ani blach ani trąbka Milesa nie świdruje ucha :( Nie przepadam za jasnymi systemami (miałem przyjemność posiadać dłuższy czas McIntosh MA6850 i MC402+ C220 - chyba już za nimi tęsknie), ale lubię wgląd w nagranie i chciałbym mieć lokalizację źródeł pozornych oraz wszelkie smaczki nagrania podane jak na dłoni. Wiernie oddana akustyka pomieszczenia nagraniowego, skrzypiące krzesło pianisty lub chrząkania publiczności to jest to, co mnie kręci. Oczywiście nie po to kupiłem Audio Researcha, aby penetrować realizację nagrania, uważam, że powinien bardzo dobrze dać sobie radę w małych składach jazzowych, wokale i muzyka filmowa, to jest mój świat.
Oprócz zdecydowanej poprawy wysokich tonów oczekiwałbym jeszcze bardziej zebranego basu, solista wypchnięty przynajmniej na linię kolumn (nie przepadam za hektarami sceny dźwiękowej) oraz rytm.

Postanowiłem poszukać winowajcy i pomogło pominiecie kondycjonera przy podłączeniu wzmacniacza do prądu. Lepszy efekt uzyskałem podpinając kabel bezpośrednio do gniazda w ścianie.
Sądzę, że mógłbym poszukać innej sieciówki do Audio Researcha i tutaj zaczyna się zabawa w „co dalej?”:
- czy zostawić Rotela jako transport i zakupić solidny przetwornik , jaki? Może CEC DX71, Audio Note, Hegel, McIntosh MDA700?
- kupić samodzielne źródło cyfrowe, ale jakie? Gamut CD3, Audio Aero Capitole, Naim CDX2?
- kolumny? Moje ulubione marki to: Spendor, ProAc, Harbeth, Audio Physic, ale nie wiem, co pociągnie 50 W z lampy.

Jeśli ma Pan sugestie w sprawie okablowania również z wielką przyjemnością zapoznam się z Pana opinią.
Być może zaproponuje Pan zupełnie inne rozwiązania? Jestem gotowy na ok 20 tys. Zakupy robię raczej na rynku wtórnym.
Pokój to 20 m3, kolumny wolnostojące lub podstawkowe, mogą stać nawet 1,2 m od ściany.
Nie mam możliwości, ani czasu jeździć po Polsce i słuchać urządzeń, więc zdaję się na Pana fachowość i dobre serce.

Dziękuję serdecznie
Rafał

Witam!

Możliwości jest naprawdę sporo, trzeba jednak na ten system popatrzeć całościowo, holistycznie. Najpierw zmieniłbym kable. Są dwie możliwości – albo Acoustic Zen, albo Oyaide (Tunami Terzo, etc.). Myślę, że zmiana od razu będzie duża i w dobrą stronę. Potem kolumny. Tu też są dwie możliwości – najlepiej byłoby kupić z drugiej ręki Sonus faber Electa Amator (ale pierwszą wersję). Drugi typ, to rzeczywiście Spendor, ale z serii Classic, tj. duży monitor. I na koniec źródło. Tu jest najtrudniej. Jeśli miałbym kupować coś na dłużej, to musiałoby to być albo coś zupełnie nietypowego, albo system dzielony. Kupiłbym więc np. przetwornik Hegla HD20 i napęd Stello CDP100. A jeśli ma być nietypowo, ale znakomicie, to właśnie testuję nieprawdopodobny CD Dubiel Accoustic Nirvana, z napędem Philipsa CDM-2, przetwornikami TDA1541 i lampami na końcu. W każdym przypadku będzie super!

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła